..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Jak odżywiają się Polki w ciąży? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10116 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 10:05, 07 Wrz 2008    Temat postu: Nie jestem wielką fanką napojów gazowanych, ale zdarzyło mi się kilka razy wypić trochę i nie zauważyłam żadnych efektów. Całe to gadanie o diecie matki karmiącej okazało się w moim przypadku nietrafione, bo jem wszystko, choć raczej staram się zdrowo odżywiać. Unikam jedynie alkoholu. Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Nie 10:59, 07 Wrz 2008    Temat postu: a u mnie tak, synek który do tej pory ma dość wrażliwy żołądek reagował na takie rzeczy. a co do piwa Karmi - uważamże to bujda na resorach. co niby miałoby pobudzać laktację? karmel? alkohol? laktację pobudza ssanie i tyle, może niektóre zioła. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Nie 11:17, 07 Wrz 2008    Temat postu: juka napisał: co niby miałoby pobudzać laktację? karmel? alkohol? może nazwa? Powrót do góry Minia posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 1118 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 8:19, 08 Wrz 2008    Temat postu: a co z lodami ? a co z wiśniami, śliwkami, brzoskwiniami ? tego też mi zabroniła wrrrrrr i jak tu się zdrowo odżywiać jak tego nie, tego nie i tamtego też nie brrrr Ostatnio zmieniony przez Minia dnia Pon 8:19, 08 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10116 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 8:45, 08 Wrz 2008    Temat postu: Miniu, zrobisz, jak uważasz, ale możesz próbować po kolei wszystkich owoców i obserwować reakcję małej. Ja z owoców nie próbowałam tylko jeszcze cytrusów i na razie wolę ich unikać, bo w końcu to nie sezon na te owoce. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 8:48, 08 Wrz 2008    Temat postu: Minia napisał: a co z lodami ? a co z wiśniami, śliwkami, brzoskwiniami ? tego też mi zabroniła wrrrrrr i jak tu się zdrowo odżywiać jak tego nie, tego nie i tamtego też nie brrrr ja jadlam wszystko (i dalej jem oczywiscie) Powrót do góry mrówka posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 05 Mar 2008 Posty: 973 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 9:37, 08 Wrz 2008    Temat postu: Miniu w praktyce to ja się na tym nie znam, ale jeśli jadłaś kanapkę z serem na (prawie) tydzień przed tym jak Malutkiej wyszły krostki to prawdopodobieństwo, ze to właśnie z tego powodu jest raczej małe... Powrót do góry novva za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4956 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze Wysłany: Pon 13:41, 08 Wrz 2008    Temat postu: Miniu, spokojnie! Sezon na owoce, a my miałybyśmy nie jeść?! Mnie w pierwszym tygodniu też kazali uważać i zaczynać od jabłek i soku jabłkowego. Potem wprowadziłam śliwki i gruszki i nic się nie działo, więc teraz już jem ich sporo, próbowałam też banana. Z raz na tydzień pozwalam sobie na trochę coli, ale głównie piję zioła i słabą herbatę. Jasiek ma jakieś małe krostki, ale wszyscy, którzy go oglądają, mówią, że to raczej trądzikowe więc na razie przemywam i się nie przejmuję. Z nabiałem staram się tylko nie przesadzać. Powrót do góry szarotka za stara na te numery Dołączył: 08 Sty 2008 Posty: 2686 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 14:04, 08 Wrz 2008    Temat postu: o rany!! a w ciąży też cytrusów się nie powinno jeść? Powrót do góry fresita Moderator Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 19042 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 14:50, 08 Wrz 2008    Temat postu: mrówka napisał: Miniu w praktyce to ja się na tym nie znam, ale jeśli jadłaś kanapkę z serem na (prawie) tydzień przed tym jak Malutkiej wyszły krostki to prawdopodobieństwo, ze to właśnie z tego powodu jest raczej małe... niestey prawdopodobienstwo wcale nie jest male u jednego dziecka wyjdzie po 3 dniach, u jednego po 5 u kolejnego po 2 tygodniach. Powrót do góry Minia posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 1118 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 15:03, 08 Wrz 2008    Temat postu: banany to jem normalnie, a w ciąży cytrusy jadłam. Najbardziej smakowały mi czerwone grapefruity Dobra, to dzisiaj spróbujemy śliweczkę (nie powiem jak mnie dzisiaj naszło po poście mk, na placek ze śliwkami ) Ostatnio zmieniony przez Minia dnia Pon 15:04, 08 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry novva za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4956 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze Wysłany: Pon 18:12, 08 Wrz 2008    Temat postu: fresita napisał: niestey prawdopodobienstwo wcale nie jest male u jednego dziecka wyjdzie po 3 dniach, u jednego po 5 u kolejnego po 2 tygodniach. No tak, ale skąd w takim razie wiedzieć, co zaszkodziło? Jeśli jednego dnia coś wprowadzam, a reakcja pojawia się po 2 tygodniach, to przez ten czas zdążę zjeść tyle innych rzeczy, że raczej trudno będzie się domyślić, że dziecku zaszkodziła właśnie ... śliwka W poradnikach, które czytałam, pisali, o ile pamiętam, że reakcja powinna być po 6-8 godzinach, góra 2 dniach. Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Pon 18:16, 08 Wrz 2008    Temat postu: wprowadzać w dużych odstępach czasu - wtedy będzie wiadomo. Powrót do góry novva za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4956 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze Wysłany: Pon 18:27, 08 Wrz 2008    Temat postu: Co 2 tygodnie?! czy to nie przesada? Powrót do góry miu miu posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 24 Paź 2007 Posty: 1200 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jawor Wysłany: Pon 18:57, 08 Wrz 2008    Temat postu: mam ostatnio straszną chcicę na tatar, normalnie slinotok na samą myśl. Może dałoby sie choć trochę go przemycić do menu? Co wy na to? Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny Strona 8 z 10   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia