..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Moje szczęście Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 10:40, 06 Cze 2007    Temat postu: fiamma75 napisał: Nacinano mnie szybko, bo po 40 min. parcia po prostu nie miałam już sił a skurcze zaczęły gwałtownie słabnąć (widac było główkę Dobrusi, a więc zwłoka groziła niedotlenieniem). mi też nie za dobrze szło (chyba wciągałam zamiast przeć ) , więc w sumie dobrze że to nacięcie robią.... ale i tego da się nauczyć Powrót do góry Maria Moderator Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 8798 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 19:26, 06 Cze 2007    Temat postu: A jaka wada wzroku jeszcze przejdzie do sn? Przestraszylo mnie to o kleszczach i proznociagu, baaaaardzo naturalny taki porod, dziekuje, postoje. Mysle, ze zdecydowanie wolalabym cc niz powyzsze, wydaje mi sie, ze byloby to lepsze dla dziecka, mniejsze ryzyko mikrourazow i calej reszty Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 19:47, 06 Cze 2007    Temat postu: chyba najważniejsze, żeby mieć kompetentnego lekarza, który powie, co będzie lepsze dla malucha w takiej sytuacji Powrót do góry kajanna za stara na te numery Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4032 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 13:06, 20 Cze 2007    Temat postu: juka napisał: kajanno, gwarancji przecież nikt ci nie da, trzeba wybierać to co mniej ryzykowne dla was obojga - ja jak mam wątpliwości też pytam drugiego lekarza a czasem i trzeciego Chyba, juko, wykrakałaś... Wczoraj byłam na tych drugich konsultacjach i lekarka po zbadaniu oczu powiedziała, że po laserze (i to tylko na jedno oko, w drugim stan siatkówki bardzo dobry) nie widzi żadnych przeciwskazań do porodu sn. Niby właśnie na to liczyłam, umówiłam sie na ten laser... ale zadowolona nadal nie jestem. Bo jeden lekarz mówi to, drugi sio... Bo oślepnąć na pewno nie oślepnę, ale wada może się trochę posunąć... albo nie. Ktoś może powiedzieć, że to już wszystko jedno, czy - 7,5 czy np. -9, ale jak samemu jest się takim ślepokiem, to wcale wszystko jedno nie jest... A tego mi żaden lekarz nie zagwarantuje, że się nie pogorszy, tak mi powiedziała. Z drugiej strony już mi się w ciąży chyba trochę wzrok pogorszył - nie jestem pewna kiedy, bo ostatnie badanie robiłam ze dwa lata temu... No nie chcę mieć pociętego brzucha, ale gdzieś z tyłu głowy czai się taka pokusa, żeby pójść i mieć to po pół godzinie z głowy (wiem, wiem, będzie bolało potem, ale wtedy przynajmniej wiadomo, czego się spodziewać) i wtedy mam 100% pewność, że nic oczom nie będzie. A z drugiej strony cały czas sobie myślę, że przy cc coś mnie bardzo fajnego ominie, no kurczę, chciałabym "urodzić" własne dziecko, a nie żeby je ze mnie wyjęli. Nie ma to żadnego związku z moim poczuciem własnej wartości, po prostu wydaje mi się, że szkoda rezygnować z takiego jedynego w swoim rodzaju przeżycia. Chyba się powieszę... :sad: Powrót do góry novva za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4956 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze Wysłany: Śro 13:28, 20 Cze 2007    Temat postu: kajanna napisał: Chyba się powieszę... :sad: Tylko nie to! Szkoda, że masz takie problemy i wątpliwości :sad: Pozostaje liczyć na to, że jednak się nie pogorszy i nie zejdzie do -9 (owszem, nie jest obojętne, czy się ma -7 czy -9). A może z kimś się jeszcze skonsultujesz? Powrót do góry kajanna za stara na te numery Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4032 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 13:31, 20 Cze 2007    Temat postu: novva napisał: A może z kimś się jeszcze skonsultujesz? No chyba właśnie tak zrobię... Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 13:47, 20 Cze 2007    Temat postu: nie zamierzałam krakać rozumiem, że teraz rozważasz to, co by było lepsze dla ciebie - ale ponieważ jest was dwoje, warto by pewnie pomyśleć jeszcze o Synku. chciałabym ci poradzić,żebyś spytała swojego ginekologa, ale teraz boję się coś wykrakać p.s. moje macierzyństwo trwa krótko, nie mam jeszcze za sobą wielu kryzysowych momentów, ale stwierdzam z całą odpowiedzialnością, że poród to zaledwie jeden z tysiąca bolesnych doświadczeń. czasem wolałabym, żeby mnie brzuch wolał dzień i noc, niż się zamartwiać tak jak dzisiaj na przykład :sad: Powrót do góry kajanna za stara na te numery Dołączył: 22 Cze 2006 Posty: 4032 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 14:01, 20 Cze 2007    Temat postu: juka napisał: nie zamierzałam krakać Wiem, wiem. Tak naprawdę to mialam trochę nadzieję, że ta lekarka też powie, że nie powinnam sn, wtedy miałabym sprawę jasną. A tak wątpliwości pozostały. juka napisał: rozumiem, że teraz rozważasz to, co by było lepsze dla ciebie - ale ponieważ jest was dwoje, warto by pewnie pomyśleć jeszcze o Synku. chciałabym ci poradzić,żebyś spytała swojego ginekologa, ale teraz boję się coś wykrakać Tak, z ginekologiem będę rozmawiała w przyszłym tygodniu, może faktycznie coś doradzi. Ale tak naprawdę to decyzję powinien podjąć okulista. W weekend rozmawiałam z wujkiem, który jest ginem, i on mówi, że w razie wątpliwości robić cc. Problem w tym, że obie okulistki nie miały wątpliwości - tylko jedna w jedną, druga w drugą stronę... A jeśli chodzid o dobro dziecka, to gdyby np. ułożenie było nie takie, albo łożysko przodujące, to w ogóle się nie ma nad czym zastanawiać, cc i już, nawet bym pól minuty nad tym nie myślała. Ale planowa cesarka jest dla dziecka równie bezpieczna jak sn, jeśli nie bardziej - dlatego w tej sytuacji myślę przede wszystkim o sobie - ewentualne powikłania też dotyczą raczej mnie, bo to mnie brzuch rozetną. Innymi słowy mam klasyczny dylemat - jak to zrobić, że zjeść ciastko i mieć ciastko. A chyba się tak nie da... juka napisał: czasem wolałabym, żeby mnie brzuch wolał dzień i noc, niż się zamartwiać tak jak dzisiaj na przykład :sad: Ojej, a co się dzieje? Powrót do góry micelka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 10116 Przeczytał: 3 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 17:48, 20 Cze 2007    Temat postu: Kajanno, współczuję dylematów, sama nie wiem, co bym zrobiła na Twoim miejscu. Chyba jednak chciałabym usłyszeć opinię kilku lekarzy i po przemyśleniu podjęła decyzję. Jeszcze masz trochę czasu... Powrót do góry juka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 4578 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Śro 18:44, 20 Cze 2007    Temat postu: kajanna napisał: A jeśli chodzid o dobro dziecka, to gdyby np. ułożenie było nie takie, albo łożysko przodujące, to w ogóle się nie ma nad czym zastanawiać, cc i już, nawet bym pól minuty nad tym nie myślała. Ale planowa cesarka jest dla dziecka równie bezpieczna jak sn, jeśli nie bardziej jasne, w wypadku komplikacji porodowych nie ma co rozważać - po to przecież jest ta operacja. ale w normalnej sytuacji to ja bym się mocno zastanawiała, może to niemodne podejście, ale mnie się wydaje,że jeżeli człowiek ma coś "na wyposażeniu", to jest mu to potrzebne dla jego dobra. oczywiście nie mówię tu o chorobach i zaburzeniach... na medycynie się nie znam, jednak tak na rozum biorąc, to jak się wychodzisz z wody po nurkowaniu też lepiej to robić powoli mam nadzieję,że tak czy inaczej rzecz cała skończy się szczęśliwie dla was obojga. trzymam kciuki ! Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 10:06, 21 Cze 2007    Temat postu: Trzymam kciuki. Zwłaszcza, ze problem mam identyczny,a u lekarza okulisty jeszcze nie byłam. Ja w tej sytuacji bym chyba urodziła naturalnie, bez soczewek i tak nic nie widze przy -7 , to chyba bym przezyła majac -9, ale to tylko moje zdanie (tez mam -7). Wzrok mi sie pogorszył przed ciażą, ale w ciazy nie, tak wiec moje sytuacja jets niceo inna, ale kibicuję Ci, kajanno, tym bardziej, zę za kilka-kilkanaśice tygodni pewnie będę miec taki sam dylemat, bo co lekarz, to opinia Powrót do góry abeba Gość Wysłany: Czw 10:41, 21 Cze 2007    Temat postu: kukułka napisał: bez soczewek i tak nic nie widze przy -7 , to chyba bym przezyła majac -9, ja podobnie. Jakby to miało byc z -7 na -17 to może, ale ja, odkąd przekroczyłam -3 niepoznałabym własnej matki z paru metrów odwagi! Powrót do góry Kryśka posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 18 Lip 2006 Posty: 1030 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Czw 18:47, 21 Cze 2007    Temat postu: kukułka napisał: bez soczewek i tak nic nie widze przy -7 , to chyba bym przezyła majac -9, A ja to widzę inaczej: jeśli wada ma lecieć o 2 dpt przy każdym porodzie, to przy trzecim będzie już kiepsko. Ale co ja sie odzywam, jak wybór rodzaju porodu jest dla mnie abstrakcją. Powrót do góry Mag_dre za stara na te numery Dołączył: 01 Lip 2006 Posty: 2690 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:20, 21 Cze 2007    Temat postu: ola napisał: kukułka napisał: bez soczewek i tak nic nie widze przy -7 , to chyba bym przezyła majac -9, A ja to widzę inaczej: jeśli wada ma lecieć o 2 dpt przy każdym porodzie, to przy trzecim będzie już kiepsko. Ale co ja sie odzywam, jak wybór rodzaju porodu jest dla mnie abstrakcją. Ola zgadzam się z tobą. Juz przy drugim byłoby kiepsko, a co dopiero po 3cim. Powrót do góry Niania Site Admin Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 7927 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Czw 19:45, 21 Cze 2007    Temat postu: cc i sn sa podobne co do ryzyka i bespieczeństwa.. to tylko kwestia "sztuczności" i "nklasyczności" prorodu... tylko pozostaje pytanie co z kolejnymi dziećmi (?) bo po cc to już gorzej... bardzo Ci kajanno współczuję <przytulam> Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 12, 13, 14  Następny Strona 8 z 14   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia