..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

aleen

W drugim miesiącu ciąży jechałam tramwajem, w który wjechał samochód. Tramwaj jechał wolno bo dopiero co ruszył z przystanku. A mimo to tak szarpnęło jakby podskoczył na torach. Nie ma co ryzykować.

Addis

krówka

moj brzuch nikogo nie ruszał a szybko mnie wybiło a na dodatek na długo, bo prawie do tp...
czekałam w kolekach jak musiałam byc osobiscie jak zwykły obywatel. Co gorsze panie w okienku to były juz takie co znaja smak ciazy a nie smarkate podlotki...

super sa parkingi koło sklepów dla kobiet w ciazy i z małym dzieckiem...
w tramwaju i autobusie lepiej siedziec kiedys po gwałtownym hamowaniu przeleciałam "kawałek" przez tramwaj. Babcia mnie podniosła z podłogi w ciazy nie byłam ale mam w pamieci...

hermiona

Karafka

Parkingi dla mam sa fajne. Ja akurat nie korzystam bo z dzieckiem na zakupy nie jeżdżę ( chyba ze do ikei ale tam sa zawsze te parkingibzajete ;( ) ale ostatnio pogonilam chłopa spod aldika wlasnie z tego parkingu. Włączył mi sie taki matczyny agresor ze myślałam ze go zabije hehe

Busola

Karafka - nie wiem czy wiesz, ale w Lublinie są aldiki Wesoly

- nie aldi tylko aldik się nazywa.

Tak sobie was czytam i stwierdzam, że mam inne o wiele lepsze doświadczenia. I w ciąży i teraz z dzieckiem/dziećmi przepuszczano mnie często w sklepach w kasie, często kasjerki same mnie wołały/ wołają żebym poszła bez kolejki, ludzie w różnym wieku puszczają. Raz mnie pani przepraszała, że nie puszcza, bo się spieszy Wesoly

. W autobusie też się zdarzało dość często, że mi miejsca ktoś ustępował w ciąży.
Ale ja myślę też - że wbrew pozorom wielu ludzi ciąży dość długo nie zauważa, szczególnie zimą jak kurtki grube, to się tak nie rzuca w oczy, naprawdę długo, albo można pomyśleć, że to brzuszek spożywczy, a nie ciążowy. Wiem, że w tesco jest kasa specjalna dla rodziców z dzieckiem i ciężarnych.
Raz usłyszałam, że na wschodzie ludzie są zupełnie inni - od pani która się przeprowadziła wiele lat temu z Lublina na zachód polski - nie wiem gdzie dokładnie. Pani konkretnie chodziło, że na wschodzie ludzie umieją czasem komuś pomóc bezinteresownie, a tam gdzie obecnie mieszka to się nie zdarza.

Miśka

Addis

W temacie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Akurat w komentarzach ktoś pisze, że w Warszawie ustępują (sama - nie zauważyłam), w przeciwieństwie do Śląska.
Co do proszenia najmłodszego - spotkałam 2 nastolatków z pompą insulinową na brzuchu - trochę niefajnie i niebezpiecznie by było poprosić akurat taką osobę, albo z workiem stomijnym, co nie?

krówka

nie kazdy ma dysfunkcje choc nigdy nie wiemy...co i jak. U nasto to gł. nadwaga teraz jak ch.cywilizacyjna. Takiego z okularami tez nie mozna prosic itp...

Mnie uczyno ze starszym i ciezarnym sie ustepuje... teraz juz tego nie ucza.

heidi

Mnie za bardzo nie ustępowali. Ale zwykle przez pierwszą połowę ciąży brzuszek jest niewidoczny, więc lepiej prosić... Pewnie też czasem ludzie nie wiedzą, czy dziewczyna grubsza czy w ciąży i boją się urazić.. No ale z dużym brzuchem i tak specjalnie nie ustępują...

Addis

aleen

W komunikacji miejskiej są miejsca dla "matek z dziećmi". Jeśli ktoś siedzi na takim miejscu, niezależnie od wieku, powinien osoba być poproszony o ustąpienie miejsca.
W Warszawie nie mam większych problemów. Ostatnio podjeżdżałam z przedszkolakiem i młodą w chuście dwa przystanki bo nas deszcz złapał. Godziny szczytu więc autobus pełen. Pani od razu ustąpiła miejsce, na którym usiadł starszak. Druga pani zaproponował miejsce mi, ale więcej byłoby przepychani więc podziękowałam. Wolałam oprzeć się o ścianę i trzymać poręczy. Problem był przy wysiadaniu. Bo dwóch młodych mężczyzn uznało, że przecisnę się do drzwi przy kierowcy między nimi z dwójką dzieci i torbą z zakupami. Musiałam ich wyprosić Mruga

Malina35

Nie uwierzycie, ale załatwiłam wszystko bez kolejki w UP, nawet z obstawą z panią z ochrony. Pani z urzędu UP nawet do pokoju mnie zaprowadziła. Dobrze że była ochrona bo ludzie to chcieli mnie zlinczować za to że oni stali godzinę zajmując sobie kolejkę -a ja bez kolejki zostałam wpuszczona do środka budynku, więc siedziałam w cieple. Jestem wdzięczna pani z UP oraz pani która była akurat w ochronie.

W tramwajach to raz jak wracałam od lekarza staruszka mi miejsca ustąpiła, bo poprosiłam.

W komunikacji są takie miejsca zazwyczaj pośrodku tramwaju czy autobusu i przepchać się do nich to graniczy z cudem.

aleen

To super, że się udało w urzędzie. Pewnie maja już doświadczenie stąd od razu z ochrona wysyłają Mruga