..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mamma

ja wracając do tematu, rodzicom powiedziałam o ciąży na drugi dzień jak się dowiedziałam dłużej nie wytrzymałam Mruga

mama płakała, a tatę zatkało, byli bardzo zaskoczeni, nie pomyślałam, że aż tak Wesoly

rodzeństwu powiedziałam teraz przez długi weekend jak się z nimi widziałam Wesoly

teściom mieliśmy nic nie mówić, żeby wszystkim nie rozgadali, ale mąż wczoraj jednak powiedział swojej mamie, obiecała nikomu nie mówić, no zobaczymy, oby
powiedziałam jeszcze przyjaciółce
poza tym inni się mam nadzieję dowiedzą nieprędko, jak sami zauważą Mruga

Cera

Ja najbliższym i przyjaciołom zaraz, a co sama radość i nie widzę powodu żeby tej radości nie ogłosić

agu

W pierwszej ciąży teściowie dowiedzieli się za szybko, dwa dni później wiedziała cała rodzina, sąsiedztwo, znajomi, osoby z pracy etc. Tyle dało proszenie o nie przekazanie.
Teraz się już pewnie niedługo dowiedzą przy najbliższym spotkaniu, wyjścia nie ma.

matunia

agu ale mnie zaskoczyłaś...połowa ciąży za Tobą i naprawdę teściowie nic nie wiedzą? mąż nie chciał powiedzieć?

U nas przy pierwszej ciąży była podobna sytuacja, mało tego, że teściowa powiedziała rodzinie, ona powiedziała pani w naszym wiejskim sklepie, gdzie oczywistym jest to, że co wie sklepikarka = wie cała wieś, a to był dopiero 6 tc! Pamiętam, że strasznie mnie wkurzyła, tak jej wtedy dobitnie powiedziałam kilka słów, że teraz długo trzymała język za zębami.

Cera

Dziewczyny, a po co ukrywać ciążę? Przecież to nic złego..jakieś szczególne powody były czy tak dla zasady?

matunia

Ja nie miałam w planach jej ukrywać, co innego rodzina, bliscy znajomi - mogą wiedzieć choćby od początku. Sama chciałam tą radością podzielić się z jak największą ilością osób, ale bez przesady żeby obcy mi ludzie, cała moja wieś wiedziała że jestem w ciąży zanim jeszcze lekarz takową potwierdził Confused

Cera

a rozumiem.

Justek

A jak szybko w pracy mówiłyście że jesteście w ciąży? nie mówię jak jest taki typ pracy co nie można wykonywać w ciąży ale jak się chce pracowac w ciąży?

Cera

Ja teraz powiedziałam w 18 tc ale szefowa widziała brzuszek i odpytywać zaczęła więc nieoficjalnie wiedziała dużo wcześniej.

Justek

Czyli wytrzymać aż sami zauważą?

(żeby nie było to pytania na wyrost, teoretyczne, ale może się przydadzą

)

Cera

To zależy od szefa..ja nie chciałam mówić wprost, bo wiem, że dla mojej szefowej jest to bolesna sprawa osobista.

mamma

ja najbliższym chciałam pochwalić się jak najszybciej,
a reszta, po co ma wiedzieć, w końcu to nasza z mężem osobista sprawa, nie lubię po prostu jak o mnie za dużo wiedzą, poza tym chce maksymalnie opóźnić pytania i "dobre rady",
a jeszcze dentysta wie, już się od niego nasłuchałam "dobrych rad", niby go lubię wszystko mówił bardzo sympatycznie, ale ja nie lubię czegoś takiego mam swój rozum, miałam dziś dalszy ciąg kanałowego, jeszcze mnie czeka założenie plomby

agu

Edwarda

fresita

ja powiedziałam od razu w 7 tc i poprosilam o zwolnienie z dyżurów.mój szef mnie wycałował i był przeszczęśliwy Wesoly

on jets bardzo prorodzinny