|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:07, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja miałam koszule nocne rozpinane do karmienia, blzuki owszem, ale tylko po domu, na wyjście wygodniej podciagnąć. staniki do karmienia są super wygodne w pierwszych miesiacach laktacji i jeszcze gdy odciąga się mleko w pracy. Potem to już można się obyć, przestałam nosić, bo mi się biust wrócił do rozmarów przedciążowych. Wkładki można nosić w zwykłych stanikach. Noszę do tej pory, bo się stresuję, że w pracy pomyślę o młodej i mleko mi poleci (choć z reguły nie leci).
Staniki do karmienia ładne nie są, bo to nie ten krój
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:41, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bluzki miałam normalne..
(ale warto mieć rozpinaną koszulę nocną)
co do biustonosza..
Potwierdzam to co napisała fresita.. tutaj warto wydac wiecej kasy,
Ja co prawde nie miałam triumpha, ale kupiłam drogi wówczas dla mnie biustonosz ....(nie pamietam firmy)
W szkole rodzenia polecili nam taki, zeby odpinała sie cała miseczka..
( a nie taki, ze w miseczce jest otworek na sama brodawkę)
i było to faktycznie bardzo wygodne, połozne przestrzegały, ze moga od takich ucisków robic się zastoje pokarmu...
(jak kupiłam tani biustonosz za 20 zł ale nie taki z odpinana całą miska.. nie załozyłam go ani razu, był potworny, uwierał, wżynał sie w pierś, okropnosc)
Na wymiane miała jeszcze taki top (poczatkowo go nosiłam, bo nawet ten biustonosz dla mam karmiacych był na mnie.. za mały!!!)
Wyjmowałam piers od spodu...
I w bluzkach tez wyjmowałam pierś od spodu..
(najmniej jest widoczna w miejscu publicznym, a i w domu jest to wygodne...)
taki biustonosz dla mamy karmiacej jest moim zdaniem niezbedny w pierwszych miesiacach życia dziecka..
później- to różnie było..
Nosiłam tez normalne, ale bez fiszbinów i bez zadnych usztywniaczy..
ale karmiłam tez rzadziej, to jakos nie było to bardzo uciązliwe...
Można dojśc do wprawy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:09, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Ja miałam koszule nocne rozpinane do karmienia, Staniki do karmienia ładne nie są, bo to nie ten krój |
A sprawdzają się koszule czy bluzki z dekoltem kopertowym?
Nie ten krój biustonosza, no właśnie. a co sądzicie o zwykłych biustonoszach, rozpinanych z przodu?
I czy technicznie przy karmieniu sprawdza się odpinanie ramiączka w tzw. bardotce? Nie wiem, na ile ciężki będę mieć biust po porodzie, ale jak do tej pory z B zmienił mi się na duże C , nieobwisłe , więc gdyby tak zostało, to zwykły usztywniany chyba podtrzyma, co?
Jeśli głupio pytam to przepraszam, ale wolę spytać teraz i ewentualnie kupić, co trzeba niż potem kombinowac po porodzie.
I dziękuję Wam za odpowiedzi, mamuśki. Jesteście nieocenione. Bo jednak pytanie mamy - to nie to pokolenie, a koleżanki albo nie rodziły, albo nie karmiły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12434
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 9:54, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
kukułko.. ja nie polecam koszul takich z otworami na piersi.. nie miałam, w szkole rodzenia tez nie poradzali ( ech wybacz, ze ja ciagle o tej szkole, dla mnie to było jak wyrocznia )
Koszule rozpinane- jak najbardziej potrzebne!!! ja miałam tylko 3 guziki, ale lepsza by była nawet taka cała rozpinana (albo połowa), przez kopertowy dekold nie wyjmiesz wygodnie piersi..., musiałby byc bardzo duzy ten dekold...
Biustonosze rozpinane z przodu.. moim zdaniem, nie nadadza sie (teoretyzuje, ne uzywałam)
Ale po pierwsze.. biust jest ciezki, a jak rozepniesz z przodu biustonosz, nie bedzie on utrzymywał drugiej "nieuzywanej" piersi...
Po drugie.. musisz sobie czesto radzic z odpinaniem jedna reką, nie wiem czy to bedzie takie proste rozpiąc z przodu stanik jedna reka, miseczke da sie bez problemu tak odpiac...
kukułko...
Naprawde dobrze Ci dziewczyny radza..
Warto kupic biustonosz do karmienia i nie kombinowac z odpinaniem bardotek itd...
naprawde..
Przydałoby sie conajmniej 2, na poczatku mleko cieknie( nie zawsze wszystko wchłonie wkładka) , co chwile trzeba prać ten biustonosz, one mają bardzo szerokie ramiaczka, bardzo dobrze utrzymuja biust...
ja , ze swojego doswiadczenia moge powiedziec, ze biustonosz do karmienia- rzecz niezbędna..
Do tego, połozne radziły, ze przy zakupie w ciazy (7-8 miesiac) takiego biustonosza, nalezy kupic ciut wiekszy, tzn tak zeby jeszcze sie zmieściła dłoń do miseczki...
(powiem tak, na mnie ten biustonosz w trzeciej dobie po porodzie- gdy przyszedł nawał pokarmu- był za mały, miałam takie balony, ale później biust sie "unormował", biustonosz był ok, wiec takie mierzenie z reką sie sprawdziło....
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:54, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Kukułko, nie kupuj teraz więcej poza 1-2 stanikami, bo nie wiesz jak będzie wyglądał Twój biust po porodzie a szkoda wyrzucać pieniadze.
Staniki takie jakie opisujesz, to mogą wg mnie się sprawdzić dopiero przy ustabilowanej laktacji, gdy biust juąż mniejszy i rzadziej się karmi.
W tej chwili noszę swoje zwykłe staniki i topy (które nakupowałam w ciąży, bo nie urażały mi piersi).
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:10, 30 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki, dziewczyny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:54, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
FREJDA jest w ciąży!!!!
Ta na prawdę, to nie jest. Gdyby nie okres, który się dziś pojawił, a także spadek tempki, to podejrzewałbym dzidziusia!
Więcej je - zjadła dziś cały obiad.
Trzy razy prosiła, żebym jej podał czekoladkę, uzasadniając, że bardzo jej pragnie.
Dwa razy latałem po loda rożka do sklepu, "bo strasznie się jej chce loda".
Przyleciała zapłakana z salonu, bo wzruszyła się nieszczęściem ludzkim pokazanym podczas koncertu pamięci powstania warszawskiego. Nie to, że żona nie jest wrażliwa, tylko, że aż tak rzewne zalewanie się łzami zdarza się jej rzadko. Musiałem utulić....
Powiem Wam, że jak ciąża ma takie sympatyczne oddziaływanie na kobietę, to potęguje to moją chęć posiadania już dzieciątka
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:09, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pinky!!!!!!!!!!!!!!
Czytam pierwsze zdanie i serce mi stanelo, chcesz miec ludzi na sumieniu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:03, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Powiem Wam, że jak ciąża ma takie sympatyczne oddziaływanie na kobietę, to potęguje to moją chęć posiadania już dzieciątka |
pinky - niestety nie na każdą niektóre kobiety zmieniają się w wychudzone, depresyjne potwory - oby twoja żona do nich nie należała
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:37, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe pinky dobry jesteś
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:35, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wg Twojego sposobu wnioskowania, Pinky, to ja nie jestem w ciąży. Bo mam nastroje dokładnie identyczne jak przed, smaki też.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:01, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
kukułka napisał: | Wg Twojego sposobu wnioskowania, Pinky, to ja nie jestem w ciąży. Bo mam nastroje dokładnie identyczne jak przed, smaki też. |
To pewnie nie jesteś, tylko poduszkę pod sukienką nosisz...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:21, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | FREJDA jest w ciąży!!!!
Ta na prawdę, to nie jest. Gdyby nie okres, który się dziś pojawił, a także spadek tempki, to podejrzewałbym dzidziusia!
Więcej je - zjadła dziś cały obiad.
Trzy razy prosiła, żebym jej podał czekoladkę, uzasadniając, że bardzo jej pragnie.
Dwa razy latałem po loda rożka do sklepu, "bo strasznie się jej chce loda".
Przyleciała zapłakana z salonu, bo wzruszyła się nieszczęściem ludzkim pokazanym podczas koncertu pamięci powstania warszawskiego. Nie to, że żona nie jest wrażliwa, tylko, że aż tak rzewne zalewanie się łzami zdarza się jej rzadko. Musiałem utulić....
|
Oj, Pinky, musisz się dużo nauczyć. Przecież to niektóre z typowych objawów okresu
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:50, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wróciłamz dyzuru w szpitalu. pisze na lezaco na laptopie. wybaczcie. skurcze. duzo i czesto.na razie no spa i magnez. leze. brzuch twardy i boli. jak leki nie pomoga bedzie fetonerol.
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Czw 21:52, 02 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:51, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kukułko, mi pomógł magnez i no-spa, n i oczywiście dużo odpoczynku.
Trzymaj się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 29, 30, 31 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 29, 30, 31 Następny
|
Strona 20 z 31 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|