..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kukułka

Wiem, ze przy 1 dziecku trzeba dostarzcać nie tak znów dużo, bo 500 cal dodtakowo wiecej na dzien, ale ze ja nigdy w zyciu tego nie liczylam i liczyc nie zamierzam, to pytam, zawłaszcza mam juz dzieciatych: Jak miałyście napady wilczego głodu np o 22 to jadlyscie az sie najadlysice, czy jakeis granice istnieja? mam wrazenie,z e teraz jestem w stanie zjesc cala lodowke, jak odkurzacz. I ze mogłabym jeść od teraz do pólnocy non stop, a kiedy się wydpać do pracy, to tego nie wiem :)Zupa, 2 gloąbki, 2 bułki, a ja ciagle całkowicie nie najedzona.I nie wiem czy jesc az do momentu az sie poczuje najedzona, czy tylko zaspokoic pierwszy glod? A potem jakieś owoce czy coś? To, co zjadlam, zaspokoilo zaledwie pierwszy, no, może ciut więcej. A jak za dużo zjem, to wiem,że znów się przejem, mimo że od zawsze, nie tylko w ciąży, jem mało a często, a nie dużo i rzadko.

Karafka

z tego co czytalam kiedys to wieksze zapotrzebowabnie na kalorie ( 500) jest pozniej. wydaje mi sie kukulka, powinnac jessc z glowa, tez zeby ci potem niedobrze nie bylo. Very Happy

fiamma75

Kukułko, w większości wypadkow ciąża nie uszkadza mózgu Yellow_Light_Colorz_PDT_02

, więc kieruj się zdrowym rozsądkiem. Tylko Ty sama wiesz na ile jesteś głodna.

Dracena

Też tak mam, napady wilczego głodu i silne postanowienie, żeby nie przytyć w ciąży ponad tyle, ile przytyć trzeba. Wesoly

Ja staarm się jeść normalne posiłki, ale częściej, czyli tak, jak radzą wszystkie ciążowe podręczniki 5 mniejszych. Yellow_Light_Colorz_PDT_02

Chodzi o to chyba, żeby coś wrzucić w siebie zanim poczujesz, że musisz zacząć jeść...
Dlatego ciągle coś mam przy sobie nawet pomiędzy posiłkami, ale jakieś jabłka czy inne banany, jogurty, świetnie zapychają chrupki kukurydziane albo jakieś ciastka ryżowe... tylko jak potem wyglądają okolice mojego kompa... Yellow_Light_Colorz_PDT_38

Kukułka, damy radę i po ciąży dalej będziemy laskami! Yellow_Light_Colorz_PDT_04

abeba · Gość

podobno mózg odbiera sygnal o najedzeniu po ok. 20 minutach. więc spróbuj zjeść rozsądną ilość, a potem odejść od lodówki (niech Cię maż trzyma), i może po 20 minutach uz nie będziesz chciała jeść dalej.
Bez tej przerwy to faktycznei mozna w 20 minut zjesc tyle co piszesz i wiecej
PS oczywiście oparłam się na założeniu fiammy;)

Gagusia