|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:29, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jola, dobrze pamiętasz. Chwilę po tym, jak zdecydował się zostać w domu dostał propozycję, żeby iść na kurs, który za jakiś czas dałby mu nowe uprawnienia a co za tym idzie drobną podwyżkę. No ale zdecydowanie się na kurs oznaczałoby, że musi zostać w pracy, a dla nas zostałaby do zatrudnienia jakaś obca opiekunka. Odrzucił propozycję. Wszystko szczerze wytłumaczył przełożonym. Normalnie to byłby skreślony na długie lata. Kilka dni później dostał tel. od kierownika, że jednak zapisuje go na kurs i będzie mógł uczyć się mimo że nie chodzi do pracy. Głównie teraz ma "pilnować żony". Coś takiego nie zdarzyło się w ich firmie chyba nigdy.
Kasik, nie znam osobiście innych mężów w podobnej sytuacji, ale widzę na co dzień, że wielu z nich unika prac domowych, czy przy dziecku, uciekając kiedy tylko można do garażu, knajpy z kolegami itp., bo przecież "im też wypoczynek się należy". Ale skoro uważasz, że mój M. zachował się normalnie, to mogę Ci tylko pogratulować, że również masz takiego wspaniałego faceta
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 9:35, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | Chyba normalne, ze tak sie zachowal. Wkoncu to tez jego dziecko. |
też tak myślę
i fajnie, że miał taką możliwość bo niestety - dla innych to by oznaczało brak kasy na życie...
mój mąż też robił co trzeba było jak leżałam z potwornymi mdłościami w ciąży, nawet miskę wynosił jak nie zdążyłam do wc...
romantycznie, nie?
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 9:37, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:42, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | Kasik napisał: | Chyba normalne, ze tak sie zachowal. Wkoncu to tez jego dziecko. |
też tak myślę
i fajnie, że miał taką możliwość bo niestety - dla innych to by oznaczało brak kasy na życie...
mój mąż też robił co trzeba było jak leżałam z potwornymi mdłościami w ciąży, nawet miskę wynosił jak nie zdążyłam do wc...
romantycznie, nie? |
oooooo sooo sweeeet
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:42, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Kasik napisał: | Chyba normalne, ze tak sie zachowal. Wkoncu to tez jego dziecko. |
No właśnie.
Też miałam epizody leżenia - z Dobrusią pod koniec I trymestru, gdy plamiłam, z Frankiem ostatni miesiąc, bo szyjka się rozwierała. Mój mąż nie miał możliwości zostania w domu, więc musiał łączyć pracę zawodową z prowadzeniem domu i opieką nad żoną.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:59, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
mój mąż też nie miał możliwości aby w domu siedzieć, pomagał po pracy, czasami musiał tylko wcześniej o kilka godzin kończyć pracę (od razu mniej kasy) bo jak odebrał starszą córkę z przedszkola to i zająć się nią musiał - mnie tak mdliło, że nawet jedzenia bym jej nie podała... ale to były sporadyczne przypadki, tzn. w tym najostrzejszym pod względem mdłości okresie
ja nie byłam unieruchomiona więc coś tam czasami robiłam a czasami jak było gorzej to nic...
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 11:00, 01 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:27, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
gdyby Wampir był w przedszkolu to by nie było problemu, też mąż chodziłby do pracy. No ale myśmy nigdzie go nie zapisywali, a gdybym była z młodym w domu cały dzień na pewno już dawno bym urodziła
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16712
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:40, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
U nas opiekunka zabierała młodą na trochę, trochę moi rodzice (jeszcze nie chodziła do przedszkola).
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:22, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mój mąż jak by wiedział o zagrożeniu, to też by się pewnie starał jak najwięcej pomagać tak ogólnie (bo wiadomo że jak nie ma jeszcze żadnego dziecka w domu to inaczej), ale chyba codziennie byśmy jedli makaron albo parówki
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:10, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Cieszę się Nana, że mężowi nie przepadł ten kurs.
I widać, że musi mieć bardzo w porządku pracowawcę.
Cóż, niby macie rację, że to normalne zachowanie faceta, ale nie każdy pomoże z radością, bez poczucia, że musi z tyylu rzeczy zrezygnować, bez skwaszonej miny.
To się czuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:20, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
elwiraaa napisał: | ale chyba codziennie byśmy jedli makaron albo parówki
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
elemka
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2011
Posty: 2172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zachodniopomorskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:50, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Elwiraaa to i tak urozmaicenie ja to tylko parówki Emek jak ostatni próbował ugotować makaron- żeby odciążyć mnie przy robieniu obiadu po powrocie z pracy- to wyszła z tego kleista papka
Ale co fakt to fakt. Nana mąż spisał się Chociaż w sumie może i racja, że no powinno być normą. Niestety nie jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:26, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Mój na szczęscie umie gotować i też po porodzie się ną opiekował, robił śniadanka i obiadki i zajmował dzieckiem, zebym się mogła uczyć
Ale niestety nie mógłby tak siedzieć, jak Nany mąż cały czas ze mną. Dobrze, że tak się udało Wam z tymi urlopami i kursami To dobrze mieć zaradnego i troskliwego męża
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:37, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Ta znajoma od łóżeczka nie odbiera już drugi albo trzeci dzień. Mąż chyba z 6 razy próbował się do niej dodzwonić i w dzień i pod wieczór. Dziwne to dla nas Wczoraj położna jak zobaczyła to co dostaliśmy, to tez pytała czy ta deska to przewijak.. A najgorsze jest to, że chcielibyśmy kupić materac, tylko dopóki nie dowiemy się co z tym łóżeczkiem, nie wiemy jakiej wielkości kupić. Niby trochę czasu jeszcze jest, ale już się stresuję że nie będzie na czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nana
za stara na te numery
Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:50, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
cierpliwości, dodzwonicie się i zaraz wszytko się wyjaśni co i jak z łóżeczkiem.
A ta położna skoro pyta i załóżmy, że dostanie niesatysfakcjonującą odpowiedź, to możecie dostać jakąś karę? bo nie macie odpowiedniego sprzętu dla dziecka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:02, 01 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Czy ta wizyta położnej jest obowiązkowa w Polsce, bo u nas jeszcze nie była i nikomu nie zgłaszaliśmy
Mały jest zapisany do przychodni prywatnej (maja umowe z NFZ), ale nie maja tam położnych środowiskowych, więc na razie się tym nie zajmowaliśmy. Czy za to się dostaje jakieś kary, czy to nie jest obowiązek?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 131, 132, 133 ... 757, 758, 759 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 131, 132, 133 ... 757, 758, 759 Następny
|
Strona 132 z 759 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|