..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

agu

Czy ktoś z was słyszał o przypadkach ciąży bardzo krótko po cięciu cesarskim? Jak się skończyło? Mam na myśli krócej niż pół roku, np. 3 miesiące?
Żeby zagoiły się rany po cięciu - przyjmuje się, że niezbędne jest pół roku. Moja pani doktor (podobnie jak chyba wszyscy w szpitalu, w którym urodziło się moje dziecko) zaleca po cięciu cesarskim czekać rok zanim znowu zajdzie się w ciążę. Więc rok to jest normalny czas. (tak z góry wpisuję, bo pokutują opinie o dwóch czy trzech latach).

mrówka

Ryzyko jest takie, że macica tego może nie wytrzymać. Jednak potrzeba czasu, żeby to się wszystko dobrze wygoiło.

Niania

bedzie na pewno cc
bedzie ryzyko rozejscia sie szwow i porodu przedwczesnego
bedzie ryzyko uszkodzenia macicy i niemożnosci mienia dzieci wiecej

ale bywa i ok

mnie po 2 latach boli i musze miec kontrolowany szew - choć moj nie był zwyczajny wiec może dlatego jest niebespieczniej

Dona

znam przypadek porodu cc w maju... i zajscia w ciąze w lipcu tego samego roku...

ciaza donoszona, skonczylo sie dobrze ale dziewczyna była pod szczególna opieka lekarza..

dzis w jakiejs ciazowej gazecie wyczytałam, ze mozna strac sie o kolejne dziecko pol roku po cc

buba

Niania

w bardzo wczesnej jeszcze ciąży- więc niedojrzałej macicy - taki jest bardziej obciążający niż takie cięcie pod koniec donoszonej ciąży gdzie macica jest wielka i rozlazła Mruga

ja znam tylko przypadek zajścia w ciążę 8 miesięcy po cc - było ok, ale wszyscy gadali że za wcześnie

te pół roku to cos mało.....
inna znajoma zaszła rok i 1 miesiąc po cc - i jej robili drugą cc bo za wysokie ryzyko... dlatego te 6 miesięcy to takie.... chyba na wyrost

agu

Może coś w tym być (dojrzałość macicy do porodu a jej gojenie się po zabiegu). Ja miałam planowe cięcie, 40 tydzień i 2 dzień ciąży. Po założeniu wenflonu i cewnika zaczęły mi odchodzić wody, przy podawaniu znieczulenia pojawił się pierwszy megabolesny skurcz (pierwszy jaki poczułam, a według ktg powinnam czuć od 4 miesięcy). Więc może to kwestia tego dobrego już przygotowania organizmu, bo dolegliwości nie miałam żadnych, obkurczanie macicy bolało dużo bardziej i dłużej niż rana. (Przez dwa czy trzy tygodnie czułam się troszkę słabo, ale nie wiem czy to nie brak snu i zwykłe zmęczenie).
Brak bolesności nie oznacza zagojonej rany wewnątrz?

Czytałam o tym, że rana po cięciu może być w pełni zagojona po 6 miesiącach. Niektórzy potrzebują tylko tyle czasu. Te 6 miechów wydaje mi się dość długim czasem.

agu

Dona, ta dziewczyna musiała leżeć całą ciąże czy coś takiego?

Dona

z tego co wiem, to chyba nie...

Iris

Mnie ginekolodzy mówili różnie: czekać pół roku, rok, 3 miesiące- co lekarz, to opinia Shocked

Zaczęliśmy starania po 7 miesiącach, udało się po kolejnych 4, poród także przez cc, ale jakbym się uparła naturalnie, to mogłabym próbować.
A macica może pęknąć i po 5 latach, ta blizna nie wzmacnia się jakoś szczególnie z czasem.

agu · Wysłany: Nie 9:21, 27 Mar 2011 Temat postu:

Iris, robiłaś jakieś badania przed rozpoczęciem starań?
Moja lekarka mówiła to samo co Ty piszesz o rozejściu (ze mną na sali była dziewczyna, której po 2 latach od poprzedniej cesarki groziło rozejście się macicy przy porodzie i znowu miała cc), że niektórym to grozi niezależnie, czy minie rok czy pięć. Jednak zalecała poczekać rok, a mi się wydaje, że pół to dość... Mruga

fiamma75 · Wysłany: Nie 12:12, 27 Mar 2011 Temat postu:

Agu, czemu chcesz ryzykować?
Widziałam jak byłam po cc z synkiem, dziewczyną z koszmarnym powikłaniem po cc - to była jej trzecia cc - mimo że odczekała właściwy czas (a nawet więcej) to jednak źle się skończyło.

agu · Wysłany: Nie 15:10, 27 Mar 2011 Temat postu:

Odczekanie "dodatkowego czasu" nic nie znaczy, byłam na sali z dziewczyną, która czekała więcej niż trzeba - nic to nie zmieniło, groziło jej rozejście się macicy. To nie tylko kwestia czasu, tak mi wytłumaczyła rzecz lekarka prowadząca ciążę.
Zalecenia nieźle się różnią...

kasiurek1983

chyba juz wsyztsko zostalo wyjasnione -zalecany czas do drugiej ciazy po cc jest jakies 24 miesiace min 20 - pozniej sa problemy szwy puszczają, macica moze peknac nawet w takim stopniu ze moze byc potrzeba jej usuniecia -to tak obrazowo , cc jest ingerencja bardzo duza jelsi chodzi o cailo kobiety nie to co sn