Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ploteczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 218, 219, 220 ... 757, 758, 759  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:31, 31 Paź 2012    Temat postu:

Bardzo dziękuję za gratulacje! W dniu ślubu spadł straszny śnieg i okoliczne miejscowości nie miały prądu, ale nam się upiekło. Od początku czuliśmy się tak jak w Święta Bożego Narodzenia, ale ten dzień był naszym świętem.
Dzidziuś zrobił nam niespodziankę i w dniu ślubu obudziłam się z brzuszkiem - piłeczką. Wzdęcie jak nic, ale ta malutka piłeczka jest cały czas, więc to raczej dzidzia. Nie przypominam sobie, żeby dzień wcześniej taki był.
W kościele ksiądz odprawił fajne kazanie, trafiliśmy na takiego młodego, trochę nam podpowiadał, ale śmiać mi się chciało, gdy mówił o ugniataniu ciasta. W każdym razie to kazanie był ciekawe i wcale się nie nudziłam. Na drugi dzień miałam taką dziurę w pamięci ze stresu, że pytałam męża, czy organista w końcu zagrał nam tego marsza, na którego czekaliśmy z wyjściem. Na szczęście nie było mikrofonu, dobrze nas było słychać bez niego, to mała kaplica. Nie lubię mówić przez mikrofon, więc cieszę się, że tak wyszło.
Na weselu było fajnie i od razu po pierwszym tańcu wszyscy wyszli na parkiet tańcować, prawie nikt nie siedział przy stołach. Mieliśmy fajnego dja, który żywo prowadził zabawę, tak więc stypy nie było. Impreza skończyła się o 3.30, ale do samego końca ludzie tańczyli i bawili się. Było nas 60 osób i zeszło trochę więcej niż 60 butelek wódki, z czego pierwsze 40 do 22.00. My byliśmy pod tym względem dobrze przygotowani, bo wiem, że u nas wszyscy lubią się napić podczas wesel. Mimo ilości alkoholu nie było nikogo śpiącego, rzygającego, ogólnie pełna kultura.
Nawet moja babcia tańcowała i integrowała się z rodziną męża. Pierwszy raz widziałam ją w takiej sytuacji, w domu zwykle wszystko ją boli, a tutaj była duszą towarzystwa i wywinęła orła przy kankanie, ale na szczęście nic się nie stało. Poprzednie dwa razy, kiedy się wywróciła na ulicy miała pęknięte kręgi, a teraz obeszło się bez urazów.

W niedzielę mieliśmy dzień piżamowy i nie robiliśmy nic pożytecznego.
Natomiast w poniedziałek od 5.00 na nogach. Pojechałam na drugi koniec miasta do koleżanki, która przed pracą zrobiła mi jeszcze raz makijaż ślubny i ułożyła włosy, a potem kilka godzin sesji - niesamowicie nas wyziębiło. Chciało mi się płakać, że muszę drugi raz założyć sukienkę. Była śliczna, ale czułam się w niej jak w kołnierzu ortopedycznym i ciężkim, ochronnym fartuchu od RTG naraz, w dodatku odniosłam rany pod pachami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
El
mistrz NPR-u



Dołączył: 10 Maj 2010
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:57, 31 Paź 2012    Temat postu:

hebanowe, na 100% przepięknie było!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:03, 31 Paź 2012    Temat postu:

hebanowe...ale kazałaś nam długo czekać na relację
Super że wszytsko odbyło się zgodnie z planem, a dzidziuś chciał po prostu także być gwiazdą wieczoru więc rozpychał się w brzuchu co by go było lepiej widać Mruga
Zdjęcia chyba wyjdą przepiękne jeśli gdzieś w tle widać śnieg, nie ukrywam, że chętnie bym obejrzała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hebanowe noce
za stara na te numery



Dołączył: 20 Sty 2012
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 12:07, 31 Paź 2012    Temat postu:

W śniegu mamy, ale udało się też złapać kawałek jesieni i tropiki w szklarni w Powsinie. Byliśmy jeszcze na moście gdańskim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:32, 31 Paź 2012    Temat postu:

Czyli zdjęcia o każdej porze roku...super! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:36, 31 Paź 2012    Temat postu:

hebanowe, szkoda że Cię nie ma w albumie, bo bardzo jestem ciekawa tych zdjęć
Cieszę się że wsszystko się udało Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nana
za stara na te numery



Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 3108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:46, 31 Paź 2012    Temat postu:

to pięknie, że wszystko ładnie się udało. jeszcze raz gratuluję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oczekujac
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 09 Sty 2012
Posty: 235
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:28, 03 Lis 2012    Temat postu:

po opisie widać że ten dzień był wyjątkowo Waszym dniem Wesoly tak czytając Twój opis to sobie poprzypominałam jak to u nas było Wesoly a zdjęcia muszą być przepiękne Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:24, 04 Lis 2012    Temat postu:

gratuluję... brzmi fajnie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
za stara na te numery



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:24, 06 Lis 2012    Temat postu:

minnesota napisał:
Teraz jeszcze będę się martwić około tygodnia, jak zrobię badania na toxo - a świruję trochę, bo w restauracji odkryłam że mięso niedopieczone było Smutny

minnesota, jak z tą toxo? ok, prawda?

Ja dziś idę na usg. Ale mam stresa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:11, 06 Lis 2012    Temat postu:

Bedzie dobrze, niedopieczone to niekoniecznie surowe, ja swirowalam polowe ciazy bo odkrylam, ze wypilam koktajl na niepasteryzowanym mleku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:23, 06 Lis 2012    Temat postu:

ja z W. też się stresowałam (nigdy nie przechodziłam toxo), teraz mi mąż musi przypominać np. o dokładnym myciu deski do krojenia Mruga oczywiście nie olewam tematu, ale widzę, że 1. ciąża to jest jeden wielki stres Mruga

Agrafka, daj nam znać i nie martw się
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:23, 06 Lis 2012    Temat postu:

ojej!!!!! to w ciazy nie mozna steka medium? przesrane jednym slowem Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolny Śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:48, 06 Lis 2012    Temat postu:

Agrafka, dziękuję za zainteresowanie, wszystko OK Wesoly tzn. badanie wyszło negatywne. Oczywiście wczoraj jak mnie brało przeziębienie, z lekkim stanem podgorączkowym i powiększeniem węzłów chłonnych to zastanawiałam się nad kolejnym testem Mruga

ja dziś właśnie też po USG i też po stresie, uff... Chyba się nigdy nie przyzwyczaję. Daj znać Wesoly
No i w ogóle to jestem na zwolnieniu. Jutro poszaleję: pójdę na spacer, zrobię sobie maseczkę, co tam, nawet zrobię obiad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agrafka
za stara na te numery



Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 1796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:31, 06 Lis 2012    Temat postu:

Mam przyjść za 2 tyg na kolejne usg, podobno dziecko jest trochę (parę dni) za małe, żeby wszystko, co trzeba, pomierzyć.
No, ale fika, macha łapkami, ech, ale fajnie, że tak można sobie na usg podglądnąć dziecko Wesoly
Ja z kolei bardzo się boję, że syn przyniesie jakieś choróbsko z przedszkola - ja nie chorowałam ani na ospę, ani na różyczkę... Poprosiłam dyrektorkę przedszkola, ze jeśli tylko jakieś dziecko by zachorowało na te choroby, to żeby mi powiedziała.
Zbadam sobie przeciwciała na różyczkę.
Lekarz powiedział, że przeciwciał ospy zbadać się nie da. Prawda to???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 218, 219, 220 ... 757, 758, 759  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 218, 219, 220 ... 757, 758, 759  Następny
Strona 219 z 759

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin