..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

sylwuska90 · Wysłany: Pią 9:22, 08 Mar 2013 Temat postu: Karmienie piersią i ciąża

Słuchajcie mam pytanie. Jestem na początku ciąży i karmie jeszcze córeczkę piersią. Fakt, że już mniej bo je pokarmy stałe, ale mimo wszystko jeszcze wypija sporo mleka. szczególnie w nocy.
Jak to jest z karmieniem w ciąży?
czytałam, że to nikomu nie przeszkadza, ani jednemu ani drugiemu dziecku, jedynie matce, bo to obciążenie wielkie organizmu.
Ktoś ma związane z tym doświadczenia?
Żal mi odstawiać małą od piersi, ale jak trzeba będzie to trzeba..

p.s. jak jest juz temat taki, to przekierujcie mnie. bo nie mogłam znaleźć Mruga

fiamma75 · Wysłany: Pią 9:30, 08 Mar 2013 Temat postu:

Karmiłam całą ciążę. Wyniki krwi miałam lepsze niż z córką - nawet nie miałam anemii

Z tym, że karmiłam sporo starsze dziecko, w nocy nie karmiłam już od dawna, choć w dzień często ok 5-6x. Potem stopniowo zmniejszała się ilość kp, pod koniec miałam rozwierającą sie szyjkę i wtedy karmiłam 1x króciutko (ale to nie było przez kp)
Jeśli poprzednio ciążą przebiegałą bez powikłań typu krwawienia, przedwczesne skurcze itp. to nie masz czym się martwić.

sylwuska90 · Wysłany: Pią 10:02, 08 Mar 2013 Temat postu:

Dziękuję fiammo75 Wesoly

poprzednią ciąże miałam bezproblemową. dziś zrobiłam badania także zobaczymy jak wyniki. i chyba od nich uzależnie to czy będę karmić czy nie. ogólnie trochę czuje się taka osłabiona, ale nie wiadomo czy nie dlatego, że dodatkowo trzyma mnie przeziębienie.

Nana · Wysłany: Pią 10:18, 08 Mar 2013 Temat postu:

Też karmiłam będąc w ciąży. W połowie odstawiłam- młody miał 15 mies. A ja nie chciałam karmić obojga na raz. Dobrze., że odstawiłam., co tydzień później dowiedziałam się., że mam 2 cm , a jeszcze nie zaczęłam 3 trymestru, więc musiałbym odstawic tak czy siak , tym razem pod presją. Ale te pierwsze miesiące ciąży były bezproblemowe. Znam przypadki., że dzieci same się odstawiły., bo poczuły inny smak.

kukułka · Wysłany: Pią 13:17, 08 Mar 2013 Temat postu:

Karmiłam do 15 tyg ciąży, odstawiłam dziecko w wieku 2 lat i 1 mies w ciągu jednej nocy, bez problemu. Od,karmienia nie miałam rozwarcia ani nic z tych rzeczy. Urodziłam w 36 tyg, ale to bez związku z karmieniem ( mam -genetyczną chyba-niewydolność szyjki)
Różnicy w smaku mleka dziecko nie sygnalizowalo.
Ciąża, w której karmiłam, przebiegała najlepiej że wszystkich moich ciąż ( subiektywnie, pod względem samopoczucia, i obiektywnie -od strony medycznej)
Aha, mnie lekarz pozwolił karmić w ciąży mimo że w pierwszej miałam rozwarcie od 29 tyg, odstawiłam, bo sama chciałam, nie było takiej konieczności.

sylwuska90 · Wysłany: Pon 13:54, 11 Mar 2013 Temat postu:

a jak się odżywiałyście, że wyniki podczas ciąży i karmienia piersią były takie dobre?
jakoś szczególnie? zrobiłyście sobie specjalną diete i menu?

ja z małą w ciąży miałam wyniki w normie, choć zawsze hemoglobina była na styk. także, obawiam się że mogę mięć anemie będąc w ciąży i karmiąc.

kukułka · Wysłany: Pon 13:55, 11 Mar 2013 Temat postu:

Normalnie jadłam, tak jak zawsze.

Nana · Wysłany: Pon 14:13, 11 Mar 2013 Temat postu:

Ja też bez zmian. Z hemoglobina też miałam zawsze na styk. Polecam buraki

fiamma75 · Wysłany: Pon 14:19, 11 Mar 2013 Temat postu:

Wpierw jadłam normalnie, potem byłam na diecie cukrzycowej. Całą ciążę brałam witaminy. Nie miałam anemii, pomimo że mam skłonność i w I ciąży miałam dość silną.

sylwuska90 · Wysłany: Pon 15:36, 11 Mar 2013 Temat postu:

Aha, dzięki dziewczyny za odpowiedź Mruga

pocieszyłyście mnie. w środę idę do gin to i będą wyniki, także zobaczę jak tam teraz z wynikami stoję, jak robiłam jakiś czas temu żeby sprawdzić czy podczas karmienia mi nie ubywa to wyniczki były jak najbardziej zadowalające, mam nadzieję że i teraz tak będzie Very Happy

ale jadłyście dużo owoców i warzyw?
jak to się zaleca? Mruga

kukułka · Wysłany: Pon 15:54, 11 Mar 2013 Temat postu:

Nie więcej niż normalnie

Nana · Wysłany: Pon 18:10, 11 Mar 2013 Temat postu:

Zupełnie nie zmieniałam diety-chyba., że akurat miałam na coś większą ochotę to to jadłam. Nie traktowałam drugiej ciąży inaczej niż pierwszej. Ty też nie musisz inaczej do niej podchodzic

fiamma75 · Wysłany: Pon 18:27, 11 Mar 2013 Temat postu:

Ja traktowałam, ale wiedziałam, że będę mieć prędzej czy później cukrzycę ciążową.

Nana · Wysłany: Pon 18:58, 11 Mar 2013 Temat postu:

miałam na myśli to, że kamienie w ciąży nie zmienia podejścia do ciąży. Trzeba uważać, dostosowywać dietę do zdrowia/ wyników, ale nie różni się niczym od "pierwotnej" ciąży. Skoro sylwuska90 w zdrowiu przeszła przez I ciążę, to niech tak samo dba o siebie w II. I tyle.

sylwuska90 · Wysłany: Pon 19:51, 11 Mar 2013 Temat postu:

Rozumiem. Dziękuję Mruga