..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

Toksoplazmozą najłatwiej się jest zarazić przez jedzenie surowego/niedogotowanego mięsa, wcale nie przez kontakt z kotem. Mruga

hermiona

No to co mnie ludzie kotkami tak straszą

gam

buba dobrze mówi

i przez źle umyte owoce i warzywa , szczególnie sałatę z pola, ale fakt najczęściej przez surowe czy niedosmażone zakażone mięso...

buba

Hermiona, przy kontakcie z kotem to też właściwie chodzi o odchody i to nie takie "świeże", tylko po 24-48h, więc nie jest tak łatwo, bo przecież nikt na siłę nie zjada.

El

Biednym kotom obrywa się już od lat...

Od dziecka siedzę "w kotach" - i też jakoś nie załapałam tokso. Do tego uwielbiam wsuwać na surowo niedomyte warzywa, najlepiej prosto z grządek, o!
Wiem, że różnie w życiu bywa, ale - tak szczerze - shit happens najczęściej niezależnie od naszych starań i zachowań. Nie da się przewidzieć wszystkiego, ale wciąż jeszcze wygłaszane teksty ginekologów o usypianiu/usuwaniu z domu kotów z powodu ciąży działają na mnie jak płachta na byka.

Hermiona, 28. tydzień - ale jestem suwaczkooporna Mruga

ewcia87

Moje też brykało pod sondą Wesoly

na kopanie jeszcze za mało koordynacji, ale wyraźnie dociskanie się niebardzo podobało. Mam już pierwszy strzał na płeć od doktórki, ciekawe czy trafiła - na razie mówiła, że nic pewnego, ale z drugiej strony sama wyglądala na mocno "wewnętrznie przekonaną" Mruga

Ciekawe, myślałam, że okolice 12. tygodnia to zdecydowanie za wcześnie.

Też mam tokso ujemną. Od dzieciaka musiałam pogłaskać każdego posklejanego brudasa, który się przy piwnicy pętał, a i w domu sierści nie brakuje (obsługa kuwety od lat, oczywiście). Moja gin sensowna: nawet nie spytała czy mam kota, nie wspominając o jakichś uwagach w temacie usypiania. Powiedziała, żeby sobie teraz surowe mięso darować. No, nie jest to dla mnie duże wyrzeczenie Mruga

Ja też suwaczkooporna

ika

Ewcia da sie okreslic plec tak wczesnie ale tylko na podstawie ulozenia guzka plciowego wiec trzeba dobrego sprzetu, wprawnego oka i farta ze dzieciaczek sie dobrze ulozy Wesoly

A co na razie typuje ? Wesoly

ewcia87

No, ułożyło się przez chwilę nieźle Wesoly

typuje na babę, jak ja patrzyłam z różnych stron na mój totalnie powalony ostatni wykres, to też mi bardziej baba pasuje. Już się przyzwyczajam do tej myśli, najwyżej będzie zaskok Mruga

I tak mi zależy tylko na tym, żeby zdrowe było, preferencji dżenderowych brak.
A sprzęt ma raczej dobry, sporo szczegółów widać Wesoly

hermiona

Co Wy macie do suwaczków?

Fajnie jakbyś już znała płeć Ewcia. Ja musiałam czekać do 21 tygodnia aż.
Ikuś Ty dziś robisz glukozę dobrze pamiętam? Napisz potem jak było Wesoly

ika

Wlasnie sie zbieram i zaraz jade Wesoly

Edit: juz jestem po wypicu...jednak masakra z tym piciem, 50g to mialam w 1/4 kubka a to w calym !! Myslalm ze juz nie wypije, do tego sie zakrztusilam

No i teraz mnie brzuch boli..siedze i czekam...

El

ika, bądź dzielna! Druga godzina chyba najgorsza jest.

Mały tip dla dziewczyn, które jeszcze są przed piciem ulepka: poproście o zalanie proszku (jest tego coś koło pół plastikowego kubeczka) gorącą wodą, wręcz wrzątkiem, naprawdę niewielką ilością - w tej temperaturze cukier rozpuści się migiem bez grudek i objętość będzie naprawdę mała. Potem dopełnijcie zimną na tyle, żeby języka nie poparzyć. W ten sposób zostanie do wypicia max 2/3 kubeczka 200ml. Do przejścia Mruga

hermiona

ika

El ja mialam to bardzo cieple ale i tak caly kubek...
Nie czuje sie zbyt dobrze..eh

Ale nie wiem czy to po glukozie czy moje standardowe niedobrze rano....

Justek

Ika dasz radę! Jesteśmy z Tobą!

hermiona

Ika wspieramy Cię Wesoly