Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nastka55
znawca NPR
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:39, 25 Mar 2010 Temat postu: Anemia ciążowa |
|
|
hej dziewczyny, bylam dzis u lekarza i odebralam wyniki morfologii. okazuje sie ze mam anemie, krew mam slabiutka. bardzo sie tym przejelam, a wydawalo sie ze w miare dobrze sie odzywiam ale jednak widac ze cos jest nie tak. jakie sa sposoby na poprawienie jakosci krwi. wiem ze dobre sa buraki, pietruszka. a co jeszcze? miala ktoras z Was anemie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:15, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam, to w sumie normalka. Dostałam żelazo na receptę i wypatruję powoli świeżych warzyw na rynku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:01, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też łykam żelazo, jem morele suszone i śliwki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Czw 20:15, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja tez mam. łykam zelazo
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nastka55
znawca NPR
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:25, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
widze ze nie jestem sama pocieszajace no tak zelazo, racja. kurde strasznie mi sie chce zielonych warzywek, tak jak pisze Jola tylko kurde nic ciekawego i swiezego jeszcze zbytnio nie ma. jedyne co mam to wyhodowany szczypiorek na parapecie zawsze to cos. teraz posililam sie porcja kiszonej kapusty, polozna mi kazala tez jesc. a watrobka? jak jest z ta watrobka? wolno ja jesc czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 22:37, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja nie lubie wątróbki ale trąbią że w niej tyle żelaza wiec ze 2 razy w ciaży zjadłam ze 3 myśle że ogólnie czerwone miesko ma dużo żelaza wiec można zrezygnować z wątroby. al e chyba można. nie przesadzajmy z dieta w ciąży bo potem to zostaje nam tylko suchy chleb dla konia jak sie dziecko nam ze skazą urodzi lub bedzie mialo mega kolki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nastka55
znawca NPR
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Suwałki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:42, 27 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
ja lubie watrobke i to bardzo jakos wlasnie na mieso ostatnio to nie mam zbytnio ochoty, malo jem miesa prawie wcale moze stad ta anemia. ale czuc czuje sie dobrze i bardzo mnie zdziwily moje wyniki krwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|