..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

kariga

Urocze to zdjęcie justysia Wesoly

justysia88rad

też mi się strasznie podoba Wesoly

leży cały czas na biurku przede mną i co raz się na nie przyglądam i uśmiech sam się ciśnie na usta Wesoly

M też miał niezły ubaw jak zobaczył to zdjątko Wesoly

śmiał się, że chyba Dzidzia nie polubiła doktora Wesoly

Justek

Świetne to zdjęcie

ten język jest genialny

elemka

Świetne zdjęcie Wesoly

heh ale się uśmiałam. Jak zrobione

Cera

Zdjęcie usg super! Ma farta do fotek maleństwo!

bakteria

piękne zdjęcie! i pomyśleć, że to jeszcze takie maleństwo, pewnie brzuszka nawet nie widać ani nic... a tam życie wre, a do tego z poczuciem humoru

Nana

od rana rozpiera mnie energia, która w połączeniu z nakazem leżenia doprowadza mnie do szału. Wyrzuciłam chłopaków na spacer (choć pogoda fatalna) i zabrałam się za szykowanie torby do szpitala. Kurka, pobyt kilka dni, a gratów tyle, jak na miesięczne wakacje. no ale cóż.

powiem Wam, że leżenie w listopadzie czy grudniu jeszcze jako tako znosiłam. teraz jest coraz trudniej, bo w końcu rodząc nic by się nie stało. No ale uparłam się na rodzenie w walentynki i muszę to wyleżeć. tylko jak sobie pomyślę, że za miesiąc będę marzyć o tym, żeby na chwilę usiąść, czego teraz mam w nadmiarze... ręce opadają Wesoly

walecznaS

justysia88rad

Maria

Ja taki mialam pod koniec 4 miesiaca! sliczny Wesoly

elusiaczek

Justysia, zdjęcie super! Aż zerknęłam na nasze dziecko jak było mniej więcej w wieku Twojego i języka nam nie pokazało, raczej tylko "papa" robiło Mruga

Mi też gdzieś w 4 miesiącu było widać brzuch (ale tylko ja i mąż go widzieliśmy). A Ty już ważysz więcej niż przed ciążą?

basienka_00

Justyś brzuszek masz śliczny Wesoly

gratulacje i spokojnej ciąży i rozwiązania życzę Mruga

bakteria

o, jaki śliczny brzucho! ja byłam jakiś dziwadłem w ciąży, na początku 7. miesiąca miałam taki brzuch Mruga

w 8. miesiącu mi dopiero zaczęto ustępować miejsca w ciasnym tramwaju - więc tak po sobie oceniałam. ale każda z nas ma inną budowę i to jest zupełnie nieważne Mruga

nie mogłam się doczekać w każdym razie wypukłości!

Nana

ładniutki brzusio Wesoly

mój w obecnym stanie nie nadaje sie do fotografowania. a przynajmniej nie bez ubrania. Rozstępy po Wampirku pokrywają się nowymi, więc nawet nie przymierzam się do zdjęć. Chociaż MARZY MI SIĘ profesjonalna sesja ciążowa, ale 1) przez leżenie dużo czasu straciłam, kiedy mogłam mieć robione zdjęcia, 2) nie mam ochoty wydawać kilkuset zł... mój mąż nie potrafi robić ładnych zdjęć, tzn. nie takich z których można by było zrobić obraz (o czym marzę). NIe mam też utalentowanych znajomych Smutny

A czau coraz mniej. A kolejnego brzuszka już raczej mieć nie będę.. ehh coś mnie dziś depresja chwyciła...

elemka

Jaki super brzucho. Wesoly

I taki okrąglutki . Eh..