..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

mk,

no zdrowie ważniejsze

fiamma75

babajaga

Znacie coś na kaszel co można brać? Googluję, czytam ulotki i nic sensownego nie mogę znaleźć...

2 razy coś mnie brało i przechodziło samo, ale teraz to już się chyba na dobre rozkaszlałam. Do tego mąż też chory...

gam

Syrop prawoslazowy najbezpieczniejszy, lub własny z cebuli

I prenalen ten tez stosowałam plus miód, masło i mleko

babajaga

Dzięki

A syrop pini? Akurat mam w domu. Oczywiście się niby nie zaleca, ale pewnie chodzi o alkohol, a w prawoslazowym też jest.

Polly

A pini nie jest przypadkiem z kodeiną?

gam

Dokładnie tak, zawiera kodeinę więc nie wolno .

babajaga

Dzięki dziewczyny! gdzieś w necie kilka osób pisało, że lekarz przepisał pini, ale sprawdziłam że rzeczywiście ma kodeinę i się nie powinno.

Tu dzielę się efektami poszukiwań, może komuś się przyda
[link widoczny dla zalogowanych]

babajaga

Czosnek, lipa, cebula, prawoślaz, imbir, cytrusy, miód i co tylko jeszcze można wymyślić i nic…

Gorączki nie mam, kataru też, za to w nocy mało nie wykaszlę płuc

chyba jednak skończy się antybiotykiem...

Gitka

Oj biedna

mocno

kuruj się szybciutko :*

ika

Babajago niestety czasami trzeba Smutny

Ale nic się nie martw, ja trzy antybiotyki w pierwszej ciąży brałam, synek zdrowy Wesoly

babajaga

No wiem, że trzeba, zresztą biorę taki z grupy B, więc bezpieczny, ale po prostu traktuję to jako osobistą porażkę swojego organizmu Mruga

Zawsze lubię naturalne metody nie tylko planowania rodziny no i już 2 razy coś mnie brało i przeszło, więc myślałam że i tym razem się uda. No ale nic, mam nadzieję że po antybiotyku szybko mi przejdzie.

babajaga

Na kaszel nic nie pomaga. W dzień jest jako tako a w nocy co najmniej kilka razy mam takie ataki kaszlu, że już naprawdę mam dość. Od tego boli mnie brzuch, bo wszystko mi się w środku naciąga. Pępek, który i tak mam wystający zachowuje się jakby miał wyskoczyć i nie wrócić. I już nie wiem co robić…
Biorę antybiotyk i jakieś dozwolone syropy i nic…. Zresztą większość tych dozwolonych to raczej na mokry kaszel, a ja mam suchy i nawet nie bardzo mam co odkrztuszać.

gam

Babajago spróbuj nawilżyć gardło islą, to tez jest bezpieczne , pij dużo ale drobnymi łykami , wyobrażam sobie jak musisz sie męczyć Sad

przeszłam infekcję z silnym kaszlem w 4 mc i od wysiłku przy kaszlu zaczęły sie obniżać narządy rodne , pamiętaj staraj sie kasłać siedząc lub leżąc , unikaj stojąc ...

emma

Babojago jak kaszel masz suchy ale męczy to kup prawoślaz w zielarskim jako ziele w torebce. Zalewa się wodą i po godzinie gotuje i pije. Niezbyt dobre, ale ja mieszałam z miętą starszemu i pił.
Prawoślaz jest na suchy kaszel, wyściela układ oddechowy ale i pokarmowy takim śluzem ochronnym. Starszemu na prawdę pomagał. [/code]