..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ewcia87

babajaga - tak, czułam się jak po jeździe konnej po dłuższej przerwie, mimo że nie jeździłam (no, już wtedy nie

). Nawet się z tego śmiałam... W sumie to jakoś pod koniec mi to chyba przeszło albo przywykłam. Spacerki praktykowałam do absolutnego końca.

Miśka

Dziewczyny, wybaczcie, jeśli pytanie już było, ale przekopać się przez te 80 stron wątku, to jednak wyczyn nie dla mnie (

).
Pytanie: bezsenność w ciąży - jest na to sposób? Od jakiś 2 - 3 tygodni standardowo położę się spać, zdrzemnę może pół godziny i... koniec. Wiercenie, kręcenie, toaleta, myślenie o bzdurach, chwila snu i znowu Smutny

.
Mogę liczyć na to, że się jeszcze wyśpię?

Justek

Oczywiście każdy inaczej reaguje, każda ciąża jest inna. Mnie bezsenność dopadła w tej ciąży chyba trochę później niż Ciebie. U mnie trwało to ok 3 tygodni Możesz spróbować pić melisę tak 20 min przed snem. U mnie w takim najgorszym czasie nic nie pomagało, nocami czytałam książki i forum

regularny rytm dnia mi pomagał, jak szłam za późno spać to noc była zarwana jak się pilnowałam żeby iść przed 23 spać było ok.

hermiona

Ja w Twoim tygodniu spałam jak zabita od 20 najczęściej Wesoly

za to w 3 trymestrze to była masakra. Bóle bioder, siku sto razy na noc.
Myślę, że Tobie to jeszcze przejdzie.
Masz dobrze wywietrzoną sypialnię?

Miśka

Sypialnię wywietrzoną mam dobrze i w miarę chłodną. Tak się zastanawiam, czy to nie dlatego, że z racji zimy mam zdecydowanie mniej obowiązków na dworze (no ogólnie mniej rzeczy mam do zrobienia) i może po prostu nie jestem na tyle zmęczona i dotleniona? Myślałam o tym, żeby właśnie czytać, albo włączyć komputer, ale zawsze myślę sobie wtedy, że może akurat zaraz zasnę i czekam. Cóż chyba po prostu muszę przeczekać Wesoly

Justek

z dobrą książką też trzeba uważać, bo ja kiedyś tak byłam trochę zmęczona i chciałam się zmulić książką, taaa jak mnie akcja wciągnęła to czytałam do 3.30 a potem do 5 nie mogłam zasnąć

he he

może spróbuj spacer ale najpóźniej o 18 bo później to możesz się dostymulować i też nie zaśniesz

Miśka

Myślę, że problem może brać się też z tego, że wcześniej (ok. miesiąc temu) mieliśmy zwyczaj z mężem oglądać film na laptopie w łóżku. I wtedy zawsze zasypiałam w połowie oglądania

, a teraz przenieśliśmy się z oglądaniem do salonu i tu już nie zasypiam Confused

lena_d

troszkę odświeżę wątek.
dziewczyny, czym się ratować przy zapaleniu pęcherza w 3 tyg. ciąży? zawsze brałam furagin, ale w stanie błogosławionym nie jest zalecany. przyznam, że tym razem nie czuję ostrego pieczenia, bardziej "napięcie" w cewce moczowej. a może to nie jest zwykła infekcja? ginekolog dopiero za dwa tygodnie. a termofor? w początkowej fazie ciąży można pozwolić sobie na termofor?

heidi

W 9. TC miałam ostrą infekcję dróg moczowych i brałam Furaginum przez 10 dni, ale bolało mnie tak, że wyłam z bólu, a tabletki kazali mi brać urolog wespół z ginekologiem, dlatego nie śmiem w tej sytuacji doradzać Mruga

Wg tamtej pani ginekolog (ordynator oddziału ginekologii, nawiasem mówiąc Mruga

) Furagin jest podobno standardowo podawany kobietom w ciąży. Może umówisz się na szybko prywatnie do innego ginekologa albo podjedziesz na izbę przyjęć? Osobiście bałabym się trochę brać coś na własną rękę, zwłaszcza w pierwszym trymestrze Mruga

babajaga

czujesz się taka niewysikana nawet jeśli przed chwilą sikałaś? Ja tak miałam na początku ciąży, zaczęło się jeszcze przed pozytywnym testem i myślałam że zapalenie pęcherza i brałam furagin. A okazało się, że to ciążowe częste sikanie Wesoly

na pewno mozesz jakieś preparaty żurawinowo-pokrzywowe brać.

koszatniczka

możesz brać żurawinę w tabletkach, na pewno warto dużo pić, ale tak naprawdę dużo. I to wody, nie soków
Weź też wit C ona pomaga na dolegliwości

no i warto jednak się przejść do lekarza - choćby żeby dostać skierowanie na badanie moczu

sylwuska90

polecam sok 100% naturalny z żurawiny. w aptekach są, ale i w sklepach ze zdrową żywnością też.

Ptysiak

Ja na zapalenie pęcherza dostałam od lekarza rodzinnego Monural na receptę, który podobno wypisuje się kobietom w ciąży lub podejrzewającym ciążę (które schizują po naginaniu zasad i na pytanie "czy jest pani w ciąży?" odpowiadają "nie wiem", czyt. ja

).

lena_d

dzięki za porady. piłam dziś sporo, pochrupałam też żurawinkę.. teraz jakby czuję jajniki. ale ze mnie baba w ciąży

meggis

Witajcie!
Ja też miałam problem z zapaleniem pęcherza w początkach ciąży. I tak po zdignozowaniu dostałam urinal 3x1 tabletka.. oczywiście nic to nie pomogło więc dostałam wtedy właśnie ten Monural i to zadziałało tak że wydaje mi się że nie ma co sie zastanawiać tylko brać Monural jeśli lekarz poleci.