..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

fiamma75

u nas tez Bartatina 2 dzieci spokojnie przetrzymała, a teraz trzecie jest w kolejce

mk,

ja też będę musiała zakupić jakąś spacerówkę
tylko nie mam pojęcia jaką Confused

okoani

ooo... dzięki za informację - czytałam też na innych forach, że wózek jest naprawdę solidny i "przeżyje" więcej niż 1 dziecko Kwadratowy

Myślę o kolorze czarno - żółtym lub granatowo - kremowym, bo te wszystkie szare wydają mi się nijakie na fotkach.
Moja kolekcja ubranek zaczęła się rozrastać, zwłaszcza jeśli chodzi o body - teraz wypadałoby się już ograniczyć do dokompletowania pajacy i śpioszków. Nie szaleję z rozmiarem 56 - będę miała 2 komplety (najwyżej coś dokupię), skupiłam się na 62 i 68. Najbardziej kuszą teraz promocje na zimowe ciuszki (ach te welurkowe pajacyki...), ale przecież nie wiem do końca jak duże dziecko urośnie przez te kilka m-cy, no i chyba nie ma sensu zbierać w lutym ubranek na następną zimę

A przede wszystkim jak już się urodzi, to będę miała 100% pewności jaka płeć, a więc szersze pole manewru co do wzorów

Ale i tak najwięcej frajdy będę miała za jakiś m-c, bo wtedy będę robiła hurtowe zakupy na allegro - te wszyskie kocyki, ręczniczki....

maniusa1

Ale ci zazdroszcze okoani... Zawstydzony

Ja jak wejde do smyka czy h&m-u to wyjsc nie moge Smutny

Ja bym caly sklep wykupila!!!!

Czasem mi sie zdarzy cos kupic i uzbierala mi sie mala kupka - praktycznie to wyprawke ubrankowa juz mam

(ale tylko dla dziewczynki Laughing

, poniewaz moj maz jest jedynym facetem i jemu tez nikt nie wrozy syna - ba, nawet sie zakladaja ze syna miec nie bedziemy )

Na szczeście troche dzieci sie w rodzinie rodzi i wszystkiego stopniowo się pozbywam - ale i tak jeszcze troche tego jest Shocked

ika

o ja walczę z sobą jeszcze i to skutecznie, niczego nie kupiłam jeszcze, chociaż miałam masę okazji. Stwierdziłam, że jak będę w ciąży to dopiero kupię, bo teraz to bym ryczała chyba do tych śpioszków codziennie Mruga

a tak to tylko parę razy w miesiącu

No takie zakupy dla dzieciaczka to muszą być fajowe... :hamster_beautiful:

okoani

No to pomyślcie jak ciężko było powstrzymać się przed zakupami jak już wyszły mi dwie kreski na teście Kwadratowy

Dzielnie wytrzymałam do 4 m-ca ciąży, ale za to od nowego roku praktycznie co tydzień przynoszę coś dla maluszka

Póki co mieszczę się z ubrankami w średniej wielkości reklamówce. Z innymi rzeczami muszę poczekać, aż zrobimy mini-remont i mąż złoży komodę

agu

W tamtym tygodniu spakowałam do piwnicy wielki worek (aż z ciekawości zważyłam - 6,2 kg) ubranek do rozmiaru 68, mam nadzieję, że nie na długo. Mruga

okoani

Ja się zaczęłam zastanawiać ile ubranek danego rozmiaru (poza 56) potrzebuje dziecko, bo mnie mama stresuje, że za dużo body (akurat na nie najczęściej jest u mnie promocja) kupuje

szarotka

56 - już własciwie na nasza mała za małe Smutny

ale ona duża się urodziła (3824)

okoani

No właśnie dlatego nie chcę szaleć z rozmiarem 56 - muszę mieć coś do szpitala, a w razie czego mąż coś dokupi. No chyba, że z USG będzie wychodzić jakaś kruszynka Mruga

szpaczek1

aaa to ja też się wpiszę jako nie ciążowa...

nie odważyłabym się teraz kupować czegokolwiek dla naszego dziecka
bo wystarczy spojrzeć w kalendarz i że tak powiem zaraz człowiek trzeźwieje
podziwiam Was Ika i Maniusa1
ja chyba bym wysiadła psychicznie

ale bardzo chętnie robię zakupy dla naszego bratanka

aaa
najbardziej mnie rozczulają dla takich małych dzieci
ale bratanek ma już ponad rok
a rodzice lubią go ubierać trochę poważniej
więc teraz kupuję takie małe koszulki z guzikami...
i ci zaaferowane przyszłe mamy co zastanawiają się nad wózkiem...

tak nie wszystko można mieć w życiu...

agu

Córka koleżanki nosiła 50 i 56 przez kilka miesięcy. Ja 56 w ogóle nie ruszyłam. Dzidziuś (urodzona 57 cm) jako noworodek nosiła kaftaniki i śpioszki albo pajacyki 62, po miesiącu 68, jako trzymiesięczniak nosiła 74, teraz ma 4 miesiące, kupuję rozmiar 80. Dzidziuś rośnie tak szybko, że mało opłaca się inwestować w większą ilość ubranek. Mruga

Nie pamiętam, ile miała na początku, generalnie był to zestaw od wspomnianej koleżanki, rozmiary 50-68, jej starczyły prawie na rok, ja po mniej niż 3 miesiącach spakowałam i oddałam.
Teraz Dzidziuś nosi już body wkładane przez głowę (sama podnosi przy zakładaniu i ma z tego zabawę), ma 5 par, 3 ciepłe pajacyki, z 15 cienkich, ale w tym część na wyrost. Ma też kilka par skarpet, dwie czapki na zmianę, dwie kurtki i kombinezon (niepotrzebnie, ale lubię ją stroić nawet miękkie kozaczki ma Mruga

) Sukieneczki, spodenki, bluza, sweterek to już bajerki. Na wstęp polecam kilka pajacy.

okoani

wow - agu, to szybko Ci córeczka rosła! Mam nadzieję, że Nasze dziecko aż tak spieszyć się nie będzie

ika

Duże te Wasze dzieci. Ja we wrześniu chrzciłam kuzynki synka, to kupowałam mu ubrania na 68, a on miał już 9 miesięcy i ważył tylko 7kg !! Chudzina straszna !!

walecznaS

Moja młodsza córka - 7mies - waży 9500, ubranka rozmiar 74 - 80. Starsza urodziła się większa ale przybierała wolniej.
Ja uwielbiam kupować dziecięce ciuszki Wesoly