Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ploteczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 757, 758, 759  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:18, 05 Maj 2011    Temat postu:

No są takie pomyłki są, dlatego najlepiej płeć kontrolować cały czas, a i nie nastawiać się tak bardzo. Moja mama do mojego brata tez do 7 miesiąca mówiła jak do dziewczynki, dopiero po 7 się okazało, że chłopak jednak. Była w szoku i długo musiała się przestawiać
Nie, mi na płci aż tak nie zależy, chociaż i ja i mąż mamy swój typ Mruga, ale w sumie to nie aż tak ważne, byle zdrowe Wesoly Natomiast zasmuciła mnie ostatnio rodzina trochę, no przykro mi było. Bo wszyscy, że chłopaka, chłopaka...aż mi się smutno zrobiło, że jakby dziewczynka była, to że jakaś gorsza będzie czy coś. Aż sobie pomyślałam, że na złość im niech to będzie dziewczyna, chociaż sama wolałabym synka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:55, 05 Maj 2011    Temat postu:

W ogóle trochę mnie to zastanawia, jak to jest, że wiele par chce najpierw chłopca? Mruga
Chodzi o to, że jako starszy będzie mógł "bronić" siostry, czy coś w tym stylu? że pierworodny musi być syn? że to jakaś ambicja mężczyzn? Mruga


Ostatnio zmieniony przez buba dnia Czw 22:07, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20004
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:01, 05 Maj 2011    Temat postu:

luka, moja znajoma tak samo. jeszcze pół h przed porodem miała usg, a tu chłopak wyszedł...

jak bym miała akurat kasę, to bym ten test na płeć kupiła Mruga ale jak byłam w ciąży nie wiedziałam o jego istnieniu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:03, 05 Maj 2011    Temat postu:

strzyga napisał:
jak bym miała akurat kasę, to bym ten test na płeć kupiła Mruga ale jak byłam w ciąży nie wiedziałam o jego istnieniu.


Myślę, że to ściema, bo nie podają żadnego, choćby pseudonaukowego wytłumaczenia, żeby zwiększyć wiarygodność.


EDIT:
O przepszaszam, piszą:
Cytat:
odwzorowuje kombinację hormonów i wskazuje płeć dziecka
Mruga

Ostatnio zmieniony przez buba dnia Czw 22:07, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:38, 05 Maj 2011    Temat postu:

Mój mąż ma takie myślenie, że chciałby pierwsze syna właśnie. Od zawsze marzył o synu, chciałby go zabierać na "męskie" wyprawy i w ogóle, na rower. Na pewno na to trochę związek z tym, że jego ojca nie było dużo w domu jak on był mały, bo wyjeżdżał do pracy za granice. Teść najlepszy kontakt ma z córkami jednak, mój mąż nie ma z nim jakiś super czułych relacji ojciec-syn i wiem że mu tego brakuje. Może z własnym synem chciałby to nadrobić..
Ja natomiast od zawsze byłam chłopczycą, miałam prawie samych kolegów, dziewczyny wydawały mi się takie ciapowate zawsze, bały się wszystkiego i w ogóle. Jakoś nie lubiłam babskich zabawa, raczej interesowały mnie samochody, piłka nożna, baseball i skakanie po drzewach. I tak na prawdę wydaje mi się, że mogłabym mieć samych synów. Nawet i 10. Natomiast samych córek sobie nie wyobrażam. Zawsze dogadywałam się z facetami, nawet jak byłam w harcerstwie i zajmowaliśmy się młodszymi dziećmi to zawsze miałam 100% męskie grupy pod sobą Wesoly I oni mnie rozumieli i nie traktowali jak panienkę, której trzeba dokuczyć. Po prostu, wydaje mi się, że nie będę potrafiła dobrze wychować córki...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
luka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 1085
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:19, 06 Maj 2011    Temat postu:

Jak ja zakochałam się w M to bardzo chciałam mieć z nim synka żeby był jego miniaturką. Bardzo. Wtedy inaczej zupełnie patrzyłam. Z kolei M chciał syna bo syn to syn. A teraz??? Teraz się wszystko pozmieniało. Jest mi zupełnie obojętne co będzie oby juz było. Chłopca chciałabym dlatego ponieważ w mojej rodzinie były same dziewczynki a moi rodzice maja jedną wnuczkę tylko. Mój tata nigdy nie miał syna i chciałabym żeby miał wnuka. Z kolei u męża w rodzinie byli sami chłopcy. I jego rodzice mają tylko wnuka więc fajnie byłoby dać im wnuczkę. A mój M chyba bardziej zwariował na punkcie mojej chrześnicy niz swojego chrześniaka i tak jak kiedyś chciał syna tak teraz też jest mu to obojętne. Widzę z jaką zazdrością patrzy na mojego szwagra który opiekuję się swoją córcią... Także idealnym rozwiązaniem byłyby bliźniaki Wesoly

A Buba - też o tym pomyślałam. Nie jest dokładnie wytłumaczone jak ten test działa. Przy innych testach jest jasno wytłumaczone działanie (np przy LH czy HCG a nawet tych na męska płodność) Jest ogromne prawdopodobieństwo że te testy to wielka ściema inaczej byłyby bardzo popularne i byłoby o nich głośno.


Ostatnio zmieniony przez luka dnia Pią 7:22, 06 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 7:58, 06 Maj 2011    Temat postu:

luka napisał:
Jest ogromne prawdopodobieństwo że te testy to wielka ściema inaczej byłyby bardzo popularne i byłoby o nich głośno.


Właśnie też tak pomyślałam. Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:04, 06 Maj 2011    Temat postu:

ika napisał:
Natomiast zasmuciła mnie ostatnio rodzina trochę, no przykro mi było. Bo wszyscy, że chłopaka, chłopaka...aż mi się smutno zrobiło, że jakby dziewczynka była, to że jakaś gorsza będzie czy coś.

O tak, rodzina czy znajomi potrafią nieźle "przegiąć". U mnie tylko mama od początku mówiła, że chce by to była dziewczynka i też ona najbardziej radośnie zareagowała na wieści po USG. Za to od babci od razu usłyszałam, że to źle, że lepszy byłby chłopiec, że przecież już mój brat ma córkę... Wkurzyło mnie też jak mąż kiedyś wracając z pracy (po kolejnym USG) opowiadał jak szef Mu współczuł córeczki i pocieszał Go Wsciekly Wsciekly Wsciekly Większość osób jednak nie komentowała w ten sposób płci tylko po prostu cieszyła się razem z Nami.
Rozumiem, że kiedyś płeć mogła mieć znaczenie (dziedziczenie, kwestie posagowe itp.), ale teraz to co to za różnica? O ile rozumiem, że ktoś może bardziej chcieć dziecko jednej z płci niż drugiej, to już współczucie komuś czy pocieszanie jest moim zdaniem mocno nie na miejscu.

Co do chęci by 1sze dziecko było chłopcem, to myślę, że jest to wciąż jest mocno zakorzenione w tradycji. Ten argument z ochroną młodszego rodzeństwa też może być "na rzeczy". Wydaje mi się też, że często zależy to też od tego jak to wygląda w danej rodzinie - tzn., jeśli ma się starszego brata, to podświadomie myśli się o chłopcu jako 1szym dziecku.

ika - też na początku miałam obawy czy będę potrafiła wychować dziewczynkę. Najwyżej Nasze ew. córki będą chłopczycami - przecież to nie zbrodnia Nie ma się co zamartwiać na siłę - na pewno będziesz najlepszą mamą na świecie dla swojego dziecka, niezależnie od jego płci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:11, 06 Maj 2011    Temat postu:

okoani napisał:
O tak, rodzina czy znajomi potrafią nieźle "przegiąć". U mnie tylko mama od początku mówiła, że chce by to była dziewczynka i też ona najbardziej radośnie zareagowała na wieści po USG. Za to od babci od razu usłyszałam, że to źle, że lepszy byłby chłopiec, że przecież już mój brat ma córkę... Wkurzyło mnie też jak mąż kiedyś wracając z pracy (po kolejnym USG) opowiadał jak szef Mu współczuł córeczki i pocieszał Go Wsciekly Wsciekly Wsciekly


No jak dla mnie takie komentarze to zwyczajny nietakt.
Aż się dziwię, że w ogóle ludzie coś takiego mówią.
Mojej mamy kuzynka jest w 7 miesiącu (czyli prawdopodobnie wie kogo urodzi), a mama nie pytała nawet o płeć, kiedy ta kuzynka była u rodziców, właśnie, żeby nie być nietaktownym.
Nie każdy w końcu chce się dzielić takimi informacjami, to jednak dosyć intymne.
Jeśli będziemy mieć pierwszą dziewczynkę i ktoś będzie rzucał takie komentarze, to bardzo przykro mi będzie.
Przecież to moje dziecko, kochane, wyczekane, a ktoś ci powie, że eee... w sumie mógł być chłopiec...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:19, 06 Maj 2011    Temat postu:

a czym to dziewczynka gorsza, od chłopca, jak można mówić takie rzeczy...
ja chyba bym się, nie chwaliła przed urodzeniem co mi powiedzieli o płci, ale ja wole w każdej kwestii żeby jak najmniej o mnie wiedziało otoczenie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
okoani
za stara na te numery



Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Roztocze ;)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:30, 06 Maj 2011    Temat postu:

My też się jakoś specjalnie nie chwalimy płcią, ale jednak otoczenie samo o to pyta i nie widze problemu z udzieleniem informacji Wesoly Jednak wszelkie komentarze są już nie na miejscu, zwłaszcza że może być tak, jak napisała buba - ktoś długo czeka na maleństwo, a później słyszy, że czemu nie jest innej płci
Ja usłyszałam więcej komentarzy pozytywnych co do dziewczynki, tzn. że łatwiej/lepiej wychować, że są wdzięczniejsze, grzeczniejsze itp. Właściwie to one z kolei dyskryminują chłopców Co prawda mam cichą nadzieję, że chłopiec też się jeszcze w Naszej rodzinie pojawi, ale jeśli dane Nam będzie wychowywać same córeczki, to przecież nie jest to powód do smutku, tylko do radości.

Aha - tutaj w sytuacji gdy ktoś coś mówi "nie tak" o płci dziecka popularne jest stwierdzenie: "jak się ma formę na pustaki, to nie wyjdzie cegła"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:41, 06 Maj 2011    Temat postu:

No ja wiem, że nie mówili tego specjalnie, zwłaszcza szwagierka, czy szwagier, ale jak wszyscy okrzyknęli jednomyślnie, że najlepszy będzie chłopak to mi smutno było.
Luka też zawsze myślałam o tym właśnie, żeby był synek, to będzie miniaturką mojego męża, zwłaszcza, że jego rodzina ma mocne geny (jego brat 10 letni jest identyczny jak on w tym wieku). Jakoś nie wyobrażam sobie dzieci podobnych do mnie, tylko zawsze jak myślę o naszych dzieciach to wyglądają jak małe M
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:23, 06 Maj 2011    Temat postu:

No to mój mąż jest strasznie nastawiony na córeczkę!!! W ogóle nie chce nawet o imieniu dla chłopca rozmawiać

Mi w czasie Świąt wujek życzył chłopca, to go zapytałam, czy ma jakąś osobistą traumę, bo przecież ma jedyną córkę. To jest jakieś zaściankowe myślenie, które wywołuje u mnie podobny bunt jak u Iki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lanolina
nauczyciel NPR



Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 9:25, 06 Maj 2011    Temat postu:

ika napisał:
lanolina a Ty znasz już płeć dziecka? Chciałabym, żeby ten pierwszy trymestr już minął, co się cały czas martwię i w ogóle. Chyba po tym 12 tygodniu się uspokoję trochę. Poza tym znajomi dookoła nic nie wiedzą jeszcze i jak schodzi coś na dzieci, to na mnie kiedy my będziemy mieli i w ogóle i mnie na jakieś imprezy wyciągają i się muszę wykręcać


Ja idę teraz dopiero w 20 tygodniu, więc jeszcze nie znam płci. A co do testów, to tylko punkcja prenatalna, w ktorej bada się chromosomy daje 100% pewność. Ale dla samej płci chyba nie warto ryzykować takim badaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olenkita
za stara na te numery



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:30, 06 Maj 2011    Temat postu:

lanolina napisał:
To jest jakieś zaściankowe myślenie, które wywołuje u mnie podobny bunt jak u Iki.


I pomyslec, ze jestesmy w sercu Europy a nie np. w Indiach czy Chinach, gdzie jest nastawienie na chlopakow a dziewczynki sie usuwa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 757, 758, 759  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 757, 758, 759  Następny
Strona 13 z 759

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin