..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  kiedy i komu mówić? Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość abeba Gość Wysłany: Wto 13:08, 02 Paź 2007    Temat postu: Bystra, Niania, z drugiej, planowane. Jeszcze się trzeba było naczekać! Po prostu wolę się nie napalać na słodziutkie nóżeczki itp. jak nie wiadomo czy wszystko jest dobrze. Jak ma mieć wady ,to wolę mieć czas by o nich poczytać, przygotować sie, uporządkować życie zawodowe (gdzież znajdę opiekunkę do b. chorego dziecka?!?) Bo to jest płód, ba ,zdaje sie to nawet jeszcze nie jest płód, na tym etapie, tylko zarodek czy coś. Więc nie rozumiem zarzutów. To jest też dziecko i człowiek ale ta faza zycia to płód, tak jak potem będzie noworodkiem, niemowlakiem, przedszkolakiem itd.To że to jest płód nie znaczy że nie jest też Maluszkiem itp. No własnie boję sie takiego analizowania, jak Dracena napisała. I krytyki! I narzucania swojej woli typu: mój kolega ze studiów jest ordynatorem na Iksińskiej to CIę z nim skontaktuję. Albo: postanowiliśmy że będziesz rodzić w szpitalu gdzie ciocia pracuje,tylko nie narób jej wstydu! Krótko mówiąc wkurza mnie, ze ważniejsze od tego że ja nie chcę (nie chciałam) mówić, jest to że oni by chcieli wiedzieć i uważaja że im sie to należy. A co do modlitwy - gdybym miała pewność że ta wiadomosc zaowocuje modlitwą, to może bym sie spieszyła. Zamiast tego mam wrażenie, że dostaję w odpowiedzi narzekanie, krytykę i pretensje "Dlaczego nie powiedziałaś wczesniej?". Jak zwykle wychodzę na odszczepieńca... Powrót do góry fiamma75 za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 16707 Przeczytał: 6 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 13:40, 02 Paź 2007    Temat postu: abeba napisał: Jak zwykle wychodzę na odszczepieńca... Raczej masz specyficzną rodzinę Powrót do góry novva za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4956 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze Wysłany: Wto 13:44, 02 Paź 2007    Temat postu: Zgadzam się z Fiammą. Masz prawo nie mówić i masz prawo nie rodzić w szpitalu, do którego pcha Cię rodzina. I nie daj sobie wmówić niczego innego. Powrót do góry Gagusia za stara na te numery Dołączył: 04 Lip 2006 Posty: 5163 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 13:59, 02 Paź 2007    Temat postu: abeba napisał: Albo: postanowiliśmy że będziesz rodzić w szpitalu gdzie ciocia pracuje,tylko nie narób jej wstydu! a Ty się im tak dajesz? moi na szczęście nie są tak namolni, zresztą w rodzinie to ja jestem jedynym lekarzem, więc to ja się znam, a oni nie, ale nie wytrzymałabym w takiej sytuacji i napyskowałabym na czym świat stoi. powiedz im uprzejmie, gdzie Cię mogą pocałować i tyle, co się masz użerać. stres szkodzi dziecku... Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 14:05, 02 Paź 2007    Temat postu: abeba napisał: I narzucania swojej woli typu: mój kolega ze studiów jest ordynatorem na Iksińskiej to CIę z nim skontaktuję. Albo: postanowiliśmy że będziesz rodzić w szpitalu gdzie ciocia pracuje,tylko nie narób jej wstydu! Krótko mówiąc wkurza mnie, ze ważniejsze od tego że ja nie chcę (nie chciałam) mówić, jest to że oni by chcieli wiedzieć i uważaja że im sie to należy. a czemu ty na to pozwalasz???? Powrót do góry Dracena posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 1221 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 15:16, 02 Paź 2007    Temat postu: Nie jesteś odszczepieńcem... Ja na początku ciąży mówiłam "ja i mój embrion", jak ktoś się dopytywał "jak się czujemy". Przygotuj się na gorsze rzeczy... Niektórzy nie będą w stanie zrozumieć, że ty jesteś w ciąży, a nie, że ty jesteś dodatkiem do ciąży... Z rodziną jest najtrudniej, bo przecież też mają prawo mieć emocjonalny stosunek do dziecka (np. bo np. wnuczek, etc.) - pisałam o tym w wątku o teściowej.... Ale, kurczę, ja tez uważam, że twój brzuch twoje prawo - i to ty decydujesz, co jesz, ile jesz, gdzie wyjeżdżasz, czy myjesz okna i podłogi. Bo nagle okazuje się, że wszystko powinnaś robić inaczej, bądź nie robić... Powrót do góry pinky posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 18:16, 02 Paź 2007    Temat postu: Bystra napisał: Nie mogę się powstrzymać, ale... jak nie chcesz, to nie odpowiadaj - z której fazy? Pewnie z III A co Bystra, wietrzysz spisek, że ten cały npr wcale się nie sprawdza, a KK nam ściemnia?? Powrót do góry pinky posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 18:20, 02 Paź 2007    Temat postu: Abebo, cieszymy się z Tobą niezmiernie.... Troszkę też Ci zazdrościmy... Dzieciątka - nie rodzinki. My też nie chcemy mówić w pierwszych tygodniach - zwłaszcza, że obie bratowe żone poroniły ostatnio w początkowych okresach ciąży. Powrót do góry abeba Gość Wysłany: Śro 8:43, 03 Paź 2007    Temat postu: juka, ależ to wynika z mojego opowiadania o kłopotach! To jest ich życzliwa odpowiedź. A jak ja na to że np. nie dziekuję bo szpital przy Iksińskiej ma opinię największej rzeźni połozniczej w Wwie, to oni mówią że wydziwiam.... Dlatego chciałam uniknać mówienia.... powiedziałam rodzicom wczesneij niż planowałam bo pies im nagle zdechł i chciałam ich pocieszyć a teraz ruszyła lawina.... Powrót do góry Bystra za stara na te numery Dołączył: 03 Cze 2007 Posty: 1339 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 8:50, 03 Paź 2007    Temat postu: Off topic pinky napisał: A co Bystra, wietrzysz spisek, że ten cały npr wcale się nie sprawdza, a KK nam ściemnia?? Jak takie rzeczy piszesz, to znaczy, że tylko wydaje Ci się, że mnie znasz, pinky. NPR się nie u wszystkich sprawdza... A metody to nie NPR. NPR to w przypadku tzw. odkładania poczęcia unikanie współżycia i innych zachowań seksualnych mogących prowadzić do orgazmu bez wytrysku w pochwie. Jak ktoś ma tak jak ja (właśnie dziwnym trafem moja lutealna potrwała 8 dni! choć zazwyczaj ma 11-12, a 3 wyższa była za niska, plus wyjazd na 3 dni... ) to NPR nazywa się nadmierną i nie służącą niczemu, a wręcz szkodliwą wstrzemięźliwością. Metody opracowali naukowcy i ich celem nie było wprowadzanie ludzi w błąd. Z III dobrze wyznaczonej fazy do tej pory nie odnotowano ANI JEDNEGO POCZĘCIA! O niespodziankach z dobrze wyznaczonej pierwszej fazy z tego forum wiesz, czyli ZDARZAJĄ SIĘ. I nie wszyscy taką niespodziankę przyjmują z radością. Z czasem to się zmienia, ale na poczatku niekoniecznie jest HURRA i SUPER. Pytałam, bo abeba znikła z ogólnie dostępnego forum, a wcześniej jakoś nic nie pisała o planach powiększenia rodziny... najbardziej pamiętam, że zaczęła nową pracę i miał tam być jakiś grafik ciąż... i że zasadniczo nie powinna teraz o zachodzeniu myśleć, bo jak koleżanka pójdzie na macierzyński, to dla niej będzie dużo pola do popisu zawodowego. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 13:52, 03 Paź 2007    Temat postu: fiamma75 napisał: abeba napisał: Jak zwykle wychodzę na odszczepieńca... Raczej masz specyficzną rodzinę tez tak mysle Powrót do góry pinky posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 1164 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna Wysłany: Śro 14:16, 03 Paź 2007    Temat postu: Re: Off topic Bystra napisał: Jak takie rzeczy piszesz, to znaczy, że tylko wydaje Ci się, że mnie znasz, pinky. Pewnie, że Ciebie nie znam - ale takie wrażenie sprawiasz na mnie A na to już wpływu nie mam Bystra napisał: Metody opracowali naukowcy i ich celem nie było wprowadzanie ludzi w błąd. Z III dobrze wyznaczonej fazy do tej pory nie odnotowano ANI JEDNEGO POCZĘCIA! Weź no napisz mi to trochę jaśniej na priw, bo zupełnie nie mogę tego połapać P.S. Uważaj na wrzody żołądka... Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 16:47, 03 Paź 2007    Temat postu: Re: Off topic Bystra napisał: abeba znikła z ogólnie dostępnego forum, a wcześniej jakoś nic nie pisała o planach powiększenia rodziny... najbardziej pamiętam, że zaczęła nową pracę i miał tam być jakiś grafik ciąż... i że zasadniczo nie powinna teraz o zachodzeniu myśleć, bo jak koleżanka pójdzie na macierzyński, to dla niej będzie dużo pola do popisu zawodowego. wiesz, czuje sie glupio, czytajac o tym, czy abeba powinna byla zaciazyc, czy nie, mimo iz abeba nie jestem. moze dlatego tak sie czuje,z e tez jestem w ciazy i nie zyczylabym sobie, by ktos na forum czy w ogole mowil mi, czy powinnam w niej byc, czy nie Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 16:49, 03 Paź 2007    Temat postu: abeba napisał: juka, ależ to wynika z mojego opowiadania o kłopotach! To jest ich życzliwa odpowiedź. A jak ja na to że np. nie dziekuję bo szpital przy Iksińskiej ma opinię największej rzeźni połozniczej w Wwie, to oni mówią że wydziwiam.... Dlatego chciałam uniknać mówienia.... powiedziałam rodzicom wczesneij niż planowałam bo pies im nagle zdechł i chciałam ich pocieszyć a teraz ruszyła lawina.... abeba, tez mam wtracajaca sie rodzine i staneklo na tym, ze ..poklocilam sie z nimi i nie odzywalam do nich przez czas jakis 9ale w kwestii innej niz ciaza). dotarlo i teraz juz nei sa tacy "upierdliwi". moze to jakis sposob?? nie najlatwiejszy, nieprzyjemny, ale skuteczny, broniacy niezaleznosci Powrót do góry Dona za stara na te numery Dołączył: 19 Cze 2006 Posty: 12430 Przeczytał: 5 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Śro 18:02, 03 Paź 2007    Temat postu: Dracena napisał: N Ale, kurczę, ja tez uważam, że twój brzuch twoje prawo - i to ty decydujesz, co jesz, ile jesz, gdzie wyjeżdżasz, czy myjesz okna i podłogi. Bo nagle okazuje się, że wszystko powinnaś robić inaczej, bądź nie robić... A to dopiero poczatek...! co będzie, jak sie urodzi dziecko!! mnie takie "dobre rady" co i jak robić, doprowadzaja do szłu, bo za każdym razem odczytuję między słowami, że ja źle robie, a dobrze to powinno byc tak... Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 11, 12, 13  Następny Strona 2 z 13   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia