Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grzybki w ciazy
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:13, 09 Mar 2007    Temat postu: Grzybki w ciazy

leczyc czy nie? Mam na mysli pierwszy trymestr. Jakie sa opinie lekarzy? Bardziej dziecku moze zaszkodzic infekcja czy leki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:18, 09 Mar 2007    Temat postu:

Mój lekarz mówi, ze jednak leki izzeby w nastepnym trymestrez leczyć. Kilkakrotnie i z przekonanizem to mówil, wiec nie sądze, ze olał sprawe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 13:31, 09 Mar 2007    Temat postu:

Koniecznie leczyć, są leki, które bezpiecznie mozna stosować, a nieleczona grzybica może zaszkodzic ciązy i rozbuchać się w poważną wredną infekcję. Poza tym w ciąży grzybki są częste bardzo, na szczęście sama zaliczyłam tylko na samym poczatku ciąży.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 14:31, 09 Mar 2007    Temat postu:

oczywiście, że leczyć
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:18, 09 Mar 2007    Temat postu:

Sprawa wygada tak, ze sa lekarze odradzajacy leczenie tego typu infekcji we wczesnej ciazy z uwagi na to, ze TE miejsca nie powinny byc ruszane inaczej niz przez czlonek meza. Wg mnie to dziwne, bo wyszorowane paluchy aplikujace lekarstwo sa pewnie bardziej sterylne niz mezus. No i powiedzcie jak tu ufac lekarzom, na dodatek w tak istotnej sprawie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:00, 09 Mar 2007    Temat postu:

powiem troche ze swojego doswiadczenia...

bedąc juz w ciazy, (ale nie wiedzac o tym) zgłosiłam sie do pani gin,z takim problemem...

pani doktor natychmiast wysłala mnie na usg...bo stwierdzila, ze nie moze mi dac zadnych lekarstw, póki nie upewni sie na 100%, ze nie jestem w ciazy..( ostatnia @ mialam w czerwcu, a do lekarza poszlam we wrzesniu.. Shocked Shocked ),
Zrobiłam usg, które wykluczyło ciaze..... Shocked Shocked Shocked Shocked Shocked

więc pani doktor przepisala mi , bodajze gynalgin, o ile dobre pamietam, oraz zastrzyki na wywołanie @..

jakiez było moje zdziwienie, gdy po zastrzykach @ ani widu, ani słychu...

W trakcie nastepnej wizyty, lekarka zasugerowala, ze moge byc w ciazy (macica powiekszona) ale nie daje 100% pewnosci.....w miedzyczasie pojawiły sie wymioty.. ale zupelnie nie mogłam skojarzyc ich z ciaza.. no bo jak, przeciez mialam usg , które wykluczyło ciaze, a potem u niej skojarzyłam te wszystkie fakty...
Zrobiłam test...
(śmiałam sie, bo zazwyczaj robi sie test przed wizyta u ginekologa... a ja robiłam po)
Wyszedł dodatni...
Troche sie bałam, czy to, ze dostałam wtedy ten gynalgin, jakos źle nie wpłyneło na moje dziecko...
na szczescie wszystko było w porzadku...

W późniejszych miesiacach ciazy, tez dopadały mnie te niemiłe przypadłosci, zawsze dostawalam od lekarza jakies tabletki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:05, 09 Mar 2007    Temat postu:

Ja też miałam taką sytuację, że mnie paskudztwo dopadło pod sam koniec cyklu, a staraliśmy się wtedy - lekarka przepisała mi miejscowo Nystatynę twierdząc, że nawet jeśli byłabym w ciąży, to lek ten jest zupełnie bezpieczny (ale akurat wtedy się nie udało), Zdaje się, że jeszcze Clotrimazol krem można w ciąży stosować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tato
mistrz NPR-u



Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:05, 09 Mar 2007    Temat postu:

kajanna napisał:
Zdaje się, że jeszcze Clotrimazol krem można w ciąży stosować.

U nas ciążę odrazu sygnalizują drożdżaki
niestety i 1 i 2 ciąża naznaczona była od początku tym paskudztwem
żona właśnie walczyła z tym w trakcie stosując Clotimazol
ale tak na prawde dopiero poród wyplenił to świństwo
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:25, 11 Mar 2007    Temat postu:

na clotrimazolu wyraźnie pisze, by nie uzywac go w pierwszym trymestrze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:05, 11 Mar 2007    Temat postu:

A na ulotce kremu czy tabletek, bo to różnica? Na ulotce kremu, którą posiadam, jest napisane tylko tyle, że w ciąży stosować wyłącznie z polecania lekarza - o trymestrach nie ma ani słowa. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:54, 12 Mar 2007    Temat postu:

Tabletek. Ulotki kremu nie mam, bo kupiłam go bez recepty przed ciażą jeszce i opakowanie wyrzuciłam. Pytałam lekarza, to powiedział, by jednak w 1 trymestrze uważać. Teraz czekam na środową wizytę u innego gina Z TYMI GRZYBKAMI i chyba coś mnie zaczyna szczypac mimo że myję sie lactacidem it ka myślę, czy moge sie tym clotrimazolem posmarować. A Tobie w jkaim czasie ciazy lekarz ten clotrimazol przepisał, kajanno? I bierzesz jeszce jakies tabletki oprócz tego?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:20, 12 Mar 2007    Temat postu:

Wiem, że w ciąży mogłam stosować krem (zewnętrznie), ale tabletki to była nystatyna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:46, 12 Mar 2007    Temat postu:

Ten krem to od 1 trymestru? Bochcę go zastosowacna przeczekanie do środy do wyizyty u gina, zanim on mi cos przepisze i neiw iem, czy nie zaszkodzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag_dre
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:52, 12 Mar 2007    Temat postu:

kukułka napisał:
Ten krem to od 1 trymestru? Bochcę go zastosowacna przeczekanie do środy do wyizyty u gina, zanim on mi cos przepisze i neiw iem, czy nie zaszkodzę.


kukułko mozesz chyba stosować ale tylko zewnetrznie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:56, 12 Mar 2007    Temat postu:

kukułka napisał:
A Tobie w jkaim czasie ciazy lekarz ten clotrimazol przepisał, kajanno? I bierzesz jeszce jakies tabletki oprócz tego?


Jak już pisałam wyżej - dostałam te lekarstwa, kiedy podejrzewałam, że mogę być w ciąży, ale okazało się, że jednak nie - krem leży w szufladzie od tamtego czasu i odpukać na razie nic mi nie dolega.
Tak, krem lekarze przepisują od I trymestru ale stosując go na własną rękę robisz to na własną odpowiedzialność, tam jednak jest zaznaczone, że w ciąży stosować wyłącznie na zlecenie lekarza specjalisty. To chyba nawet nie chodzi o to, że zaszkodzi, tylko o to, że problem może być w czymś innym, albo że się nie doleczy, a grzybek się uodporni - nie wiem, tak sobie spekuluję.
A nie masz możliwości kontaktu telefonicznego z ginem?

Aha, teraz to juz pewnie po ptokach, ale ja profilaktycznie stosuję raz w tygodniu Lactovaginal.
[/u][/b]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin