..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Nane

Dziewczyny moja bratowa otrzymała taką oto diagnozę: łożysko centralnie przodujące.
Dopiero co rozpoczął się 4 miesiąc ciąży i z tego co czytałam na necie to niestety będzie leżeć w szpitalu do rozwiązania Sad

poszła do szpitala bo krwawiła. Była chwila spokoju i niestety krwawi znowu Smutny

bardzo się o nią martwimy a ona sama jest załamana... Tak długo starali się o dziecko.
Czy któraś z Was miała podobną diagnozę?? Czytałam że poród odbędzie się poprzez cesarskie cięcie. Nie wiemy co robić?? Jak jej pomóc??

Gagusia

taka diagnoza oznacza, że łożysko zamyka ujście wewnętrzne macicy. poród musi się odbyć przez cc, bo inaczej najpierw by się urodziło łożysko a dopiero potem dziecko, które po drodze nie miałoby jak oddychać. zdaje się, że głównym postępowaniem tutaj jest leżenie, żeby przy poruszaniu się po prostu nie urazić tego. wiem, że można donosić taką ciążę, także spokojnie. pomóc to chyba przede wszystkim swoim spokojem, towarzystwem, bo to musi być cholernie nudne leżeć pół roku na patologii ciąży

Gagusia

Nane, i jak bratowa?

serducho

ja mialam przy pierwszym dziecku lozysko przodujace - nie centralnie, ale wlasnie tak jakos dziwnie czesciowo. taka byla diagnoza do polowy ciazy mniej wiecej, natomiast wraz z rozwojem ciazy - lozysko sie przesunelo, i w efekcie mialam porod naturalny. nie wiem czy tak zawsze jest, ale wiem ze zdarza sie wlasnie, ze z uplywem czasu, gdy dzidek rosnie sobie - rozne rzeczy sie zmieniaja, i lozysko sie moze troszke "przesunac". w kazdym razie - jak przedmowczni powiedziala - na pewno mozna ciaze donosic, jak trzeba lezec to lezec, ale wszystko moze byc jeszcze bardzo dobrze Wesoly

Nane

Kochane niestety nadal w szpitalu ale zmieniło się jej podejście. Po prostu zrozumiała że tak musi być i że to jest najlepsze dla dobra dziecka. Krwawi już dużo mniej tz. plami tak jak przy końcu okresu ale żeby mogła wrócić do domciu musi być "czysto" przez 10 dni.