Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:24, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
..matek sraczek? A co to za "typ matki", scharakteryzuj porszę..
Ja z typu kwoka niestety...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:54, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Przewrażliwiona, bojąca się i martwiąca o wszystko, tak w skrócie
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:36, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Gam to mój mąż to tetek sratek wobec tego
Ile ja się muszę z nim nadręczyć jak chłopaki mają katar lub chcą pobiegać na placu zabaw. Ja raczej z tych co to twierdzą: co ich nie zabije to ich wzmocni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:59, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
A to ja też z tych, tyle, że ja to kwoka nazywam
|
|
Powrót do góry |
|
|
lanolina
nauczyciel NPR
Dołączył: 10 Paź 2010
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:25, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Jestem, jestem. Rzadko siadam do kompa, bo nadrabiam zaleglosci po dlugim lezeniu. W sumie, to wolalabym urodzic po tych masakrycznych upalach. Poza tym strasznie sie boje porodu. Za pierwszym razem byla taka ciekawosc i podekscytowanie, a teraz sie jakas panika wlaczyla
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:49, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
O hej!
Dobrze, że sie odezwałaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:42, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Ja juz sobie wyobrażałam że w szpitalu leżysz! a żadnych już akcji ze skurczami nie miałaś? byłaś na wizycie u gina?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:49, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Dobrze lanolina, że wszystko dobrze i życzę dobrego, spokojnego i szybkiego porodu
Ostatnio zmieniony przez kariga dnia Pią 9:50, 09 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:46, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
I jak dziewczynki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 1:32, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
u mnie jeszcze maksymalnie miesiąc i do szpitala... boję się
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 11:24, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Agu ze swojego doświadczenia powiem ci, że miesiąc przed też się bałam. Ale na tydzień przed ciąża tak już dawała mi w kość, że chciałam już rodzić. A jak odeszły wody to dostałam taki wyrzut adrenaliny, że o żadnym strachu mowy nie było.
Myślę, że często tak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:40, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
emma napisał: | Agu ze swojego doświadczenia powiem ci, że miesiąc przed też się bałam. Ale na tydzień przed ciąża tak już dawała mi w kość, że chciałam już rodzić. A jak odeszły wody to dostałam taki wyrzut adrenaliny, że o żadnym strachu mowy nie było.
Myślę, że często tak jest. |
Emma, dzięki, ale wiesz... ja się właśnie wtedy najbardziej bałam...
na sali męża nie wpuścili, anestezjolog mnie trzymał za rękę i pocieszał...
Ostatnio zmieniony przez agu dnia Nie 13:43, 11 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:24, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Lanolina, najważniejsze, że donosiłaś synka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:33, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Lanolina, rodzisz?
Teraz laska my
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:15, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Agu, ale wiesz to co było za pierwszym razem nie musi się powtórzyć. Mój pierwszy poród był koszmarny i skończony cesarką. Drugi naturalny, dużo lepszy. Bolało jak cholera i kazałam mężowi obiecać, że więcej dzieci mieć nie będziemy , ale w sumie to było niebo a ziemia. Co prawda szpital też był inny.
Ale nawet w tym samym szpitalu drugi poród może być całkiem inny, choćby i dlatego, że inna ekipa. I organizm lepiej pracuje, bo już wie jak to przebiega.
A dlaczego ci męża nie wpuścili? Co to za przepisy?
Teraz spojrzałam, że o anestezjologu piszesz. Czyli cesarkę miałaś?
Ostatnio zmieniony przez emma dnia Śro 21:17, 14 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|