..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

hermiona

Nie wiem jak to się stało że wiedziałam że to będzie chłopczyk i to chyba jakiś dodatkowy zmysł Mruga

Mąż wolałby dziewczynkę bo w sumie oboje zanim byłam w ciąży chcieliśmy najpierw dziewczynkę. Więc oczywiście jest przeszczesliwy Ale nic nie urósł od tego

Teraz jakoś czuje się zupełnie inaczej.. Nie wiedziałam że świadomość plci aż tyle zmieni Wesoly

ika

Zmieni zmieni ! Ja nie znam plci i chociaz dziecko juz porzadnie kopnie nie raz jest dla mnie takie jeszcze bezosobowe...nie wiem jak do niego myslec i w ogole Mruga

jak znam plec to jakbym je juz o wiele lepiej znala. To dziwne ale ja tak mam bo nie musze snuc domyslow pod tym wzgledzie akurat. No i zycie przestawiam juz na myslenie o tej plci, jakie ubranka, jaki pokoj no i moge mowic o nim po imieniu juz Wesoly

Jeszcze pare gdzin temu to byl dla Ciebie Twoj jakis tam dzidzius, a teraz to juz Twoj syn Szymon, od razu czujes sie z nim blizej Mruga

matunia

hermiona

Ikus masz rację 100% a ja nie miałam pojęcia że to tyle zmieni bo bym sobie ufundowala usg wcześniej żeby nam wszystkim humor poprawić.
Młody dziś kopie jakoś wyraźniej Mruga

Mój K go synkiem nazwał i myślałam że się porycze ze wzruszenia

Cera

Agrafka

hermiona, cieszę się z Wami!

hermiona

Dzięki dzięki :hamster_bigeyes:

tinuviel

hermiona przeczytałam co napisałaś i aż zapragnęłam znowu być w ciąży Wesoly

Polly

Hermiona, jaka pozytywna wypowiedź! Bardzo się cieszę, że już u Was lepiej Very Happy

buba

Kurczę Hermiona, rozbudzasz moje uśpione marzenia macierzyńskie... Wesoly

A tu trzeba jeszcze 3-4 lata jednak poczekać. Wesoly

Bardzo się cieszę. Wesoly

hermiona

Poważnie tak moje posty brzmią? No to coś mi się faktycznie nieźle porobiło

może teraz w takim razie już wszystko będzie dobrze

tinuviel

serio serio Wesoly

hermiona

byłam wczoraj na pilatesie dla ciężarnych

jestem z siebie dumna, że się wreszcie zmobilizowałam. było spoko, grupka mała i można było pogadać. Młody mi się przy ćwiczeniach na piłkach obudził i widocznie też mu się zachciało skakać Mruga

dowiedziałam się przy okazji, że jak się robi krzywą cukrową to między pierwszym a drugim pobraniem krwi nie można nic jeść

Jak ja mam to niby wytrzymać??

ika

Fajnie ze chodzisz na pilates

Ja mam w pracy tyle ruchu ze mi raczej nie potrzebny...

A z tak krzywa to pewnie ze tak jest, po to sie ja robi wlasnie

Ale rano mozesz zjesc lekkie sniadanie potem juz pobranie krwi, pijesz glukoze i siedzisz i czekasz na kolejne pobranie. Ruszac sie tez za bardzo nie mozesz wiec najlepiej sie zaopatrzyc w ksiazke i czytac. Jakbys chodzila to spalasz cukier wiec falszujesz wyniki, tak samo jak jesz do dokladasz cukru wiec tez falszujesz. Ja juz mam skierowanie ale ide dopiero w pierwszym tygodniu lutego Wesoly

Kiedy masz wizyte ? Ja 13.02.

hermiona

Lol my jak zwykle synchronizacja Mruga

ja też 13.02

A pić można? albo pójść do wc?

czarno to widzę.
Ja właśnie ruchu nie mam za dużo, no więc pilates się przyda. Planuję jeszcze chodzić na coś jeszcze. Były fajne ćwiczenia na kręgosłup, który mi ostatnio zaczął dokuczać. A że mam multisporta i chodzę za darmo to nic tylko korzystać