|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 18:39, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
kupuję białe, żółte i zielone (albo próbuję kupić, bo nie zawsze wygrywam licytacje), nie mam nic przeciwko niebieskim. z zestawów które ludze sprzedają używane - wolę chłopięce bo są z dużo wiekszym jajem (np. mnóstwo ze zwierzakami) niż dziewczęce. Ale mam problem z fotelikiem i wózkiem, bo akurat takie z kwiatowymi motywami mi się spodobały...
co do body rozpinanego w kroku: sorki - kupiliśmy jedno takie (był zestaw ze spioszkami i czapeczką żołto-zielony), ma rozpięcie i w kroku, i przy dekolcie - ale nei wyobrażam sobie włożyć w to żywej istoty z rączkami! ja bym w to co najwyżej dała radę włożyć melona albo kabaczka.
teraz poluję tylko na takie rozpinane z przodu. Nawet spioszki - takie z napkami na brzegach nogawek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:00, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Abebo, jeśli polujesz na body rozpinane, to są np. na tej aukcji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cena taka sobie, ale wybór kolorów dość duży.
Kurcze, nastraszyłyście mnie, ale mam nadzieję, że jednak uda mi się wcisnąć głowę malucha przez te body, które do tej pory kupiłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 20:52, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ale takie body rozpinane w kroku sa najlepsze, ze względu na to, ze nie ma zadnych guzików ani zatrzasków, które mogłyby odgniatac dziecko..,
czasami dziecko lezy na brzuszku, wiec jakies guziki z przodu sa nieygodne..
ja pamietam w szpitalu miałam koszulki, ale wszystkie mi piotrus zasikał.. zostało mi tylko body.. ale nie wyobrazałm sobie jak ja to założe!!
Poszłam do połoznych po kaftanik.. a ta mi daje.. body, bo juz sie kaftaniki skonczyły!!
no wiec jakos musiałam sie nauczyc zakladac..
do tego takie body fajnie trzyma pieluszkę, nic sie nie podwija, dziecko nie ma gołych plecków
Body sa naprawde świetną sprawą
wazne! zwracac uwage na rozpięcia z boku.., moga byc problemy z zakładaniem przez głowke..jesli bedzie mały otwór..
A co do płci.. .. mi to pomogło o tyle,.. ze w wiekszosci kupowalismy.. niebieskie ciuszki..
nigdy nie myslałam, zeby kupując wózek/fotelik brac pod uwagę płec dziecka...!
Dla mnie to nie ma absolutnie znaczenia
miałam raząco zielona spacerówe i nigdy nie pomyślałam, ze może nie wypada wozic chłopaka w takiej spacerówce...
..była akurat tania , okazja, uzywana w komisie, wiec wzielismy..
w ogole dla mnie, to sa drobiazgi.. kolor wózka itp.. nie przywiązuje wagi do tego..
A mój Piotrus nosił tez i rózowe śpiochy, dresiki...( wszystko co było "w spadku" po dzieciach z rodziny) , i tez nie przejmowałam sie tym bardzo...
Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Śro 20:53, 20 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:03, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
moje nastepne dziecko tez bedzie nosilo ciuchy po Meli mam juz odłozone 4 wielkie wory. No chyba ze bedzie chlopczykiem, to sie powstrzymam od sukienek
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 22:05, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dona, zielone to akurat uniwersalne, więc nic dziwnego, że się nie zastanawiałaś. Ale jak ja oglądam używane to luby narzeka - a popatrz, zdarte opony, albo coś, no i wózek mam dostać w prezencie, więc może jednak nowy - a jak masz katalog z 30 kolorami do wyboru, to zaczynasz jednak się zastanawiać. Ja przynajmniej. mam fioła na punkcie kolorów. albo kupię wózek który będzie dobze pasował do mojego ciemnozielonego płaszcza, abo jesienią będę szukać płaszcza pod kolor wózka
nadal nie mam pojęcia jak włożyć dziecko w body..... możę poćwiczę na kocie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:34, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny ja myślę, że to zakładanie body nie jest takie straszne Do szpitala właściwie wzięłam same bodziaszki zakładane przez głowę i zapinane w kroku i jakoś dałam radę , a nawet mój mąż sobie radził a on mocno strachliwy był
Tak w ogóle to dla mnie body to najlepsze ubranko. Moja Kasia śmiga tzn. leży w samym body i skarpetkach albo w rajstopkach.
U nas zupełnie niepraktyczne były śpiochy, bo mała tak wierzgała nogami że zawsze wykopała je z nogawek i się wkurzała. Nawet jak zakładałam skarpetki to dawała radę. Szybko zrezygnowałam ze śpiochów, ale jakieś dresiki itp. rzeczy to nasze ulubione ubranko.
Kaftaniki też dla nas nie praktyczne. Nie trzymają pieluchy.Jak już pisałam mała strasznie sie ruszała więc cale plecy odsłonięte i te kaftany się jej zawijały na pleckach.
Główne nasze ubranka to bodziaszki, dresiki, rajstopki i skarpetki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:35, 20 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ludzie, dziecko jest przystosowane przez naturę do przejścia przez kanał rodny mamusi! To myślicie, że jest dla niego jakimkolwiek problemem mieć body zakładane przez głowę? Te zapinane na kilka zatrzasek(zatrzasków?) też mają swoje wady, np. długo się zapina to wszystko, a dziecko nie zawsze ma cierpliwość, nie mówiąc o tym, że często wierzga niemiłosiernie i można się nieźle zmęczyć...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:56, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dracena napisał: |
Fiamma, czyżbyś była ze Śląska, że nawet w środku lata dziecko musi mieć na głowie czapeczkę? : |
Noworodkowi się zakłada - wypuścisz parodniowe dziecko na dwór bez czapeczki (która nota bene chroni tez przed słońcem)?
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:11, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
parodniowemu może zakładałam, ale 2-3 tygodniowemu już nie - co wzbudzało zgrozę i przerażenie wśród ludności . mama nawet radziła mi zakładac w domu . słyszałam zewsząd proroctwa o "przewianiu", zapaleniu ucha itp. tymczasem z mojej trójki tylko najstarsza córka raz miała zapalenie ucha, w wieku 3 lat. a co do słońca, myślę ze czapeczka spełnia taką rolę gdy juz dziecko chodzi - wcześniej nie wystawiałam niemowlaka na bezpośrednie działanie słońca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:28, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | parodniowemu może zakładałam, ale 2-3 tygodniowemu już nie - co wzbudzało zgrozę i przerażenie wśród ludności . |
ja tez nie zakladalam Amelce prawie w ogole czapki, w szpitalu jak jej raz po kapieli zalozylam, pielegniarka sie zapytala czy moze mi tez zalozyc czapke i jak ja sie bede czula.
jak wrocilysmy ze szpitala do domu, upał byl okrutny,Amelka lezala w cieniutkiej koszulce z golymi nogami w samym pampersie(oczywiscie w cieniu). Myslalam, ze mnie polozna ochrzani jak przyszla kiedys do mnie, ale powiedziala, ze bardzo dobrze, ze nie przegrzewam dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Czw 10:43, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: | Ludzie, dziecko jest przystosowane przez naturę do przejścia przez kanał rodny mamusi! To myślicie, że jest dla niego jakimkolwiek problemem mieć body zakładane przez głowę? |
no ok, ale nie planowałam do ubierania wkładać noworodka w imadło i pchać od tyłu prasą mechaniczną (a chyba na takiej zasadzie to sie odbywa w trakcie porodu).
To nie o zdolność dziecka chodzi, ale o moją - mam mu wyciągnąć łapki do góry nad głowę, włożyć w ten kanał a potem zgiąć ramionka w dół i trafić w rękawy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:49, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Myśmy mieli problem z bodziakami przez głoe na początku, moja mama w ogóle odmówiła ich wkładania - a na nią przypadł obowiązek zajmowania się młodą, gdy miała 3 tyg. -ja leżałam w łóżku z gorączką a mąż pracował po 14godz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:31, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No ja tez mialam z nimi najwiecej problemu przy ubieraniu mlodej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:33, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
abeba, uwielbiam Twoje porównania
Ja najpierw zakładałam body przez główkę, a potem po kolei rączki w rękawki. Jak będziesz używać body z krótkim rękawkiem, albo bez rękawków, to w ogóle nie jest to problem - przekładasz swoje dwa palce przez taką dziurkę, łapiesz dziecko za rączkę i przeciągasz. Przy długim rękawku tylko tyle, że trzeba go złożyć w harmonijkę na swoich palcach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:09, 21 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
ale problem jest z podniesieniem główki/dziecka jedną ręką a 2 założenie body przez główkę... brrrrrrrrrr
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 22, 23, 24 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 22, 23, 24 Następny
|
Strona 2 z 24 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|