|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:17, 22 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
u nas 4 dni tylko wiec starszak czekał na nas. Wysłałam zdjecia i duzo rozmawialismy przez telefon bez wizyt. U nas w szpitalu nie wpuszczaja dzieci wiec tym lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
panna_cotta
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 06 Wrz 2016
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:53, 22 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Chętnie poczytam na ten temat, bo i nas to czeka. Od siebie mogę tylko dodać, że gdzieś czytałam o jako o najlepszym sposobie na powitanie rodzeństwa wprowadzenie maluszka do domu gdy starszak w nim jest. Żeby starsze dziecko miało swój udział w tym powitaniu a nie tak że wraca np. od babci a tu nowe dziecko w domu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:46, 23 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Czyli co dziecko to inna historia no nic, zobaczymy, jak to wyjdzie w praniu i zdecydujemy, zależnie od sytuacji. Synkowi można wiele wytłumaczyć i rozumie, ale mama w szpitalu plus siostra poza brzuchem to chyba dużo nowości i nie wiem, czy mu to fundować. Chociaż ostatnio zafascynowany jest szpitalem, karetką i wypadkami samochodowymi
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:40, 08 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Mam dół łapie mnie strach przed porodem, mimo że cały czas nastawiałam się pozytywnie - i na próbę sn, i ewentualną cesarkę. Boje się, że umrę z tęsknoty za starszakiem, będąc w szpitalu. Boje się jak sobie poradzimy z dwójką maluchów. Wsparcia potrzebuje, poratujcie, bo ryczę jak bóbr
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:13, 09 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
gyal bedzie dobrze... w szpitalu szybko minie ci czas... W domu mam nadzieję ze nb bedzie spokojne spac i wtedy tylko kp, zmiana pieluch a reszta czasu z 2 latkiem. Polecam podwójny wózek P&T lub podobne bez tego ciezko. Spacerki w tandemie. Teraz piękna pogoda. Mozna sporo czas byc poza domem... Strach i stres rozumiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:10, 09 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Ja polecam chustę na spacery z dwójką. 😁 Generalnie to trochę kwestia przyzwyczajenia do nowej sytuacji. Będzie dobrze
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:56, 09 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
dzisiaj nowy dzień i jest lepiej, ale ogólnie psycha mi siada
taak, nastawiam się na chustę, jak nie jedno to drugie może się skusi. Ostatnio same złe historie porodów i stanu zdrowia noworodków i to mnie też dołuje. Masakra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:25, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ech, byłam wczoraj na szkole rodzenia i dowiedziałam się nieciekawych rzeczy...
Marzył mi się poród naturalny, a szpital, który tu mamy bardzo się chwali podejściem "jak najbardziej naturalnym" do porodu. Okazało się, że mam chyba zupełnie inne wyobrażenie na temat porodu naturalnego.
Omawialiśmy wczoraj parcie i pytałam o różne pozycje. Nagle położna wyskakuje mi z tekstem "ta pozycja nie będzie zaakceptowana, bo jest niemożliwa do wykonania przy całym okablowaniu".
Zapaliła mi się czerwona lampka w głowie. Jakim okablowaniu?
Okazało się, że w czasie porodu będę miała siedem "kabli". Trzy będą badać moje serce, dwa to stałe KTG, kroplówka (to w razie, gdyby trzeba było podać glukozę lub oksytocynę) i podłączą mnie też do ciśniomierza... Plus cały osprzęt do znieczulenia (co nie jest obowiązkowe, ale bardzo polecają oczywiście i nawet jeśli nie chcę teraz, to zmienię na pewno zdanie w czasie porodu).
-Czy jest jakaś możliwość, żeby trochę tego sprzętu poodłączać, jeśli wszystko będzie ok? Chciałabym się swobodnie ruszać.
"Taka procedura, lepiej nie ryzykować i monitorować wszystko na bieżąco. A ruszać się będę mogła, oczywiście na tyle, na ile kable pozwolą".
Wyszłam prawie, że płacząc...
Nie tak sobie mój poród wyobrażałam i przeraziło mnie to, co wczoraj usłyszałam. Co najgorsze, ja się samego porodu nie boję, boję się za to bardzo interwencji medycznych. Samo pobranie krwi to dla mnie dramat, a tu takie rzeczy mi się szykują...
Nie liczyłam na poród całkiem naturalny, ale to, co wczoraj usłyszałam mnie kompletnie zdołowało...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:00, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
A dlaczego tak musisz być pilnowana? Chorujesz? ..chyba że to standard ale nie spotkałam się nigdy z czymś takim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:16, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Nie, było tylko podejrzenie hipotrofii, ale wszystko się wyjaśniło. To jest tutaj niestety podobno całkowicie normalne... A reklamują te swoje porody naturalne, bo jest wanna i piłka, które można używać do 4cm rozwarcia, a potem podłączają do sprzętu. Jestem zniesmaczona...
Acha, mają salę do porodu naturalnego, ale kwalifikują tylko 5%wszystkich kobiet i ja oczywiście się nie łapię, bo "była hipotrofia".
Wszystkie wyniki badań (a przebadali wszystko) mam idealne, nawet chyba lepsze niż przed ciążą!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:52, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Kurcze to już tam gdzie rodziłam jest lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:46, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Kiepsko trochę. Trzymać rękę na pulsie trzeba to oczywiste, ale że aż tak? Nie fajnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:55, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Na dodatek wychodzę właśnie z wizyty u anestazjologa (w Polsce też jest obowiązkowe?), która po prostu wyśmiała mój plan porodu bez znieczulenia.
Jak tylko wspomniałam o tym, że chciałabym spróbować bez, usłyszałam, że ona zna już niejedną taką, która tak chciała, a potem wszystkie zmeiniały zdanie. I zaczęła mnie straszyć, jak poród strasznie boli. A znieczulenie nie ma skutków ubocznych i bez sensu jest go nie brać.
Jak oni tak zniechęcają wszystkie pacjentki, to ja się wcale nie dziwię, że procent porodów bez znieczulenia wynosi tu we Francji jakies 20%...
Odechciało mi się porodu
Ostatnio zmieniony przez Mirabelka dnia Pią 10:56, 14 Wrz 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:59, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
wspolczuje...
moj poród na kablach to truma wiec chciałam odczarować drugim porodem ale powtórka się trafiłam i podła połozna... Jak dla mnie to najwazniejsze jest dobro matki i dziecka i dobra połozna. Moze być brzydka sala ale zeby było po ludzku.
Mirabelka znieczulenie nie jest złe mi nigdy nie dali u nas nie dają... Poród boli ale chyba krzyzowe najbardziej. Jak ich nie bedzie to sporo mniej bólu...
Zycze wam dobrego porodu. Moze domy narodzin? poród domowy? jakas doula? lub coś bardziej naturalnego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:11, 14 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Ale ja wcale nie wykluczam na 100% znieczulenia! Powiedziałam tylko, że chciałabym spróbować. No cóż, nie ma to jak wsparcie ze strony lekarza...
Poród domowy jest u nas ze względów prawnych niemożliwy, nie ma ani jednej położnej, która takie porody mogłaby przeprowadzić. Dom narodzin nie istnieje, a sala do porodu naturalnego mi się nie należy. Doule tu jeszcze raczkują i u nas nie ma. Zresztą miałabym wybór- albo doula, albo mąż, bo mogę wziąć tylko jedną osobę.
Przy następnym dziecku przyjadę do Polski i załatwię sobie chyba poród domowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 757, 758, 759 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... , 757, 758, 759 Następny
|
Strona 758 z 759 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|