|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:26, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Lubię kaszankę i pomagała mi na żelazo po porodzie. Bo miałam na nią faze (pewnie z powodu dużej niedokrwistości). Niestety kupuje w sklepie, nie mam domowej. Lubię kaszankę, a wątróbka jest ok - ale w ciąży nie wiem czy mi przejdzie przez gardło
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirunia
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 17 Wrz 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:54, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Lulu
Powodzenia w poprawianiu wyników żelaza
U mnie po połówkowym, wszystko dobrze, tylko moje leniwe, czy też uparte dziecko (cały czas spało), nie dawało sobie zmierzyć serduszka. W końcu się udało, choć pomimo podskoków i wizyty w toalecie i tak nie zmieniło pozycji . Nawet puszka coli i słodkie jej nie obudziło. Będzie córeczka . Wszyscy tak obstawiali, tylko ja się myliłam, no wróżką to już nie będę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:14, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Z wątróbką coś było, że nie można. Za dużo witaminy A czy coś?
Mirunia fajnie że wszystko ok
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:34, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Mirunia, wspaniale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:40, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
gratuluję zdrowej córeczki
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:42, 04 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Wątróbki lepiej nie - raz, że witamina A, ale to jest "oczyszczalnia ścieków" organizmu - zbiera różne syfy, które zwierzak za życia pochłonął. Są w tej tkance dużo bardziej stężone.
Miśka spoko, miałam ostrą fazę jak rozkminałam temat z tym żelazem, jak to ostatnio czytałam, to sama się śmiałam Jeszcze mnie El nakręciła
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:01, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Super Miruniu! Dziewczynki fajne są
Ewciu, bardzo dobrze, że tą fazę miałaś, teraz reszta forumowych ciężarówek skorzysta
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:12, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
super, Miruniu! Dziewczynki są najlepsze, tak samo jak chłopaki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:00, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miruniu gratulacje
Ewcia ja to Cie podziwiam, za to szukanie i - co lepsza - rozumienie o co chodzi . I cieszę się, że teraz mogę do tego sięgnąć.
Dziewczyny mam może głupie pytanie, ale.. no gdzieś muszę
Powiedzcie mi, czy każda z Was miała przed własnym dzieckiem styczność z niemowlętami/noworodkami? Pytam, bo uświadomiłam sobie, że ja nigdy (autentycznie nigdy) nie trzymałam na rękach takiego maleństwa. OK, mój brat miał pierwszą córkę, jak byłam na studiach, ale... no właśnie ja byłam na studiach w domu rodzinnym raz na 3 - 4 miesiące i na prawdę nie było kiedy. Zdarzyło mi się trzymać małą 2 razy, w utwardzonym rożku, więc to się nie liczy. Wszelkie inne okazje kończyły się krzykiem mamy, że krzywdę dziecku zrobię. I tak się zastanawiam: bać się, czy liczyć na to, że po prostu będę wiedziała jak to zrobić. No i chyba zacznę przeglądać filmiki dzieciowe na yt
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:57, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ja miałam styczność tylko z moim siostrzeńcem, który właśnie skończył 2 lata Z tym że siostra mieszka ok. 5h jazdy ode mnie, więc nie widujemy się zbyt często. Ale okazji do zajmowania się małym miałam więcej Zdarzało mi się - rzadko, bo rzadko - trzymać go, usypiać, myć pod kranem, zmieniać pieluchę... To było "pierwsze" dziecko w rodzinie, siostra wcześniej nie miała większej styczności z małymi dziećmi, a spokojnie dała radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:15, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, a wybieracie się na szkołę rodzenia? Tam zazwyczaj są zajęcia o pielęgnacji noworodka. Ja w czasach licealnych zajmowałam się jako wolontariuszka noworodkami i niemowlętami zostawionymi do adopcji, ale to już 10 lat temu było... W każdym razie nie boję się różnych czynności okołodzieciowych. Mąż też sobie radzi i kąpiel to jego działka. Obawiałam się obcinania takuch malusienkich paznokietków, ale to nie takue trudne. Jednym słowem- dasz radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:25, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, będziesz wiedziała, nie przejmuj się Ja miałam na rękach raz 3-miesięczne niemowlę przez 5 minut i to tyle praktyki. Z resztą, zawsze bałam się brać cudze dzieci na ręce. Ze swoim dzieckiem jest inaczej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:36, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Potwierdzam, ze swoim inaczej. Jak już jest to po prostu musisz się nim zająć i nie myślisz że się bałaś ani że nie umiesz tylko robisz co trzeba.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:40, 05 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, ja też przed swoim pierwszym dzieckiem nie miałam styczności z niemowlętami i w ogóle z dziećmi. I dałam radę sobie wspaniale. Jakoś tak samo przyszło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:51, 06 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ja również nie miałam styczności z niemowlakami. Nigdy mnie nie ciągnęło, żeby cudze dzieci na ręce brać. Jedno co poradzę, to poczytaj poradnik Zawitkowskiego, może poćwicz na jakimś misiu. Bo ja niestety obsługiwałam małą niepoprawnie (np. przenosiłam trzymając pod główką, karkiem i pupą, plecy "wiszące") i zareagowała na to napięciami... Za to jedna położna w szpitalu (jedna jedyna!) tak wzięła małą na ręce, że ona natychmiast się uspokoiła. Później widziałam, że to właśnie te metody. A mnie nikt z personelu nie zwrócił uwagi - ani w szpitalu, ani położna środowiskowa w domu. W książeczce adnotacja "pielęgnacja prawidłowa". Musiałabym małą chyba za nogi nosić, zeby było "nieprawidłowo" wg nich.
edit - link do poradnika: [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Pią 7:53, 06 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 485, 486, 487 ... 757, 758, 759 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 485, 486, 487 ... 757, 758, 759 Następny
|
Strona 486 z 759 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|