Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 7:17, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Kukulko, ja Cie rozumiem.
Ja ZABRONIŁAM kupowac ciuchy w kolorze rozowym, lalki, a juz na pewno Barbie (bo byly takie pomysly na prezent dla niemowlaka ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:12, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mnie się podobają szmaciane lalki, zawsze chciałam taka mieć i nigdy nie miałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:00, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
A ja dalej uważam, że kukułka przesadza. Czasy się zmieniły i same dziewczynki mają inne potrzeby niż kiedyś, nie są wcale "ą ę".
Córka ma taka szmacianą lalę, od dawna się nią nie bawi, czasem z nią śpi a czasem synek z nią śpi. Obecnie bawi się minilalaloopsami - b. fajne laleczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:16, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o to, że są a e, tylko że inni je chcą takimi zrobić
Sama miałam Barbie, w wieku bynajmniej nie niemowlęcym, i jedną, a nie 50. Po to, żeby jej szyć/dziergac/haftować ciuchy. Na lalkach się nauczyłam ( od babci) robót ręcznych.
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Nie 10:18, 14 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:00, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Widocznie w innym świecie żyję, bo mi córki nikt nie chciał przerobić, bratanic też czy kuzynek moich dzieci od strony męża
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:42, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mi też nie chcieli przerabiać ani chłopczyka w żołnierza na poligonie co nigdy nie płacze- bo chłopaki nie płaczą,tylko są twardzi i rzucają granatami ani dziewczynki w lukrowaną damę na miarę 'małej miss'. Umiar zachowany. Zdrowy rozsądek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:01, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
ja miałam ze 20 barbie
ostatnio Piotruś jedną z nich, co mi tata z Niemiec przywiózł, świetnie się bawił (jest większa od niego, dorwał u dziadków, bo za łóżkiem u babci stała jako dekoracja)
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:58, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
no właśnie, u nas też nie było żadnego przerabiania na siłe. jak raz dostała jakąs krynoline, to ubrałam lalkę bobasa w to ustrojstwo i do tej pory jest to sukienka dla lalki
Małgorzatko u nas jest identycznie z tym malowaniem i ciuchami jak jej kupiłam buty do tanca na obcasie, to prawie goraczki z radosci dostała i tez mnie zaskakuje wiadomosciami o nowych trendach w modzie jest bardziej na czasie niz ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:45, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | no właśnie, u nas też nie było żadnego przerabiania na siłe. jak raz dostała jakąs krynoline, to ubrałam lalkę bobasa w to ustrojstwo i do tej pory jest to sukienka dla lalki
|
a ja sobie nie przypominam, abym dostała dla którejś z moich córek jakąś krynolinę
zazwyczaj są to ubranka które nam przypadają do gustu, nawet jeśli różowe bo dla mnie to kolor ładny, zwłaszcza w zestawieniu z innym (chociaż im dziecko starsze tym większy wybór w kolorach a i tak od samego początku mieliśmy różne kolory w szafie)
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:55, 14 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Dostaliśmy kilka różowych ubranek, ale wszystkie były ok. Dużo w innych kolorach, a od teściowej często coś unisex dostajemy, żeby na chłopca w przyszłości też pasowało
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosica502
nauczyciel NPR
Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:25, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
U mnie też panuje umiar i rozsądek, a ja mam wrażenie że moja córa to gorszy harpagan niż niejeden chłopak, zobaczymy jak później będzie
No właśnie kukułko, tak jak rzadko kiedy ludzie próbują przerobić chłopców na komandosów tak samo mało kiedy się dąży do tego aby z dziewczynki mimozę zrobić.
Dziecko to dziecko moim zdaniem i podobnie sie traktuje obydwie płcie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:31, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
sama już będę pamiętać, żeby nic różowego znajomym nie kupować, choć raczej dotąd na szczęście w większości dla chłopczyków kupowałam ale za to mama mnie nauczyła, żeby kupować zawsze większe (takie na kilka miesięcy-pół roku), bo dziecko szybko rośnie i ona miała na początku zawsze za dużo ubranek, tak, że wykorzystać nie mogła, a myśmy szybko urośli i potem jej brakowało, ale po poczytaniu was chyba zaprzestanę tego bo nie chcę, żeby to przez kogoś źle odebrane nie zostało
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:41, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Jak się kupuje większe to można nie trafić porę roku i potem to leży.
A krynoline jedną już dostaliśmy, mąż mówi, ze będziemy trzymać i ludziom pokazywać czego mają nam NIE kupować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:36, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
to wiedziałam jaka pora roku będzie, za te kilka miesięcy
zresztą nigdy kurteczek nie kupowałam, raczej takie uniwersalne do pory roku rzeczy śpioszki, koszulki, body itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:19, 15 Kwi 2013 Temat postu: |
|
|
Mój młodszy latem to abu razu śpiochów nie miał na sobie, same body, tak gorąco było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|