..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Nana

pierwszy raz Ida stanie na mojej drodze życiowej Wesoly

Nie znam nikogo o takim imieniu

Edwarda

Ale byłaś dzielna (teściowa) Mruga

Justek

Jolu to dobrze że masz pomoc, może taka nie do końca chciana (bo też bym się dziwnie czuła z teściową na głowie Mruga

) ale nie można wybrzydzać dla dzidzi Wesoly

i tak jesteś dzielna, trzymaj się będzie dobrze Wesoly

Gratuluję dziewusi Wesoly

elusiaczek

Ida - mi się zawsze z Musierowicz będzie to imię kojarzyć Mruga

bakteria

No jasne, mi też z Musierowicz. w ogóle jej bohaterki mają imiona, które mi się bardzo podobają (a może podobają, bo mam dobre skojarzenia z książkami Wesoly

?) dziś teściowa znów u mnie, jesteśmy same, bo M. pojechał do Ikei, bo kurde przyspieszamy przygotowania do dzidzi (dotąd zero czegokolwiek). Jestem grzeczna i wdzięczna teściowej, ani bym śmiała teraz wybrzydzać, jak mi się W. zajmuje. Obawa o małą potrafi skutecznie stłumić wszelką antypatię i dobrze!
Nana, ja też Idy nie znam. Miała być Rozalka, ale jak kilka osób zażartowało „Rózia krzywa nózia” (

), to nam się zrobiło blado, zwłaszcza że W. zaczął wołać w ten sposób. No i stanęło na Idusi i jakoś czuję się spokojna, że to właśnie to imię jest najlepsze. W ogóle nie mogę uwierzyć, że faktycznie będę miała córkę. Hura! Wesoly

a co u naszej fantady, do jasnej ciasnej?!?

agu

no właśnie, czekamy już chyba na relacje Fantady Wesoly

Ida, Idusia... uhm Wesoly

buba

matunia

Na 100% już urodziła Fantada skoro do tej pory nic nie pisze. Kurczę, ale jestem ciekawa jak im poszło, czy udało się tak jak sobie tego wymarzyła....

ika

Mi się Rózia zawsze od Rozali kojarzyło, bo miałam prababcię Rozalię i było zawsze, że babcia Rózia Wesoly

elusiaczek

Fantada urodziła na pewno, tylko pytanie jak poszło Mruga

Zapewne jeszcze nie wróciła do domu, bo ona akurat z tych bardziej aktywnych forumowo, więc chociaż zdanie by napisała, żeby nas uspokoić

ika

O Elwira , Alusia za miesiąc skończy roczek

Też myslę, że jeszcze nie wrócila, miejmy nadzieję, że urodziła bez problemów w tym Domu Narodzin tak jak chciała. Pozostaje tylko czekać na wieści Wesoly

elusiaczek

kukułka

Znam jedną Idę ( w moim wieku) i dwie Igi ( też już dorosłe).

buba

Ja Igę też znam, Idy nie miałam przyjemności, mam nadzieję, że (jeszcze nie tak) niedługo będę miała. Wesoly

Też jestem szalenie ciekawa jak u Fatandy. Wesoly

bakteria

Może ją privami pomęczymy?

Ja po leku Fenoterol mam lekką delirkę. Ciężko się go bierze, efekt uboczny to m.in. kołatanie serca, drżenie rąk i takie ogólne ogłupienie. Ale dziś pierwszy raz brzuch nie twardnieje, więc ok. Za to leżenie to jakaś porażka. Dla osoby z moją energią to naprawdę wielka katorga. A i jeszcze W. biega, a ja go mogę tylko smętnie zabawiać na łóżku np. książeczkami. Wie, że pan doktor mi kazał leżeć, żeby dzidzia zdrowo rosła, jest dzielny, ze wszystkim chodzi do taty. Ale mi dodatkowo ciężko, masakra z takim leżeniem.