..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

gosica502

Nie, mysle ze to normalne

Ja w poprzedniej ciąży calutką mszę siedziałam w pierwszym trymestrze, dziś też na adoracji usiąść musiałam bo nie wyklęczałam.. No niestety, takie uroki..

Cera

Myślę, że normalne.

ika

Ja się całą msze dziś modliłam żebym tylko nie zemdlała Wesoly

Justek

Bebe to minie, to są właśnie te słynne początki ciąży. Pociesz się że skoro masz takie objawy to hormony dobrze pracują i dzidzia się dobrze rozwija!

agu

mi się zawroty głowy zaczęły w drugim trymestrze, więc nie obiecywałabym, że to minie

ale też nie ma się czym martwić Wesoly

kukułka

a mnie sie w glowie kreci w trzecim Mruga

mamma

jak sie nie ma czym martwic to dobrze Wesoly

bywało mi wcześniej już trochę słabo parę razy, ale tak źle jeszcze nie było, hehe dobrze że mnie tu ludzie nie znają i nie muszę się przejmować Mruga

muszę tylko bardziej uważać, no ale mam wprawę, bo jako nastolatka zemdlałam nie raz zawsze miałam niskie ciśnienie

Justek

Po prostu musisz o tym pamiętać i jak tylko poczujesz się słabo to nie ma co udawać siłaczki tylko usiądź i odpocznij. Dla organizmu to jednak szok jak zamiast jednej osoby musi "obsługiwać" dwie

gosica502

Nawet jak nie minie w ciązy to kiedyś na pewno Mruga

gam

Mnie dopada czasem w kościele taka potworna słabość ogólnie ciężar jakbym ważyła ze dwie tony, Ze muszę usiąść inaczej padlabym, nie ważne co akurat sie na mszy odbywa, czesto dochodzi do tego kolatanie serca i uderzenia gorąca . Jak nie mam możliwości usiąść a czuje , ze moja słabość sie zbliża to staje ze skrzyzowanymi nogami i to pomaga zreszta zalecenie od kardiologa jak jeszcze nie jest tragicznie .

ika

Mi niestety poprzednio takie kołatania serca i odlatywanie zaczęło się w 18 tygodniu i trwało do końca codziennie prawie Smutny

mamma

mnie na szczęście z sercem nic się nie dzieje,
przypuszczam, że to niskie ciśnienie, muszę poszukać dobrze bo dziadkowie musieli przecież jakiś ciśnieniomierz posiadać no chyba, to będę sprawdzać

koszatniczka

ej dziewczyny, a kiedy zaczynają się pierwsze objawy? tzn od kiedy źle się czułyście?

tak pytam bo mam pierwszą schizę ciążową, to znaczy generalnie chyba się czymś zatrułam i od dwóch dni jest mi niedobrze... a że naruszyliśmy nieco w tym miesiącu zasady to jakoś tak nie mogę przestać się zastanawiać...

buba

Koszatniczko, właśnie dziś zerkałam na Twój wykres... Mruga

Tak właściwie to powinien być jeden sklejony, czy kiedy był okres?
A objawy to mogą być dosyć szybko, niektóre dziewczyny już terminie spodziewanej miesiączki mają...
Może warto zrobić test? Wesoly

koszatniczka

Już poprawiłam Mruga

Z wykresu nic się nie dowiem, bo w tym miesiącu odpuściłam sobie mierzenie - ze względu na wyjazd dla wygody oparłam się na danych z komputerka. No i nawet tego ostatniego nie posłuchaliśmy... Więc na razie tylko sobie panikuję i czekam na miesiączkę... Jak nie przyjdzie 19 to trzeba będzie zrobić test