 |
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:20, 01 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
no to moj podchodzi pod "niegrzeczny" skoro robi cos co wie ze złe, chyba ze zapomina sie po 15 min. Do tego psoty sprawiają mu radość... przeprasza... a potem robi swoje...
Nam sie takie zachowanie nie podoba z mezem... ale tłumaczenie, rozmowy i kary nie pomagają na dłuzszą metę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:03, 01 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Mój robi po 50 razy to samo przeprasza nie wie nawet za co. Ale to nie jest złośliwie. Nie psoci dla samego psocenia.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:16, 06 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Rozszczelnił mi się wór próżniowy z ubrankami. Jak patrzę na te uprane i poprasowane rzeczy, które leżały w piwnicy..... i znow pranie i prasowanie. To się nigdy nie skończy.
Do tego wpadły mi w ręce jakieś foty sprzed 10 lat, jak ważyłam i15 kg mniej, mąż westchnął że kiedyś to byłam laska, alkoholu i czekolady nie mogę, ponoć kąpieli też nie ale nie potrafię sobie odmówić.
To mija, to mija...
A zupełnie szczerze, to niestety okazuje się że mój gin to jakiś niekompetentny bęcwał. Niby już zmieniłam go, zaczęłam spotykać się z położną, ale 30tc na takie zmiany to dość późno okazuje się.
Chciałam też rodzić w innej klinice niż ta wybrana dotychczas, ale nie wiem czy w ogóle mają termin na rejestrację. Muszę się też zapisać na usg, miałam pytać położną ale rozchorowała się.
Denerwuje mnie to wszystko, poprzednia klinika okazuje się dostarcza marne wsparcie laktacyjne, a to dla mnie ważne. Samego gina podejrzewałam o niekompetencję i nieumiejetność robienia usg, historie innych Polek potwierdzają te przypiszczenia. W dodatku olał sprawę testu glukozy, musiałam sama go prosić o skierowanie do poradni diabetologicznej.
Jeszcze 2 miesiące i mam nadzieję mieć z głowy wszystkie te szpitale, przychodnie, wizyty i badania.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18923
Przeczytał: 11 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 5:48, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
a to jakiś polski lekarz? Czesto niestety bariera językowa utrudnia.
Ja bym zmieniła. Teraz ważny okres przed tobą i dobry lekarz to podstawa. Poszukaj opini na jameda.
Do kliniki zadzwoń, napewno ci dadzą termin na zameldowanie. To raczej zawsze tak leci. Piszą cos na stronie internetowej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:08, 08 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
tak, to polski palant, który najgorsze zwyczaje polskiej służby zdrowia przekłada na swój gabinet
Sorry za wzburzenie, ale to że maż przez pół ciąży wejśc do gabinetu nie mógł "bo to dopiero od 20tc", że połówkowe trwało 10 min i nie dostałam żadnego zdjęcia - to wszystko wkurzało. Ale jak zorientowałam się, że mi leci 26tc a ja jeszcze testu na glukozę nie zrobiłam i musiałam dobijać się do niego to przelało wszystko.
Ostatnio rozmawiałam z dziewczyną, której rozwiązano ciążę w Polsce bo postanowiła sprawdzić czy wszytsko ok - okazało sie że nie zauważył, że jej dziecko nie przybiera... Mały dusił sie w brzuchu, miała złe przepływy i nadciśnienie,
Dziś jadę na oglądanie szpitala, moze uda mi się pogadać z jakąś "hebmame" o zapisie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:17, 08 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Współczuję tej walki o opiekę na obczyźnie u nas jest różnie ale jak już trzeba walczyć nie do końca orientując się w przepisach to już niewesoło walcz o swoje!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:37, 08 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Justku pocieszam się, ze w sumie na końcu czy tak czy inaczej będzie poród, innej opcji nie ma
ale faktem jest, ze chcę żeby wszystko było ok i generalnie dlatego chodziłam do tego gina: bo wtedy wydawało mi się że on prowadzi ciążę i nie musze się o nic martwić. Mąż przy usg to nie koniecznosć, choć było mi trochę przykro, ale dbałość o badania oraz jednak fakt, ze mimo wszytsko ja musze kontrolowac różne rzeczy to mnie zdenerwowało. Do tego proponował mi test glukozy 50, kiedy na samym początku ciązy podałam że mam obciążony wywiad! okazało się że powinnam była miec zrobioną glukozę na czczo już w I trym!
Wydębiłam skierowanie do diabetologa na 75.
Oczywiście: cukrzyca niewielka ale jest i do kontroli. Po co miałam dwa razy robić testy?
No to teraz nerwówka, poprzednią klinikę polecał ten gin oraz znajome Polki. Pewnie nie jest zła, tylko ja bym chciała spróbowac porodu aktywnego, choc spróbowac bez znieczulenia itp. No i kwestia wsparcia laktacyjnego: wybałuszyłam oczy jak jedna dziewczyna mówiła, ze karmiła 2 tyg bo w szpitalu kazali jej dokarmiac mm bo dziecko miało żółtaczkę i słabo ssało!
nerwówkę mam od miesiąca. Ja już chcę być po, już tylko denerwować się zapisami do pediatry...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:34, 31 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Bleeee
Burze, zmiany pogody i ciśnień, słabo mi, leci krew z nosa a życ trzeba.
A do tego wspaniałosci I trym wracają: nie najem się bo mi niedobrze...
Ciąźa, taki błogosławiony stan
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:14, 12 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
koszatniczka napisał: |
Ciąźa, taki błogosławiony stan  | na fb jest/był taki fanpage "ciąża to piękny stan"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:53, 12 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
ale to ironia czy one tak na serio?
choc wiecie, kiedy szukam w google "zmęczenie III trym" i wyskakują wątki na forach jak sobie poradzić ze zmęczeniem, to zawsze znajdzie się mnóstwo wpisów pt "ojej, a ja dziś przekopałam ogródek i wspaniale sie czuję" oraz "zeszlam z traktora, urodziłam w rowie i wróciłam dalej opitalać pole"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:28, 12 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Co do pola to sąsiadka teściów pomagała grabić łąkę mężowi w 9 mcu. Na zasadzie trochę ruchu na świeżym powietrzu. No i pogotowie przyjmowało poród na łące. To było pod koniec lat 90 tych. Komórek jeszcze nie było a łąka daleko od domu. Poród szybki i sprawny, typowo dla kobiet z tej rodziny.
Fajnie, że niektórym kobietom tak lekko, ale chwalenie się tym może stresować te które ledwo się toczą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:49, 13 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
No i zwykle to chwalenie jest na zasadzie: "Jestem lepsza od ciebie, bo nie marudzę, czujesz się źle tylko na własne życzenie, bo nie robiłaś XYZ albo jesteś marudnym leniuchem" czy coś w ten deseń.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:42, 29 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
Jak to jest z opieką położnej środowiskowej?
Wiem, że mam jeszcze sporo czasu, ale ja z tych co z wyprzedzeniem chcą wszystko wiedzieć i mieć zaplanowane
Do gina chodzę prywatnie, swoją przychodnię (i położną środowiskową) mam jeszcze z czasów przeprowadzki czyli około 80km od miejsca gdzie teraz mieszkam. Nie sądzę, aby jakaś położna chciała dojechać I co w takim wypadku - mogę sobie iść do dowolnej przychodni blisko mnie i tam zadeklarować wybór położnej środowiskowej? Czy to będzie się wiązało dla mnie ze zmianą przychodni? Ktoś ma takie doświadczenia?
Dylemat mam o tyle, że w okolicach terminu porodu będziemy się przeprowadzać znowu (raczej po niż przed) i teraz nie wiem - czy wybrać położną bliżej aktualnego miejsca zamieszkania, a po porodzie znowu deklarować nową przychodnię (co wtedy z pediatrą?) czy od razu w miejscowości docelowej oddalonej o 15km?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:49, 29 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
A chcesz korzystać z jej usług? Bo położną co cię odwiedza po porodzie deklarujesz dopiero w szpitalu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:15, 29 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
raczej chcę, nie wiem, nie byłam jeszcze w ciąży
a jak będę rodzić 80km od domu to jak mogę zadeklarować położną, skoro nie mam pojęcia gdzie i jaka jest?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 746, 747, 748 ... 757, 758, 759 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 746, 747, 748 ... 757, 758, 759 Następny
|
Strona 747 z 759 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|