..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

abeba · Gość

może nie szkodzi, ale podobno jest nieprzyjemne.
Poza tym - jesli wszystko jest ok - to po co wydawać pieniadze? pół biedy własne, cała bieda - jesli państwowe, które mogłyby być przesunięte na lepszą diagnostykę zaawansowaną tam gdzie jest podejrzenie/większe prawdopodobieństwo wady.

juka

mnie się wydaje , że to za "młody" wynalazek, żeby z całą pewnością stwierdzić, że nie szkodzi.... jeśli ciąża nie jest jakaś patologiczna, ja bym starała sie ograniczyć. zresztą , w innych sprawach też mam takie podejście, wynikające z własnego doświadczenia - ingerencji medycznych jak najmniej.

Frejda

Nie chcę zaśmiecać wątku fiammy i podczepiam się pod wątek o usg.
Radzicie robić to trójwymiarowe? Cena nie gra roli, czy wydam 100 czy 200 złotych to żadna różnica.
Dzisiaj byliśmy u koleżanki, aby właśnie obejrzeć filmik z usg 4D i zdjęcia i podjąć decyzję. Szczerze to mnie to nie zachwyca. Mówią, że tu nóżka, buzia, a ja nic nie widzę Wesoly

Bardziej czytelne jest dla mnie to czarno-białe.
Nie chcę być snobką i pójść za trendem na 4D. Chociaż tak sobie myślę, że może swoje dziecko inaczej będę przeżywać, jak lekarz pokaże co jest co to i ja potem będę to doskonale widziała i jednak warto mieć potem taki filmik dziecka. Sama nie wiem.

Karola

Ja miałam 3D i bardzo polecam.

Udało się lekarzowi zrobić ujęcie i zdjęcia buźki i jeszcze w dodatku mam na filmie nagrane jak wypuszcza bąbelki i się uśmiecha Wesoly

Dostaliśmy dwa zdjęcia i każde z nas nosiło sobie w portfelu.
Super sprawa Wesoly

ale też to prawda że widziałam filmy które trwają 30-40min i nic szczególnego na nich nie widać Confused

Gagusia

Dla mnie to 4D to fanaberia, ja nie robiłam. Ale jak ktoś sobie życzy, to niech sobie ogląda, ostatecznie każdy inaczej przeżywa swoją ciążę. A tam sobie mniej trzeba wyobrażać co jest czym u dziecka, bo widać (chyba że mi się z czymś myli).

fiamma75

My też poprzestaniemy na 2D, bo szkoda wydawać 250 zł na 3D

Może w pierwszej ciąży bym nad tym pomyślała, ale w drugiej... Laughing

Dracena

Mnie też było szkoda kasy, do wzruszania się i oglądania wystarczyło mi normalne usg, pod którym, tak na marginesie już w 20 tc ledwie mogłam wytrzymać (u mnie robili to na leżance, nie na fotelu ginekologicznym, wiec był strasznie niewygodnie). Nie wyobrażam sobie wylegiwania się na plecach pół godziny i dłużej dla celów niediagostycznych. Wesoly

szarotka

my też tylko zwykłe USG - miałam za darmo i nie uśmiechało mi się wydawać sporej jednak sumy na ~10 min filmik.

espree

A my robiliśmy 3D/4D i to jest super pamiątka. Tyle, że mamy skrót, więc film trwa kilka minut. Oglądaliśmy mnóstwo razy, nawet po porodzie Very Happy

A najlepsze, że Antek dał sobie zrobić fajne ujęcie i jak się urodził to wyglądał dokładnie tak samo. Na takiego właśnie Antka czekałam od połowy ciąży.

Frejda

Widzę, że zdania podzielone.
Pewnie jednak zdecydujemy się na 3D/4D, u nas kosztuje 200 złotych z 10 min płytką , 3 zdjęciami na twardym kartonie i oczywiście opisem. Filmik udostępniony jest też w necie po wpisaniu kodu, który otrzymamy.

Dracena. Pół godziny? Wesoly

Maksymalnie 15 minut, tyle ile filmik trwa, bo u nas zapisują całość.
Nigdy nie miałam robionego usg na fotelu ginekologicznym. To musi byc dopiero niewygodne. Zawsze na leżance.

Gagusia

Przezpochwowe to łatwiej na fotelu ginekologicznym, chociaż wiem, że robią i na leżance, kobiecie to chyba żadna różnica. No a ciążowe takie przezbrzuszne to zwykle na leżance. Mój kolega twierdzi, że takie połówkowe USG z prawdziwego zdarzenia, to powinno być spokojnie z pół godziny, żeby obejrzeć wszystko co trzeba. No ale on jest bardzo dokładny. Ale zawsze można powiedzieć, że się źle czujesz i wolałabyś leżeć na boku, przecież im wszystko jedno, bo i tak dostęp jest, najwyżej rękę trzeba bardziej wyciągnąć Wesoly

A jakby im tak kobita zemdlała na tej leżance, to większy kłopot, nie?

fiamma75

jak miałam połówkowe genetyczne to trwało pół godziny

a takie zwykłe moja ginka robi na fotelu gin. Prawdę mówiac wygodniej niż na leżance.

Dracena

Na fotelu jest się nieco pochylonym, więc brzuch tak nie ciśnie w bebechy, jak się leży na płasko. Wesoly

Moja ginka była z tych cholernie dokładnych, a przy tym miała nową wypasioną maszynę, to i 40 min potrafiła trzymać babki. Wesoly

walecznaS

Jak robić usg 3d/4d to kiedy najlepiej zrobić?
Czy ono precyzyjniej pokazuje ew. wady i płeć? Pomijając kompetencje lakarza oczywiście, bo od tego też zależy.

Cera

Ja w obu ciążach miałam USG co 2 miesiące czyli co drugą wizytę. Do 8tc przez pochwę.