Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:54, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
swędzi i grzeje na pod koniec ciąży nawet te ciążowe zwijałam pod brzuch.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:53, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ja nosiłam do końca takie z H&M. Nawet rodzić w nich pojechałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
lulu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:06, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
właśnie tak myślałam że będzie nie wygodnie na brzuchu;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:18, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Co Wy się legginsami martwicie, jak będzie lato i sezon na sukienki
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:33, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Trzeba najpierw lubic je nosić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:22, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
To ja mam odwrotnie . Cieszę się, że termin mam na sierpień, bo mi problem spodni odpada. Sukienki, sukienki, spódniczki....
Tymczasem wczoraj pani w sklepie zaproponowała mi:
a) legginsy
b) rurki
O ile rurki jeszcze może byłabym w stanie znieść o tyle legginsy nigdy. I co? Wyszłam, nawet nic nie mierzyłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:51, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jakie Wy miałyście leginsy, ale moje były super wygodne. Chodziłam bardzo dużo i to w zwykłych, nie specjalnych ciążowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:50, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
ja mam spodnie zapinane nisko pod brzuchem, liczę na to, ze będą mi służyć
Poza tym ku mnie leży całkiem spora kolekcja różnych legginsów od ciepłych zimowych, po lekkie. Chętnie je porozciągam
Muszę sobie opracować jakiś system uciekania z miasta w największe upały...
zaraz idę na usg prenatalne. Cieszę się i w ogóle nie stresuję, zupełnie inaczej niż przy poprzednim
i mam fotkę ciążową!
Ostatnio zmieniony przez koszatniczka dnia Pią 14:04, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:41, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Koszatniczkaaaaa!!
Aż mi się takiego stwora zachciało mieć. Ciekawe co na to powiedziałby nasz kot
Powodzenia na prenatalnym!
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:43, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
mój kot był zachwycony kiedy się pojawiły świnki Siedział i wpatrywał się w nie godzinami Czasem udawał, że na nie poluje, ale jakoś słabo mu to szło. W ogóle nie uciekały
A twój chodzi luzem i poluje?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:00, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Nasz chodzi luzem i poluje na wszystko co się rusza . Dosłownie. Latem nie ma w domu ani jednej muchy. Komary też goni i zjada. No i niestety pszczoły, osy i inne mniej bezpieczne też.
Przez pierwsze 3 lata swojego życia był z nami i wtedy nie wychodził w ogóle z domu (chyba, że z nami na smyczy). Później, jak się przeprowadziliśmy doszły nam od razu 2 psy. I była wojna. Tylko, że psy większe niż kot i w końcu odpuścił . Na rybki w akwarium się gapi. Czasem łapką szkła dotyka, ale pod naszą nieobecność wskakuje na pokrywę i próbuje się do nich dobrać (bandyta ). Także nie wiem jakby to było ze świnkami (że będziemy mieć kiedykolwiek kanarka to już nawet przestałam marzyć).
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 15:01, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Ciąża w lecie pod względem strojów na pewno jest łatwiejsza. Ale pamiętając co przeżywałam jak na polu zrobiło się 18 stopni to nie wiem jak bym zniosła np 30
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:58, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
zdecydowanie bandyta
U nas dzieć zdrowy, ruchliwy i prawdopodobnie dziewczynka
Więc szczęśliwy dzień!
|
|
Powrót do góry |
|
|
lulu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 31 Gru 2014
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:07, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
ja nie lubie sukienek..a są rybaczki ciążowy czy jakieś spodenki?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:24, 20 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Koszatniczka gratulacje oby dziecię dalej rosło zdrowo!
U nas póki co o płci cisza. Może na połówkowym coś się okaże
A co do naszego bandyty, to jak wynajmowaliśmy mieszkanie wiosną zaczynały z mieszkań wychodzić koty. W bloku naprzeciw "naszego" na parterze były 3 (w 2 mieszkaniach) i one sobie tak grzecznie chodziły, bawiły się. Nie było między nimi zgrzytów. A nasz bandyta, jak je widział dostawał szału. biegał od okna do okna, zrzucał mi kwiatki i chciał sie do niech dobrać I tak doszliśmy do wniosku, że jednak naszemu brakuje 5 klepki. Z reszta jak się przeprowadziliśmy na wieś i zaczęliśmy go wypuszczać bił się z wszystkimi kotami jakie napotkał na drodze (a jest zdecydowanie małym kotem). Teraz już się nie bije, inne koty schodzą mu z drogi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|