..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

hermiona

Kurcze to może być to.. A skąd wiedziałaś że to więzadła a nie coś z dzieckiem? Muszę się nauczyć jak to rozróżniać Smutny

I tak po jednej stronie to normalne?

ika

Tak tak po jednej moze byc, ja akurat w 16 tygodniu mialam wizyte zaraz jak sie zaczelo to pytalam lekarza ale tez sie martwilam zwlaszcza jak w polowie spaceru nie moglam juz nigdzie isc tylko musialam poczekac z 10minut az przejdzie.

Cera

Hm, to były bóle podobne trochę do kolki nawet takie kłująco- ciągnące z tego co pamiętam. I bardzo często bywaly po jednej ze stron.

hermiona

Tak to jest właśnie klujaco ciągnące.. Tylko czy to powinno mi przejść w jakimś rozsądnym czasie? Chyba nie będzie bolało non stop?

ika

Jest taka mozliwosc niestety...

Czasami bolalo pare dni z rzedu non stop niemal potem np ze dwa tygodnie przerwy i od nowa...na poczatku wlasnie 16 -20 tydzien mialam na bank potem to juz tez calt czas ok 26 wydaje mi sie ze byly juz fazy takiego bolo ze musialam przystawac przy chodzeniu. A potem to juz byly i wiezadla i skurcze B-H ktore byly zdecydowanie gorsze Mruga

Cera

Będą okresy kiedy będzie bardziej bolec i mniej i wcale. Zależy od wieli czynników- np. od tego ile się ruszasz, ile leżysz, czy się zginasz czy dużo stoisz w miejscu itp. no i pewnie od tego jak duży jest maluszek i jak szybko rośnie.

hermiona

Widzę że jeszcze dużo przyjemności mnie czeka

dzięki za wsparcie tak w ogóle. Powinnam się o tym wszystkim uczyc w szkole a nie dowiadywać na bieżąco

.

sylwuska90

hermiona

sylwuska90

El

Hermiona, ale oni mają rację i wiedzą, co mówią.
W tej ciąży mam zamiar zapaść w sen zimowy - właśnie na zapas, żeby maksymalnie podładować akumulatory. Szkoda tylko, że śpię twardo jak kamień* i staję się wtedy ulubionym obiektem zabaw córki. Ostatnio na tapecie mamy doskonalenie chwytu pensetowego, więc mamusia obudziła się z kocią karmą poukładana na uchu i oku. Dobrze, że mi tych kulek do nosa nie wtyka. Jeszcze.

* - wyjątek to szloch czy choćby chlipanie Wampirzydła. Zrywam się zawsze, bez wyjątków. Tak mnie córek wytresował.

ika

Hermiona dzisiaj mnie więzadła dopadły Wsciekly

chyba mnie zaraziłaś

Na szczęście nie trwało to bardzo długo.. Wesoly

Co do spania to ja śpię normalnie, jak mam ochotę to odpoczywam i tyle, w dzień raczej nie ma szans żebym zasnęła chociaż dzisiaj miałam okazję, ale jednak nie. Może trafi ci się taki niemal bezobsługowy niemowlak, że się będziesz lepiej z nim wysypiać niż teraz. Ja pierwsze pół roku po porodzie wspominam jako sielankę jeśli chodzi o spanie, bo ani sikać mi się w nocy nie chciało ( po 9 miesiącach sikania po 3 razy to było nie do uwierzenia !), a dziecko ładnie spało, budziło się żeby się przyssać do piersi i spaliśmy dalej. Nawet nie pamiętałam kiedy i ile razy karmiłam Wesoly

No i wysypiałam się do 10-12

W dzień na początku czasami nam się z mężem nudziło i czekaliśmy wręcz kiedy to dziecko się obudzi bo nuuudaaa Mruga

hermiona

ika

Oczywiscie nastaw sie na najgorsze Mruga

zawsze to lepiej sie mile zaskoczyc niz rozczarowac Wesoly

Teraz sie nastawiam na malego wyjca i cycoholika, ktorego nie odloze nawet na minute bo podobno co drugie dziecko jest spokojne. Ja zaczelam od leniwaca wiec teraz moze nie byc kolorowo Mruga

hermiona

A czy Ty i Twój mąż jesteście leniwcami?

Bo my jesteśmy i tak mi się marzy, że to przekażemy w genach