..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ika

Czyli jest coś jednak? Dobrze, ze Ci to przepisał, przecież bys do końca ciąży z tym chodziła i to na pewno gorzej dla dziecka niż ten lek. Mnie też to martwiło, że już drugi raz dostałam ten Gynalgin i jeszcze te natybiotyki, no ale nie poradze Smutny

Na szczęscie już jestem w domy i raczej nie powinnam chorawać, bo tutaj nie choruję prawie wcale. A dzwoniłam wczoraj do mamy i miała gorączke i teraz ją cos łapie od nowa Shocked

Mam nadzieję, że do wigilii się wyleczą ostatecznie a mój synek się na świecie pojawi, bo jak nie to będzie dupa a nie wigilia Smutny

luka

Ika, bieganie po schodach, seks nic nie pomaga?? Mały ma jeszcze tylko ok 5 - 6 dni, żebyście mogli się Świętami cieszyć już w domku.

Ja mam torbiel w jajniku z ciałkiem żółtym... a raczej po ciałku. W nocy chyba przygniotłam go brzuchem bo bolał okropnie. Spać nie mogłam. Mam nadzieję, że się szybko wchlonie bo brzuch się powiększa w zastraszającym tempie.
Jadę dzisiaj po spodnie ciążowe bo już tylko w jedne dzinsy się mieszczę.

kariga

Luka ja też to miałam i znikło - chyba, bo na kolejnych usg lekarz nic o niej nie mówił, więc chyba już nie było Wesoly

Spodnie ciążowe to super sprawa - wreszcie nic Cię nie będzie gniotło Wesoly

A gdzie się po nie wybierasz?

Ja się już nie mogę doczekać wizyty w przyszłym tygodniu - mam połówkowe usg Wesoly

Idzie ze mną po raz pierwszy mąż - bardzo się cieszę, że będziemy mogli razem zobaczyć Maluszka i dowiedzieć się czy chłopak czy dziewczyna Wesoly

Ika dobrze, że teraz jesteś zdrowa, bo na poród się rozchorować to musi być nieciekawie.. a jak tam porządki w domu? sprzątasz, czy może już nie dajesz rady?
Ja wczoraj wreszcie uporałam się z bałaganem po przeprowadzce - zajęło mi to sporo czasu, ale jak za długo nosiłam/sprzątałam to mnie brzuch zaczynał boleć i musiałam robić sobie częstsze przerwy.

kasiurek1983

ika- masz racje lepiej leczyc - chcociaz nie wiaodmo rpzez co mam takie "napływy" sluzu ! no nic zobaczymy

dziewcyzny a jak mozna zaobserwowac ze brzuch opada? pępek nie jest na srodku czy jak ?

strzyga

sama nie zauważysz raczej. chyba, że poczujesz. albo na fotkach Mruga

po prostu się cały trochę obniża.

ewelina-mysza

Kasiurek - właśnie pytałam koleżankę jak poznać, że brzuch opada. Powiedziała, że się lepiej oddycha, nie czuje się ucisku na żołądek ale za to biega się co chwila siusiu.

My wczoraj byliśmy na połówkowym USG (tutejsze genetyczne). Dziewczynka pozostała dziewczynką już na 100 %, Wszystko na na swoim miejscu, rośnie idealnie, nie ma wady serduszka ale nie dała już sobie zbadać główki... Za nic na świecie nie chciała się przekręcić i muszę mieć jeszcze jedno USG w 24 tygodniu. Nie powiem - trochę się zmartwiłam i moja wyobraźnia zaczęła działać na największych obrotach - co jeżeli lekarka coś tam wypatrzyła i poprostu nie chciała nam powiedzieć i tylko na odczepnego powiedziała, że mała nie chce się obrócić i musimy powtórzyć badanie? Confused

ale z drugiej strony tłumaczę sobie, że będziemy mieć uparte dziecko i tyle bo przecież reszta parametrów idealna...

Dokuczają mi więzadła - jak siedzę jest ok, jak wstaję to boli nawet bardzo i muszę to rozchodzić, ale znowu jak za dużo chodzę to też boli i muszę usiąść...

ika

Sprzątanie nic nie daje, już od tygodnia codziennie sprzątam i to nieraz na prawdę dużo i nic jak widać. Seks co wieczór też nie pomaga Mruga

Już mam zakwasy od sprzątania a Mały dalej nie wychodzi.
Teraz każdy dzień bez porodu to dla mnie dzieć stracony, bo tak to mógłby byc już z nami i byłby te parę dni większy już po Sylwestrze. Niestety w nowym roku nie będę mogła sobie pozwolić na niechodzenie na studia, a teraz mogę, dlatego tam mi zalezy, żeby już był. No i im większy tym mniej się będę bała go zabrac do rodziców na święta, chociaz i tak nie wiem, czy takie tygodniowe dziecko się na to nadaje. Pewnie będzie wigilia u nas w takim razie.
Brzuch mi też nie opadł, boli mnie cały pas pod piersiami Smutny

Luka spodnie ciążowe są super, ja kupiłam tylko jedne i teraz to już tylko w nich chodze. Kupowałam z Branco, bardzo wygodne.

Mąż mi wybrał dzisiaj wyniki posiewu no i oczywiście pałeczka zapalenia płuc jak była tak jest nadal. Chyba nie bede już tego leczyć, tylko dpiero podczas porodu dadzą antybiotyk Smutny

Nie wiem, może zadzwonie dzisiaj do lekarza Smutny

kasiurek1983

ah- myslalam ze to widac e opada;]

ewelina-0 fajnie ze cora to cora hihi no i mnie tez wiezadla lub rozchodzilo sie spojenie 2tygodnie bolalo az w pitlau sie znalalzam lezalam jadlam nosy i reszte lekow ale si euspokoilo

za to moja cora z uporem maniaka siedzi na dole i kopie mame po podbrzuszu i to boli bo ma wiecej sily niz na poczatku a dopiero co siedziala na drodku brzucha yhhh

kariga

strzyga

ja miałam dwie pary, bo byłam w ciąży na przełomie lato/jesień, więc potrzebowałam i krótkich i długich. a nawet 3, bo jeden wyjściowe.

ika

w krótkie spodenik się mieściłam spokojnie, pod brzuchem je miała po prostu. Jedne krótkie kupiłam ale nie specjalnie ciążowe. Ale długie to tylko te, a jeszcze mam jedne od szwagierki większe to na zmianę w nich chodze.

strzyga

ja nei mogłam chodzić w takich normalnych krótkich, bo w pracy była lodówka. na zewnątrz ponad 30 st, a my w środku w polarach siedzieliśmy i marzliśmy.

ika

Przed chwilą dopiero się dodzwoniłam do lekarza, no i kazał mi go jutro szukać w szpitalu to mi coś da na tą bakterię Smutny

Zaczynam się martwić Smutny

A i jeszcze kazał mi przyjechać o 13.30 a ja mam zaliczenie o 14

Super

Pewnie go wcześniej bede szukać i tyle Smutny

strzyga

a nie mogłaś od razu powiedzieć, ze nie możesz o tej godiznie? moze go wcześniej nie być albo mieć obchód i nie będzie mógł podejść do Ciebie.

ika

nie bo już mi i tak głupio było, że dzownie o 22

Poza tym wyszło by na to, że już prawie rodze a mi nie zależy. Co ma ciężarna przed porodem do roboty?
Zresztą poszukam go wcześniej i tyle. Najwyżej się spóźnię na uczelnię...

Dobrze, że do szpitala blisko. Jak będe na niego czatować od 13 to chyba do 13.30 go już złapię. A jak mi napisze coś szybko to na uczelnie samochodem mam 10-15 minut.

Obchodu może i miec nie będzie, ale nawał zabiegów owszem. Nieraz od rana do popołudnia nic nie robi tylko operacje...