Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ploteczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 757, 758, 759  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:05, 22 Paź 2011    Temat postu:

Widzę, że maniusia i lanolina urodziły to już nie ma komu plotkować Nowe ciężarne i te mniej nowe, proszę o jakieś plotki co tam u Was słychać, jak przygotowania do pojawienia się dzieciaczków Wesoly

U mnie w końcu ( Uwaga ) kaloryfer zmieniony Laughing Cieszę się ja głupia, no i cyklinowanie już na czwartek zamówione. Powoli widzę światełko w tunelu Jak to zrobią to jeszcze tylko położyć płytki, pomalować ściany...no i na meble w kuchni pewnie sobie trochę poczekamy...ale ja chcę już do domu, najwyżej będę jadała kanapki tylko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:03, 22 Paź 2011    Temat postu:

Ika super, że już widać koniec Wesoly

A u mnie mdło. Zero apetytu. Nagle gdzieś sobie poszedł. Nawet na słodycze patrzeć nie mogę. Herbata zupełnie odpadła.
Od leżenia boli mnie okropnie rwa kulszowa. Oba pośladki. Wyczytałam, że to macica naciska na nerw kulszowy. Eh.. Brzuch pobolewa tak jak na okres i zaczęłam się martwić.
Nooo i szyję kocyk Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naima
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:24, 22 Paź 2011    Temat postu:

luka napisał:
Nooo i szyję kocyk Wesoly

Luka, kocyk górą! Jakbym miała kasę też bym go sobie zamówiła - ja leżąc rozwiązuję sudoku i oglądam różowe lata 70 Cool
Ika, u mnie cyklinowanie było w czerwcu... i dopiero w tym m-cu pomalowaliśmy ściany! Jak dobrze pójdzie to za 2 tyg już będę miała meble w dużym pokoju!!! W końcu! Życzę, żeby u Ciebie szybciej to poszło, bo nam się ciągnie jak flaki z olejem Mruga
A jak tam Twój synuś? :hamster_bigeyes:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:51, 22 Paź 2011    Temat postu:

Luka staraj się nie leżeć na plecach, tylko na bokach. W sumie u Ciebie to jeszcze nie ma takiego znaczenia, ale później na plecach nie powinno się wcale. Mnie już też boki bolą od leżenia, przewalam się tylko z boku na bok, zasnąć to tragedia W sumie na boku będzie Ci ciężko szyć

Mi też apetyt szybko odszedł na początku, ale podjadałam owocami i było dobrze. Słodyczy i herbaty nie piłam z samego przekonania, że jest to niezdrowe dla dziecka. Piję tylko herbatki owocowe Wesoly Na słodycze po tych niskich wynikach cukru już sobie pozwalam

Naima nam się już spieszy, więc nie będziemy tyle czekać Już się to i tak wlecze od połowy września...ale powoli widać koniec. Jak wycyklinują, to płytki, malowanie i jeśli minie te przynajmniej dwa-trzy tygodnie od lakierowania to się wprowadzę. Mam nadzieję, pod koniec listopada to nastąpi już. W ogóle nasza sypialnia to już jest jeden wielki bałagan. Jest tam tak brudno, że coś koszmarnego. Koty mieszkają tam same od ponad miesiąca i nikt tam nie sprząta oprócz ogólnego poodkurzania i wymiany kuwety. POza tym wszędzie leżą jeszcze graty z innych pokoi, mąż materac od naszego łoża postawił na pion i stoją tam wszystkie rzeczy. Trzeba w szafie posprzątać też...No ale karmą już śmierdzi okropnie. Jak się to skończy to trzeba będzie wyprać wykładzinę, wywietrzyć i wymyć wszystko. No i jak to będzie już końcówka listopada to czeka nas wielkie pranie i szykowanie już wszystkiego. Mam nadzieję, że zdążymy jednak.
A synuś kopie mamę po brzuchu bez litości W poniedziałek mamy wizytę, trochę się martwię jak zwykle, no ale już coraz bliżej końca. Pęcherz mam skopany okropnie już sama nie wiem nieraz czy rodzę, czy to kolejne uderzenie w dół. Do tego się jakaś infekcja przyplątała. No ale wizyta będzie już, więc mi lekarz coś da mam nadzieję.

Ostatnio w ogóle mąż miał ustawiony budzik na rano i się właczył, ja się tak trochę przebudziłam, a budzik jeszcze dzwonił i synek też się obudził i nagle zaczął kopać tak mocno. W ogóle to wtedy sobie zdałam sprawę, że on trochę kuma, co się dzieje na zewnątrz i też reaguje W porę to odkryłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:00, 23 Paź 2011    Temat postu:

ika napisał:
Ostatnio w ogóle mąż miał ustawiony budzik na rano i się właczył, ja się tak trochę przebudziłam, a budzik jeszcze dzwonił i synek też się obudził i nagle zaczął kopać tak mocno. W ogóle to wtedy sobie zdałam sprawę, że on trochę kuma, co się dzieje na zewnątrz i też reaguje W porę to odkryłam



Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:12, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ika na bokach też leżę, w zasadzie na wznak tylko wsparta na poduszkach,kiedy szyję lub na kompie siedzę. Owoce mi nie idą. Jabłko muszę sobie ścierać i jeść z cukrem bo inaczej mnie mdli. Ja mam niski bardzo cukier ale co z tego skoro słodycze też mi nie wchodzą. Śniadania, obiady i kolacje jem bo muszę

Fajnie, że Twój synuś już taki kontaktowy. Nie mogę się doczekać kiedy moje takie duże bedzie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kariga
za stara na te numery



Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:31, 23 Paź 2011    Temat postu:

Luka jeszcze trochę i Ci przejdą mdłości i będziesz się musiała pilnować z apetytem Mruga Ja też miałam trochę mdłości, ale były baardzo delikatne, za to dokuczają mi potworne wzdęcia !! Nigdy nie miałam z tym problemu, a teraz od początku ciąży do teraz... no ale wychodzę z założenia, że jakoś muszę odczuć, że jestem w ciąży Wesoly

Ika a od którego tygodnia/ miesiąca nie można leżeć na plecach?
A co myślicie o spaniu na brzuchu ? Bo ja uwielbiam tak właśnie spać i zasypiać, ale niedawno się zastanawiałam czy jest to zdrowe dla dziecka? Czy może jak jest mi wygodnie to mogę tak spać ?

Ika współczuję tego remontu i zamieszania..no i oczywiście nie mieszkania u siebie, ale za to jak wrócisz do takiego nowego mieszkanka to dopiero będzie radość Wesoly Niestety musi być gorzej żeby było lepiej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:11, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja tak około 13 tygodnia miałam tak, że uwielbiałam leżeć na plecach i się wtedy oczytałam, że nie wolno niby, ale mi było bardzo wygodnie. Później około 16 już mi macica zaczęła ugniatać z tyłu więc przestałam i zaczęłam na bokach w większości. Zresztą gdzieś tam wcześniej są moje wpisy jak się o te plecy pytam, albo w wątku "czego nie wolno...."
Chyba tak właśnie gdzieś o 5 miesiąca się już nie powinno. Na brzuchu spałam dopóki mi wygodnie, później już sama poczujesz w podbrzuszu taką coraz większą i twardszą macicę, to się sama będziesz bała Wesoly W takim stadium ciąży jak Twój, to raczej nie groźne jeszcze Wesoly
Zresztą na prawym boku też się niby nie powinno, albo mniej, bo też na żyłę wrotną chyba uciska...i co z tego jak całe życie uwielbiałam spać na lewym boku i się cieszyłam z tego teraz....a w tej chwili mi się tak odmieniło, że na lewym poleżę chwilkę i się dusze zaraz, a na prawym potrafię przespać całą noc bez obrotu. Śpię na prawym i się nie przejmuję Wesoly

Luka jedz tyle ile potrzebujesz Wesoly Ja w sumie też przez te parę tygodni prawie nic nie jedałam ale co bym nie powąchała czy coś to mnie cofało. Ale później przeczytałam, że matka i tak ma zapasy tłuszczu i w ogóle, więc lepiej nie wmuszać jakoś strasznie skoro nie ma ochoty. Więc jadłam tak jak miałam ochotę. Nie doprowadzałam się tylko do stanu głodu. Tak skubałam coś po trochę cały dzień.
Mi spasował wtedy jeden taki jogurcik i tylko z tej jednej firmy, ale już nie pamiętam co to było. Mogłam go jeść cały dzień, a innego bym nie tknęła Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:24, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ja nigdy nie spałam ani na brzuchu ani na plecach, ale od początku ciąży bardzo mi wygodnie na plecach Mruga Z tym że też słyszałam że nie można, więc w nocy śpię na boku (tak jak przed ciążą, więc raczej zmiany nie odczuwam ). Na plecach czasem lezę chwilę, jak dzidzia sie rusza, bo wtedy wyraźnie czuć ruchy. Wczoraj w nocy, już chyba 2 albo 3 godzina była, a ja nadal nie spałam, mąż też nie, no i oczywiście nasz mały nocny marek też nie, więc razem z mężem zachwycaliśmy się kopniakami No i mąż w końcu potrafi spokojnie trzymać rękę i nie podnosi jej jak oparzony po każdym mocniejszym kopniaku

Luka, ja też nie miałam apetytu. Mi akurat owoce pasowały, ale ogólnie mało jadłam, bo cały czas byłó mi lekko niedobrze. Obyło się bez wymiotów, ale inni trochę się martwili żę nic nie chcę jeść. Najpierw próbowałam na siłę, ale potem to już na śniadanie obiad i kolację tylko te 2-3 rzeczy które mi najbardziej wchodziły i w takiej ilości, żeby nie było za dużo (bo wtedy gorzej się czułam).

No i jeszcze ziemniaki! Jak ktoś zrobił (bo sama nie miałam ani siły ani ochoty ) to się zajadałam


Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Nie 13:25, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rysica
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:32, 23 Paź 2011    Temat postu:

Dziękuję za zaproszenie
Mam nadzieję, że długo tu zostanę
ale uspokoił mnie ten dzisiejszy test, i wieczorny, bo skoro kreska tak ładnie ciemnieje, to beta musi ładnie rosnąć

a ja już dzisiaj odczuwam mocniej ciążowe dolegliwości czyt. mdłości
co chwila jestem głodna, ale co chwila mnie mdli i na nic nie mam ochoty... nawet na moją zawsze ulubioną czekoladę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szpaczek1
mistrz NPR-u



Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:49, 23 Paź 2011    Temat postu:

Ika - ja też mam tak, że czasami zastanawiam się czy już nie rodzę!! I właściwie mam tak już od miesiąca (uderzenia znikąd w pęcherz). Teraz już mam świadomość, że już naprawdę mogę rodzić ...

Wczoraj najadłam się trochę strachu. Miałam generalnie dzień lenia, ale koło 12 wzięłam się do kupy. Może w trakcie golenia nóg trochę po uciskałam brzuch. I zaczął mnie coś boleć tuż poniżej żeber, z prawej strony. Co jakiś czas i do tego bardzo mocno. Na szczęście jak trochę zjadłam małymi partiami (śniadanie było o 9 i tylko dwie kanapki) i poleżałam to koło 15 przeszło. Ale przyznam się, że miałam już wizję jazdy na IP.

Teraz jak o tym myślę to wydaje mi się, że cała sytuacja mogła być spowodowana opuszczającym się brzuchem. Od kilku dni strasznie mi coś się przelewało w brzuchu. A właściwie od piątku wieczór czuję, że jak siedzę to brzuch naciska ostro na uda i jak siedzę to siedzę trochę odchylona do tyłu.

Remonty to okropna sprawa ... My płytki do łazienki kupiliśmy w sierpniu 2010 i to wyłącznie dlatego, że Pan w sklepie był sprzedawcom roku. My jeszcze czekamy na meble dla dziecka - powinny trafić do nas w pierwszym tygodniu listopada. Mam nadzieję, że Sabinka poczeka. A poza tym jeszcze masa jakiś drobnostek ... Mąż chyba na razie ma dosyć, ale ostatnio wpadł na pomysł kupienia zmywarki. Przez kilka lat z tym walczyliśmy, bo nie mamy kanalizacji tylko szambo i raczej w najbliższej perspektywie nie ma planów kanalizacji (tak tak mieszkam w Warszawie).

Ja w I trymestrze żyłam głównie dzięki barkowi koło mojej pracy. Mają domowe jedzenia. Jadłam rosół i co jakiś czas pomidorową. Nic innego nie wchodziło. W II trymestrze jednego dnia jadłam kilogram śliwek, a następnego kilogram gruszek i do tego jeszcze trochę morel i innych sezonowych owoców. Jednak lato to fajna pora na ciąże.

Muszę kończyć obiad wjeżdża na stół. Może dziś spiszę swój plan porodu!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:29, 23 Paź 2011    Temat postu:

ika napisał:
Ja tak około 13 tygodnia miałam tak, że uwielbiałam leżeć na plecach i się wtedy oczytałam, że nie wolno niby, ale mi było bardzo wygodnie.


że na plecach spać nie można to pierwsze słyszę. co prawda na najbardziej lubię spać na brzuchu i cały czas tak właśnie próbuję (tzn. tak boczno-brzusznie ), ale przez to, że zrobiły mi się żylaki na nogach, często leżę (drzemię w dzień) właśnie na plecach i z nogami u góry, na poduszkach. Plecy nie bolą, sumienie, że coś z nogami robię - czyste. Ja tam myślę, że to całe gadanie czego nie wolno w ciąży jest mocno przesadzone, bo przecież czasem to już nic nie wolno. A przecież jest jeszcze coś takiego jak nasz instynkt..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:41, 23 Paź 2011    Temat postu:

Nana ja w tej chwili nie jestem wstanie wyleżeć dłużej na plecach niż 3-4 minuty, bo po chwili się duszę. Macica za mocno naciska na narządy i to grozi też niedotlenieniem dziecka. Wcześniej też się z tego śmiałam, ale teraz sama czuję, że nie dam rady i nie mogę oddychać.

Ostatnio zmieniony przez ika dnia Nie 16:43, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:03, 23 Paź 2011    Temat postu:

A jak to jest z tym zakazem leżenia z rękoma pod głową? Ostatnio tak leżałam i koleżanka mi uwagę zwróciła..że dziecka nie dotleniam. Nie wolno tak?


Kurczę wstawiłam sobie suwaczek i się popłakałam... jak zobaczyłam jakiego już mam ślicznego dzidziusia Wesoly Mam pełno książek w których pokazane jest jak dziecko w 8 tyg wygląda (a dzisiaj 8 zaczęłam) ale tutaj tak ładnie wygląda... Wesoly


Ostatnio zmieniony przez luka dnia Nie 17:19, 23 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:26, 23 Paź 2011    Temat postu:

Właśnie jeszcze Luka zanim napisałaś o suwaczku, to zauważyłam (bo wcześniej widziałam, że nie masz). Wesoly
Niesamowite to jest prawda?
Bardzo się cieszę, że się Wam udało!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 757, 758, 759  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 75, 76, 77 ... 757, 758, 759  Następny
Strona 76 z 759

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin