..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

bakteria

grzybice to łatwiej na palcach przenieść czy w ogóle nawet przy jednym ręczniku itp. A AIDS niekoniecznie.

Miśka

koszatniczka Yar good

i czekamy na wieści!

koszatniczka

Miska dzięki. Najgorzej było w pon, dziś już jest ok. Tylko musze z lekarzem pogadać i upewnic sie że swiństwo sobie poszło

lulu aids przenosisz przez sperme i krew. A grzybicę tak jak Jola napisała - ogólnie przez kontakt. Więc prezerwatywa raczej nie pomoże, cyba, że jeszcze rękawiczki lateksowe założycie i najlepiej kombinezon

lulu

bakteria

lulu, grzybica pochwy to grzybica najczęściej typu candida. A drożdżaki można mieć nie tylko "tam na dole". No i jednak takie pieszczoty przy grzybicy to chyba niezbyt dobry pomysł higieniczno-estetyczny.

heidi

Gdy miałam infekcję grzybiczną, to zrezygnowaliśmy z seksu, po co narażać męża i dziecko Mruga

Na szczęście po 2 tygodniach wszystko było wyleczone, więc nie czuję się kompetentna w temacie nawracających infekcji Mruga

lulu

Ja rezygnuje tylko tak pytam..a ile wcześniej sie zaraża czy tylko ja sa tylko objawy?

Miśka

Przeżyłam wczoraj szok. Zakładałam rano do kościoła spodnie, które miałam na sobie jakiś tydzień temu i... do zapięcia zabrakło mi jakieś 5 cm

. Zapięłam na szybko pod brzuchem i zakryłam płaszczem, bo nie było czasu na przebranie. Co ciekawe nie tyję (na ostatniej wizycie w ciągu miesiąca przybył mi kilogram) tylko brzuch rośnie. Ciekawe jak to będzie do końca ciąży.

No i zauważyłam na udzie 2 pajączki Confused

koszatniczka

no nieźle Miska

Mi już zostały tylko dwie pary luźniejszych spodni Mruga

Ale nie wiem czy to brzuch czy wzdęcia Laughing

a ile przybrałaś od początku? Kontrolujesz wagę? Ja staram się, bo trochę boję się za dużo przytyć.

Pajączki mogą sie chyba cofnąć. Ja miewam koszmary o żylakach Shocked

Miśka

Wiesz, ze względu na swoja lekką wagową fobię ( Mruga

) nie mam w domu wagi i nie wiem z jaką wagą stratowałam. Na pierwszej wizycie nie ważyłam się, dopiero na drugiej i wtedy okazało się, że ważę mniej niż na jakieś 2 miesiące przed ciążą. A nie schudłam na początku ciąży, bo nie miałam jak (żadnych wymiotów, problemów z jedzeniem). Na trzeciej wizycie (czyli 2 ważenie) miałam 1 kg na plusie w stosunku do pierwszego ważenia. Staram się jakoś wagę kontrolować, ale też nie mogę powiedzieć, żebym ograniczała jedzenie. Jem w zasadzie tyle samo co przed ciążą, nie czuję potrzeby na więcej. Jedynie jak mnie w nocy obudzi leki głód staram się dziecku do rozsądku przemówić

. Tyle, że czasami (kiedy mam np. nieprzespaną noc) trudno jest dziecku wytłumaczyć Wesoly

.

Co do pajączków to czytałam właśnie, że po porodzie jest spora szansa, że znikną. Żylaków też się boję, ale myślę, że jak zacznę coś ćwiczyć to i ryzyko spadnie Wesoly

A właśnie dziewczyny ćwiczyłyście coś? Wiem, że Hermonia na jogę chodziła, ale mi chodzi bardziej o jakieś dywanówki Wesoly

. Póki co codzienny kilkukilometrowy spacer sobie funduję, ale zbieram się też do ćwiczeń bardziej rozciągających (taaa.. zbieram, zbieram i zebrać nie mogę Wstyd

). Ćwiczyłyście coś? Możecie coś polecić? Wesoly

Busola

pilates ciążowy codziennie przez cały drugi trymestr - i trochę po ciąży - teraz od miesiąca próbuję wrócić do ćwiczeń bo o wiele lepiej się czułam jak ćwiczyłam (nie czułam w ogóle że mam kręgosłup Mruga

) niestety lenistwo mnie ogarnęło.

hermiona

Miśka ja ćwiczyłam jogę i pilates obowiązkowo a czasem udało mi się dowlec na gimnastykę jako trzecie coś w tygodniu.
Najbardziej faktycznie podobała mi się joga ale chyba głównie dlatego że było bardzo spokojnie i bez muzyki

nie lubię smętnych piosenek a takie głównie były na pilatesie Mruga

koszatniczka

Miśka ja nic nie ćwiczyłam, bo na myśl o czymkolwiek to robiło mi się niedobrze. aktualnie jak jest lepiej to przymierzam się do przysiadów.

Niestety z jogą i pilatesem jest tak, że lepiej znać podstawy z zajęć z instruktorem - czyli lepiej by było gdybyś to juz wcześniej ćwiczyła.

Mnie polecały koleżanki w ciąży ćwiczenia z Gillian, może cos z tego spróbuję

lulu

A ja nie ćwicze nie mam czasu..na razie ja nic nie przytyłam ale brzuszek rośnie;) kupiłam fajne spodnie z gumką tzw z taki pasem ale to długie są wieć na lato będę musiała coś innego jeszcze dokupić..a można nosiś leginsy pod brzuch czy na brzuch? tu mi chodzi o końcówkę ciązy

ika

Można leginsy na brzuch ale muszą byc odpowiednio wieksze, no i jednak potem to niewygodnie jak tak opinają i brzuch swędzi...