Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:23, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Mi położona wypisała na podstawie karty ciąży
|
|
Powrót do góry |
|
 |
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:16, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Maz zaraz po porodach jezdzil do gin i ona wypisywala.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4624
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 18:45, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki za przegląd opcji.
sylwuska90 napisał: | Maz zaraz po porodach jezdzil do gin i ona wypisywala. | To najgłupsze rozwiązanie imho (bo po co mężczyzna ma zabierać czas lekarzowi) i chcę go uniknąć. Ale w miedzyczasie znalazłam w sieci, że MOPSy czasem nie przyjmują zaświadczeń z datą wcześniejszą niż poród, więc ja dziś też nie zawracałam głowy lekarce. Zobaczę co mi da szpital.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:26, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
U mnie właśnie nie honorował wcześniejszej daty. No i było jak u Sylwuski, zadzwoniłam i mąż na godzinę pojechał, wszedł między pacjentkami, tylko po zaświadczenie. Wizyta trwała może minutę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4624
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Wto 19:43, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
U mojej dr godzinę to może potrwać czekanie aż wyjdzie aktualna pacjentka. Nie wierzę też że te dane i daty można wypisać w minutę, chyba że mieliście przygotowany a lekarz tylko podpisał.
W każdym razie już wiem że się nie spieszy - jak doczytałam inne wymogi, to na pewno nie zbiorę do porodu czy nawet w ciągu miesiąca zaświadczeń od wszystkich pracodawców aktualnych i poprzednich, swiadectw, wyliczeń składek (bo przecież PIT nie jest dowodem honorowanym przez MOPS), więc do lekarza też zdążę sama wrócić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:07, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ja piernicze.... po durne becikowe? Współczuje papierologii.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:22, 28 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
ja dostałam od połoznej na wizycie popołogowej...
W MOPSie czekałam na swoją kolej z synem ponad 1h, wypisałam al za reszta papierów czekam nadal... wiec 4mce po porodzie jeszcze nie mam becikowego. Koszmar ta biurokracja...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:38, 01 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Wiecie to dziwne, bo u nas nie dołączaliśmy jakichś trudnych do zdobycia papierów. Już nie pamiętam co było trzeba ale nie dużo i nic nadzwyczajnego bo nie zapamiętałam. I kasa była bardzo szybko po złożeniu. Był chyba problem z samym wypełnieniem wniosku, ale to na miejscu mężowi pomogli.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4624
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Śro 9:05, 01 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Busola, bo jak pracujesz w jednym miejscu albo nie pracujesz wcale, to może nie jest trudne (acz tego ze składkami, że nie wg PIT tylko faktycznie odprowadzone, na osobnym oswoadczeniu, to ja nie rozumiem do końca). Ja mam etat, który najprawdopodobniej stracę 7tyg po porodzie, do tego w zeszłym roku miałam um.zlecenie i cztery dziela z różnymi pracodawcami. Najprawdopodobniej sumując to wszystko akurat przekroczymy limit dochodu, ale ja te wszystkie źródła stracę w tym roku, np nie poprowadzę zajęć z zaocznym i studentami tej wiosny. Dlatego to będzie trudne do udokumentowania, bo urząd pewnie będzie podważać moja wersje.
A wiadomo, że urzędowi zależy, by ludzie którzy nie są zdesperowani (albo są zbyt zajęci praca, bo nieroby to wiadomo że mają czas, a pracujący na czarno i tak nic nie udokumentowane) po prostu sobie te kase odpuscili.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bananek2712
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:16, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Hej. Nie wiem gdzie już zapytać, bo od mojej gin za wiele się ostatnio dowiedzieć nie mogę. Został mi tydzień do terminu porodu, od kilku dni brzuch mi twardnieje na kilka chwil i przestaje jak zaczynam oddychać przeponowo. O czym moźe świadczyć takie stawianie i napinanie (na ktg położna powiedziała, że brzuch się napina) ale też za dużo się nie dowiedziałam. Czy mam się czym martwić?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4624
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 16:44, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
nie, to norma, trening.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bananek2712
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:57, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za odpowiedź a skurze przepowiadające jak odróżnić? nie chodzi mi od skurczy porodowych, tylko od tego stawiania się brzucha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:32, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
No u mnie od tego stawiania się zaczął się poród jak było tych skurczów sporo to sobie liczyłam odstępy między nimi, i jak były regluarne i nie przechodzily po prysznicu to zaczął się poród.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:56, 02 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
jak nie przechodzą po ciepłym prysznicu/kąpieli, lezeniu to czas liczyć...
U mnie stawianie sie/napiniania macicy sie nateżały do porodu, a przepowiadające to u mnie były mocniejsze napinania i schodziły do dołu w seriach a potem spokój itp. Przed samym porodem to samo ale bóle krzyzowe do zestawu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bananek2712
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 10 Gru 2015
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:26, 03 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
No ja już zwątpiłam, bo miałam i pessar założony i brałam antybiotyki i zastrzyki i cały czas mi powtarzała gin i w szpitalu położne, że urodze przed terminem... a teraz im bliżej terminu tym bardziej mi się wydaje, że urodze po...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|