..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Cera

O Ciebie

Kawał dzieciątka już!
Z usg termin raczej bliższy prawdzie.

hebanowe noce

Matunia, mi wyszło z OM 8 czy 9 kwietnia (już nie pamiętam), na jednym usg wyszło 5 kwietnia, a na kolejnym 14

Na ostatnim wyszła data OM. Oszaleć można z tymi terminami.

matunia

Podobno te późniejsze pomiary usg już nie są takie dokładne, bo po 14 tc każde dziecko zaczyna rosnąć w swoim indywidualnym tempie. Ale te początkowe usg podobno naprawdę dokładne.
A u Ciebie Małgorzatka jak? pokrywają się te terminy? byłaś w ogóle już na pierwszej wizycie? bo nic się nie chwalisz?

agu

Liczą się usg z pierwszych 12 tygodni ciąży. Później wychodzą takie cyrki, że w 29 t.c. oceniają dziecko na 33-34 t. c., więc i o miesiąc może postarzać Mruga

ika

Jola odpoczywaj tak jak dziewczyny piszą. A Fantada też mnie zastanawia, ale stawiam, że na bank w nocy urodzila

Nana

ja stawiam, że Fantada urodzi nie w nocy, a dziś w dzień.

a co do ostrzeżeń Jolowo-Nanowo-Justkowych - dobrze, że takowych nie odnotowujecie pod avatarkami

Cera

minnesota

tak się zastanawiam nad jeszcze jedną rzeczą - no bo zasadniczo mam skoliozę, nie za dużą i nie powodującą dla mnie dolegliwości, no ale do tej pory nie wiem, czy to z powodu krótszej nogi czy wg innego lekarza niesymetrycznej miednicy. Jakoś dopiero teraz mi przyszło do głowy, że ta miednica to może być kłopot. Gin dziś miał huk roboty, powiedział tylko że to w takim razie konsultacja ortopedyczna ale moja decyzja. Mam więc termin do ortopedy na 3 tyg przed porodem i nie wiem, czy to jest takie mega ważne żeby szukać na gwałt wczesniejszego terminu, gabinetu z usg i w ogóle, czy już dać spokój? Już mam wizje że mi dziecko utknie w kanale rodnym bo zapomniałam o sprawie, w ogóle nie wiem czy mam jakieś rentgeny, chyba nie...

hebanowe noce

Ja też mam skoliozę, która akurat daje dolegliwości (ból odcinka na styku kręgosłupa lędźwiowego i piersiowego) i miednica jest nieco krzywa - na rtg wyszło tylko 3 mm ale było to rtg odcinka piersiowego, więc ta miednica złapała się przy okazji. Nie odczuwam tej krzywej miednicy (chyba, no nie łączę tego okropnego bólu krzyża ze skoliozą), ale czasem ktoś pyta czy coś mi się stało w nogę, że kuleję, a ja wcale tego kulania nie dostrzegam. Powiem szczerze, że nie mówiłam lekarzowi o skoliozie, ale może lepiej podpytam tak jak Ty...

A komuś w ciąży strzelało w kręgosłupie? Mi bardzo strzela w dwóch miejscach, czuję jak przemieszczają się kości i ostatnio zaczął przechodzić mi od tego taki prąd wzdłuż całego kręgosłupa.

minnesota

brr... nic mi nie strzela na szczęście, w ogóle ominęły mnie kłopoty kręgosłupowe w ciąży chyba (odpukać)

masz jeszcze sporo czasu żeby się pokonsultować jak coś
mi gin powiedział tyle, że dziecko nie utknie, najwyżej się będzie ciąć i już (hmm)

Cera

Na konsulacie lepiej iśc.

hebanowe noce

minnesota, daj znać, czego się dowiesz po konsultacji. Patrząc na suwaczek wnioskuję, że to niedługo.
Ja bym się nie czuła pocieszona słysząc to, co Ty od swojego lekarza - ciąć, tfu tfu, oby nie! Ale chodziło o cięcie cesarskie (bo to chyba łatwiej przełknąć) czy cięcie krocza jak utknie? Shocked

minnesota

na konsultację pójdę, mam tylko nadzieję że maleństwo się nie pospieszy, bo to troszkę ponad 3 tyg. do terminu.
Mnie pocieszyło to o cięciu o dziwo, bo wynikało z tej wypowiedzi że nie ma opcji żeby dziecko utknęło na zawsze Mruga

chodziło o cesarskie cięcie, ale pewnie jak będzie za nisko to tylko od drugiej strony? yyh, już wolę cesarkę Smutny

hebanowe noce

Ja to wpisuję sobie w google frazy typu błyskawiczny pierwszy poród" i czytam relacje. Potem wizualizuję sobie, że mój właśnie taki będzie, że nawet się nie zorientuję, bez komplikacji i utrudnień i robi mi się dużo lepiej.

Polecam.

matunia

Jola jak po wizycie??