..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ngL

Ja się myłam w mleczku z płatków owsianych (na sitko wsypać płatki, sitko do gara, zalać wrzątkiem).
Po pół godzinie przecedzić łyżką mleczko z płatków przez sitko do pustego garnuszka, potem przelać do jakiegoś pojemniczka i stosować zamiast mydła (trzymam do tygodnia w lodówce).
Skóra rewelacja. Stosowałam i u siebie i u dziecka.

Frejda

szarotka

czy na tym etapie mogą pojawić się mdłości i Vomit

????

na poczatku prawie wcale nie miałam - a teraz z dnia na dzień coraz gorzej.

mam nadzieje, że to jeszcze nie poród

Minia

ja miałam straszną zgagę w tym okresie, ale mdłości już nie...

kukułka

ngL

Niestety, mogą! Rzadko ale się zdarza, w końcu dziecko coraz większe, coraz silniej uciska na żołądek. Ponadto zaczyna wydzielać się oksytocyna, która na niektóre kobiety może tak działać.

Są takie, co ostatniego pawika puszczają na porodówce Mruga

Nie pocieszyłam, wiem, spróbuj pić mleko i jeść dużo nabiału, to neutralizuje kwasy żołądkowe, może Ci na tym etapie pomóc (ja w III trymestrze miałam takie nudności i zgagę, że piłam 2 litry mleka dziennie). Na patologii w 42 tc śmiali się ze mnie, bo miałam szafkę pełną mleka i w nocy co godzinę popijałam sobie, bo się aż budziłam.

fiamma75

też dostałam na powrót mdłości w tym czasie

kukułka

blllllllleeeeeeeeeee, mnie na zgage po mleku byloby jeszcze gorzej. z tym, ze ja mialam zgage nawet po wodzie

szarotka

czyli zdarza się Wesoly

to trochę pocieszające - tylko ja właściwie w I trymestrze nie miałam - a pamiętam opowieści mamy o sensacjach w czasie porodu i się przestraszyłam - a codziennie się zastanawiam czy to już... Confused

Dracena

Mogą, mogą... i to nie tylko mdłości... Miałam, a potem ostro pawiowałam podczas porodu... więc od razu poszukaj miseczki bądź worka na porodówce, na wszelki wypadek! Mruga

fiamma75 · Wysłany: Pon 10:01, 16 Mar 2009 Temat postu:

co poradzicie na częste krwawienia z nosa (co 2-3 dni)? biorę rutinoscorbin, ale chyba nie przynosi efektów Smutny

fiamma75 · Wysłany: Wto 13:06, 17 Mar 2009 Temat postu:

Frejda, jak skóra?

Bo u mnie już niestety powtórka z rozrywki - totalnie wysuszjąca się skóra - aż do takiego białeog nalotu, swędząca - zwl. kostki i stopy. Na razie się nawilżam Dove, zakupiłam też emolienty i pora będzie je otowrzyć.

Frejda · Wysłany: Śro 10:40, 18 Mar 2009 Temat postu:

U mnie bez zmian. Często się drapię po czym zostają suche plamy Smutny

Też tylko nawilżam balsamami dla dzieci i emolientami.
Chyba się już przyzwyczaiłam Mruga

Za to przestały mi się włosy przetłuszczać, myję co 3-4 dni. Przed ciążą obowiązkowo co drugi dzień. Coś za coś Mruga

fiamma75 · Wysłany: Śro 10:57, 18 Mar 2009 Temat postu:

ja myję nadal co 2 dni, ale za to wcale nie wypadają (nadrobią za to parę miesięcy po porodzie)

magda19800

Też mam problem z suchą łuszczącą się skórą Smutny

Spróbuję Waszych sposobów Wesoly

I jest jeszcze coś- mam straszne wypieki na policzkach już piąty dzień. Myślałam, że to od słońca, ale nie przechodzi, wieczorami jest gorzej... Nic przy tym nie boli i nie swędzi, nie mam żadnych objawów ogólnych. Macie pomysł co to może być?