..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

koszatniczka

Matunia, Ty jeszcze dwa w jednym??
Ojej!
Tak mi sie przypomniało - moja siostra dwie ciąże nosiła "nieco dłużej". Byłam jej kierowcą na ktg w szpitalu... Tydzień tak jeździłyśmy... Codziennie ktg!
Jak ją już wzięli na patologię ciąży to dostała skurczy!
Przy trzecim dziecku już nie miałam takiego etatu:D
Ściskam Cie Matunia, nie wiem jak się czujesz, ale potrafię sobie to wyobrazić. Zobaczysz, wszystko się ułoży jak trzeba!

Hikari

ja bym zgłosiła się na samo ktg i ewentualnie badanie ginekologiczne (usg), ponoć nie ma nic lepszego niż intuicja.

emma

Matunia, ale ty wiesz, że masz tam dużo do powiedzenia, w tym szpitalu. I że możesz nie zgodzić się na oksy i poprosić o na przykład dzień zwłoki jak oczywiście nie ma żadnych podejrzeń, że coś nie tak. Przecież możesz powiedzieć, że ty jesteś głęboko przekonana, że jesteś w tym dniu ciąży a nie jak wg ichniejszych niedokładnych tabelek wynika.
Moja siostra tak zaczęła rodzić sama, potem była cesarka, ale poród zaczął się naturalnie.
Powodzenia życzę!!!

Agrafka

matunia, też myślę o Tobie, trzymaj się

Justek

Ja jak byłam po terminie to też miałam robione ktg i czekałam dalej. 9 dni po terminie dostałam skurczy, ale wg owulacji to mniej było)

Cera

Hej!

Matunia, Twoja intuicja jest najważniejsza. Monitoruj stan maluszka i kontaktuj się z lekarzem!

Powodzenia!

glr

Potwierdza, najlepiej monitować dziecko na bieżąco i dać mu czas tak długo jak to dla niego i matki bezpieczne....Ja też jeździłam na ktg co drugi dzień i wszystko było ok, zaliczyłam nieudane wywołanie i dopiero chyba tydzień po nim synek zechciał wyjść na świat i bardzo się cieszyłam, że jednak nie zgodziłam się na drugie wywołanie....

No ale najwazniejsze zdrowie dziecka - trzeba te ktg robić i przepływy i czasem chyba też badają stan wód, ale mnie tego nie robili...

Trzymaj się matuniu, te ostatnie dni sa najgorsze, bo już się tak bardzo chce mieć dziecko w ramionach a nie w brzuchu!! Ściskam :*

Cera

Tak te ostatki są najgorsze- ja mam czasem taka myśl, że już by maluszek mógł być z nami, jak jego brat i siostra którzy nie byli terminowi szybciej się o 2 i tydzień urodzili. Z drugiej strony mam świadomość że już teraz mogę zacząć traktować malucha jak osobnego małego człowieka i nie porównywać z rodzeństwem.
Czekam i kocham tak bardzo.

Czy macie kontakt z LANOLINĄ?

MATUNIU 3 maj się.

Justek

Też się martwię o Lanolinę

bakteria

matuniu, trzymam kciuki, że się samo zacznie...

Cera

Jolka, Twoja mała ma już 4 miesiące

ale ten czas leci, naprawdę.

bakteria

Owszem

i od wczoraj obraca się na brzuszek (oczywiście, jak się uda)! Szok, dzieciaki szybko rosną Wesoly

Dobrze, że mała nie ma 5 czy 6 miesięcy, że dotrwałam do terminu, ufff

Cera

Wiem, widzę to po swoich starszakach, to nie samowite jak szybko życie płynie.ca

tak, szczęście. Ja tym razem też elegancko ciążę przeszłam, az jestem z siebie dumna, oby tak do samiusieńkiego końca było. Juz tak niewiele nam zostało.

matunia

niestety w moim szpitalu nie ma opcji: sprawdzam ktg -jak ok to wracam do domu i dalej czekam. Jak już jutro pójdę to wypuszczą mnie dopiero z dzieckiem. Mam wrażenie, że jeśli będą w ogóle chcieli dalej czekać to poród sam się nie rozpocznie w szpitalu - warunki zupełnie nie sprzyjające. Nasłuchać się innych rodzących kobiet i napatrzeć się na to wszystko.

Od ostatniego usg 24 lipca nie było nic sprawdzane - nie miałam żadnego ktg. Ale Synuś jest cały czas bardzo ruchliwy i to mnie uspokoja.

Małgorzatka jak tak dalej pójdzie to mnie wyprzedzisz

gam

Matuniu, ja miałam zaplanowana indukcję 7 dni po terminie, ale musiało być wywołanie 6 dnia i to pilnie , jedno wiedziałam ze jak sie dziecię samo nie ruszy to po przyjęciu do szpitala planowalam poprosić od razu o oxy właśnie zeby min. uniknąć tego oglądania innych przypadków i nie przedluzac swojego pobytu.A i za nic w świecie nie zgodzilabym się na balonikowanie bo to tylko męczarnia a rzadko kiedy daje efekt i w tym byłabym stanowcza. Chciałam miec to jak najszybciej za sobą a te kilka dni dłużej jak dziecko posiedzi to jemu juz bez różnicy tylko stan lozyska sie pogarsza. Moje zdanie jest trochę inne jak niektórych z was bałabym się tak na własne życzenie przeciągać rozwiazanie. No ale ja z tych matek sraczek