..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

luka

Ika ja w panikę wpadłam tylko na początku bo nie wiedziałam co jest grane a do terminu jeszcze długi czas był. Poprałam ciuszki i poprasowałam Wesoly

A teraz już wyluzowałam Wesoly

Bylismy nawet nad morzem. Opaliłam się bardzo

Fajnie bo potem nie będzie możliwości. Dla małej mam już wszytko. Mąż dzisiaj wózek przywiózł nawet, także jestem bardzo spokojna. Muszę nas tylko spakować jeszcze. Mam nadzieję, że Natalka nie będzie czekała do 40 tyg żeby wyjść do ludzi Wesoly

Baaardzo już chcialabym ją mieć po tej stronie. No ale niech podrośnie jeszcze troszkę Wesoly

kariga

Luka, niestety jeszcze jestem zapakowana Wesoly

Byłam dzisiaj na wizycie i Mała się nie wybiera na świat - niestety trzeba będzie na nią poczekać.
Fajnie, że u Was wszystko dobrze, uważaj bo mnie jeszcze przescigniesz i pierwsza Mamą zostaniesz Wesoly

A jaki wózek kupiliście ?

luka

Kariga a Ty masz skurcze? Bolą Cię pachwiny? Masz w ogóle jakieś objawy nadchodzącego porodu??? Moja koleżanka nie miała żadnych dolegliwości. Zadnych. Poprostu odeszły jej wody. I bardzo szybko urodziła. Ciekawa jestem jak to u mnie będzie.

A wózek kupiłam Emmaljungę. Zdecydowałam się na niego bo go znam. Chrześnicę w takim woziłam. Byłam zadowolona i siostra też chwaliła.
Klasyczny.
Dzisiaj byłam na spacerku z przyjaciółki córką. No nie potrafię prowadzić tych ze skrętnymi kołami. Podziwiam kobiety, które się na takie wózki decydują. Skręcał na każdej nierówności. Jedną ręką nie da się go prowadzić. Przynajmniej ja nie potrafię.

kariga

Skurcze mam ale od niedawna dopiero - może 3 dzień, pachwiny mnie nie bolą, brzuch mi się nie obniżył

No właśnie pani doktor dzisiaj mi powiedziała, że jak dla niej to jeszcze z 10 dni - o ile mi właśnie wody wcześniej same nie odejdą.

Emmaljunga ma super wózki - moja bratowa była nim zachwycona!

Wiesz co a co do tych skrętnych kół to ja czytałam, że jak wózek jest "dobry" to te koła nie powinny się skręcać na nierównościach i potrafi być tak, że dziewczyny na forach o tym samym modelu mówią, że jednym skręca wózek i się źle prowadzi, a inne, że u nich jest wszystko ok..

Luka a Tobie co lekarz mówi, że kiedy urodzisz ? Wesoly

espree

Luka, idziemy brzuch w brzuch

strzyga

luka, mam tak samo z tymi skrętnymi kołami

i też uważam emmaljungę za najlepszy wózek

luka

Kariga moja koleżanka jest z wózka zadowolona. Twierdzi, że kwestia przyzwyczajenia. Ona ma Jedo czy jakoś tak. Ja w każdym razie takiego bym nie wybrała Wesoly

Mi już brzuch się obniżył. I mam wrażenie, że jeszcze schodzi w dół. Wesoly

Lekarz nie mówił konkretnie, kiedy urodzę. Śmiał się tylko, że do następnej wizyty raczej nie doczekam.

Espree faktycznie Wesoly

Nie zauważyłam wcześniej. A z usg kiedy Ci wypada termin??? Mi 4 czerwca Wesoly

No ciekawe, która pierwsza trafi na porodówkę

Strzyga czyli nie tylko ja mam problem ze skrętnymi kołami Wesoly

espree

Luka, wg usg mam tak samo jak z om, czyli 9.06., ale na pewno bedzie wczesniej. Juz miewam skurcze, szyjka miekka i przepuszcza na palec. Idzie ku dobremu

Ja jestem fanka skretnych kol, ale na poczatek tez mam Emme. Planuje jednak uzywac tylko wersji z gondola, a spacerowke miec juz wygodniejsza - Teutonie Fun System po starszaku.

kariga

Jak czytam na jakim etapie jesteście i porównuje do siebie - a dzisiaj mam termin porodu, to jestem przerażona, że naturalnie bez wywoływania to chyba nie urodzę... Smutny

espree mam dokładnie tak jak Ty - miewam skurcze, a szyjka miękka i przepuszcza palec.
Trochę zaczynam się tym stresować, bo nie chciałabym mieć wywoływanego porodu - jakoś mam wrażenie, że to są trudniejsze porody.
No ale nic nie mogę zrobić Wesoly

strzyga

ja urodziam kilka dni po terminie z OM, wczesniej absolutnie nic sie nie dzialo. dostalam od razu wlasciwych skurczow Mruga

Nana

Kariga, nic się nie bój. Ja oba porody miałam po terminie i też nie miałam żadnych zapowiedzi. Dopiero w dzień porodu zaczęły się skurcze, a zakończyły rozwiązaniem. Ciesz się, że nic Cię nie męczy i ciesz się mężem - to pomaga

kariga

No to może ja też tak będę miała Wesoly

Dzisiaj w nocy mocno bolał mnie brzuch, ale to nie były skurcze, tylko taki ból jak w czasie okresu - tylko silniejszy.

Ostatnio się zastanawiałam nad tym jak dziecko zachowuje się podczas porodu? tzn czy czułyście, że np cały czas się rusza, czy może zachowuje się normalnie jak podczas ciąży - czyli podczas tych kilku godzin porodu czasem sie rusza a czasem śpi? Jak to jest? Wesoly

strzyga

nie wiem. czułam, że mnie boli i to wszystko

nie zastanawiałam się nad dzieckiem Mruga

ika

karinga skurcze też bola jak okres własnie, tylko milion razy mocniej Mruga

Ja czułam, ze dziecko się rusza i kopie, caly czas zreszta mnie podpinali pod ktg i tez się ruszał. Później pod koniec dnia coś mniej go czułam, ale byłam zmęczona i zdenerwowana i lekarz mówił, że to przez to, bo podpieli mnie od razu pod ktg i tętno było. Zresztą nie wiadomo, kiedy on ta smółkę wydalił, może wtedy i był już niemrawy...

espree