..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

hebanowe noce · Wysłany: Sob 9:01, 16 Mar 2013 Temat postu:

W klinice prywatnej ok. 13 tys. tak na legalu, a jeśli chodzi o dawanie w kieszeń w państwowym szpitalu to nie wiem, bo nigdy się tym nie interesowałam...

walecznaS · Wysłany: Sob 9:10, 16 Mar 2013 Temat postu:

ja bym zrobiła raban
jak tak można

hebanowe noce · Wysłany: Sob 9:24, 16 Mar 2013 Temat postu:

Może jestem naiwniakiem i dla mnie dobro zawsze wygrywa, hehe, no i jakoś nawet nie pomyślałam, że ten zastępca może chcieć w łapę, a może po prostu jest zwolennikiem porodów SN i podchodzi z rezerwą do pozapołożniczych wskazań do cc. Głupio byłoby mi komuś zaproponować łapówkę.

Mogę działać dopiero wtedy gdy ostatecznie się określą...

bakteria · Wysłany: Sob 13:31, 16 Mar 2013 Temat postu:

Kurde, hebanowe. W mojej klinice cc na życzenie 2,2 zł, ja pierniczę. Robią Ci wodę z mózgu, mój mąż by ich zabił w tej sytuacji i mnie w koszuli wywlókł z takiego szpitala, no ale on taki jest Mruga

trzymaj się tam!!

ika · Wysłany: Sob 13:47, 16 Mar 2013 Temat postu:

U mnie w super nowoczesnej i nowiutkiej klinice 1,5tys. zł.

hebanowe noce · Wysłany: Sob 14:17, 16 Mar 2013 Temat postu:

Jakies dziwnie niskie ceny. A mozecie wyslac na pw jakies namiary na te kliniki (nazwa i miasto)? To ja bym zlecila mezowi zeby to sprawdzil i mielibysmy po prostu jakies wyjscie ratunkowe.

No wlasnie maz w pon bedzie w gotowosci aby po mnie przyjechac.

Hmmm w tym szpitalu w ktorym mialam rodzic na poczatku jest opcja umowienia sie z dyrektorem szpitala na konsultacje - tak nas poinformowala polozna z ip gdy on opowiedzial o naszej sytuacji po szpitalu nr 1 ale teraz to juz za pozno. Na ten zdecydowalam sie po wizycie u tego profesora ktory jest podobno specjalista od ciaz i guzow przysadkowych.

Dzis nawet z nim nie pogadam bo przyjedzie ze swoja mama - lubie tesciowa ale te sobotnie odwiedziny mnie wkurzaja bo wiadomo ze maz juz ze mna nie posiedzi przy sobocie. A w tygodniu wpada pod wieczor na krotko po pracy i mi go brakuje.

fantada · Wysłany: Sob 17:22, 16 Mar 2013 Temat postu:

A niedziela?

Ja wiem, że w warszawie, w prywatnym szpitalu poród z samą położną to 6 tys., z lekarzem to 12-13tys, więc podana cena przez hebanowe za cc jest bardzo prawdopodobna. Też się dziwię, że w innych miastach jest o tyle taniej Shocked

Ale ostatnio szukałam gimanstyki dla mam z dziećmi i cena warszawska (4x w miesiącu) zaczyna się od 90zł, a z reguły powyżej stu, w Poznaniu 50zł Shocked

hebanowe noce · Wysłany: Sob 21:12, 16 Mar 2013 Temat postu:

Niedziela jest dla nas, ale to tak mało jak się jest tyle tygodni w szpitalu. Sad

No i w dodatku jeszcze się wkurzyłam na teściową i męża. Wymyśliła sobie, że przenocuje jakąś rodzinę na święta i zrobi taki spęd rodzinny. Spojrzałam w kalendarz i w gruncie rzeczy to my kilka dni przed świętami wyjdziemy do domu - tak to oszacowałam. Tak bardzo liczyłam na intymność przez te pierwsze wspólne dni w domu. Mąż zapowiedział w pracy 3 tygodnie urlopu i mieliśmy tak we trójkę zapoznawać się z dzidziusiem. Wczoraj teściowa postawiła go przed faktem dokonanym, a dziś ja się tego dowiedziałam od niej, a on siedział jak mysz pod miotłą. Powiedziałam co o tym myślę, on też później w domu (ale go opieprzyłam...). Na szczęście najprawdopodobniej sprawa wyjaśniona - teściowa wszystko ma odwołać. Ta rodzina nocowałaby kilka dni za ścianą naszego pokoju, w dodatku byłyby dzieci, reasumując - hałas i bieganie, no i jedna osoba dopiero niedawno wróciła ze szpitala po leczeniu gruźlicy. A niech będzie, że jestem przewrażliwiona, ale jedyne czego będzie nam potrzeba to spokoju. No i niekoniecznie chciałam takich szybkich odwiedzin, a jeśli wszyscy siedzieliby u nas na śniadaniu świątecznym to dopiero by się zaczęło latanie "na chwilę". Myślałam o tym, żeby zaprosić wcześnie tylko moich rodziców, no i teście - wiadomo - mieszkamy u nich, więc i tak będą. Dalsza rodzina trochę później.

ika · Wysłany: Sob 22:07, 16 Mar 2013 Temat postu:

Biedactwo hebanowe, Ty to masz przejścia jeszcze tą teściową się musisz przejmowac, nawet jak Cię w domu nie ma

Fantada sprawdzałam teraz na stronie szpitala to napisane jest, że poród naturalny lub cc jeśli pacjentka nie jest ubezpieczona kosztuje 4500zł. Dla ubezpieczonych NFZ w tej prywatnej klinice poród sn jest bezpłatny tak samo cc jeśli sa wskazania. CC na życzenie 1500zł na sto procent, patrzyłam przed chwilką na forum gdzie babki na świeżo sobie opowiadają ile za co tam płaciły i cena się nie zmieniła od założenia szpitala ze 2 lata temu. Tylko chyba przed tym cc jest wizyta u psychologa, że się boisz rodzić sn po prostu i masz cc. Myślę, ze hebanowe jakby tam pojechała to by jej z miejsca zrobili cc za darmo.

gosica502 · Wysłany: Nie 10:31, 17 Mar 2013 Temat postu:

Jesli o tej samej Klinice mówimy ika w Rz-wie to na bank by ja tam jak czlopwieka potraktowali i z miejsca cesarke by miala.

hebanowe noce · Wysłany: Nie 11:47, 17 Mar 2013 Temat postu:

Czuje sie jakos nieswojo. Dzis na ktg wyszedl taki zawezony zapis. Juz 2 dni temu zaczely tak wychodzic ale nie caly czas. Czuje ruchy malej ale jakby mniej. Wczoraj popoludniu byla bardzo aktywna pod ktg jak przyszedl moj maz. A tak to coraz wiecej spi no i wykres nie szaleje przy wszystkich ruchach jak wczesniej. Mam to ktg 3 razy dziennie wiec zobaczymy jaki bedzie srodkowy, lekarz kazal powtorzyc w kazdym razie bo "dziecko rozespane".

minnesota · Wysłany: Nie 13:38, 17 Mar 2013 Temat postu:

hebanowe, całe szczęście że poodwoływała teściowa to wszystko, ja też bym się wściekła. Ja się trochę obawiałam jak będzie u nas, a o dziwo teściowa wszystko ze mną ustala, teraz kombinujemy jak delikatnie wyperswadować kuzynce męża przyjazd z dziećmi (bo nie wiemy czy z nimi jedzie czy nie a są przedszkolno-chorowite)
a co do ktg to ja byłam nawet nie wiem.. chyba dzień czy dwa przed poeodem na zapisie bo się dzieciak uspokoił baaardzo, mąż mówił że dzieci podobno są spokojniejsze przed porodem ale kto by chłopu wierzył

Maria · Wysłany: Nie 14:49, 17 Mar 2013 Temat postu:

W Irlandii jedzie sie na ktg wlasciwie tylko jak cos sie dzieje, jak wszystko jest dobrze, to cala ciaze przejdzie sie bez.

No i ja pojechalam raz w nocy w panice, bo caly dzien Smyk sie nie ruszal.
Oczywiscie kiedy zaczal kopac az milo? Jak tylko mnie podpieli!

strzyga · Wysłany: Nie 17:12, 17 Mar 2013 Temat postu:

ja miałam ktg jak już po terminie byłam...

gosica502 · Wysłany: Nie 17:18, 17 Mar 2013 Temat postu:

Ja tez po terminie mialam jedno ktg.