Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:25, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Spieszę donieść, że wczorajsze połówkowe wykazało, że dziecię zdrowo i prawidłowo rośnie. Żadnych niepokojących anomalii nie stwierdzono. Uff...
Stwierdzono natomiast, że spodziewamy się chłopca (czyli przeczucia miałam dobre)
Powiedzcie mi, czy jestem jakaś inna, że te obrazy z USG 3D wcale mnie "nie ruszają"? Dziecię tak się ruszało, że nie udawało się ginowi wczoraj złapać go en face, a robił do tego kilka podejść. Zaczęło mnie to lekko irytować i już miałam mu powiedzieć że jak dziecko nie chce to nie, ale na szczęście sam w końcu odpuścił
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:04, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, cieszę się, że wszystko dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:35, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Dla mnie to na tym 3D dzieci wyglądają lekko koszmarnie, jak takie z gliny. Mnie też nie ruszało, choć jedno było śmieszne, bo lizała swoją rączkę jak kot liżący łapę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:51, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, gratuluję zdrowego chłopca! Chłopcy są fajni
Mnie się 3D nie podoba, dlatego nie byliśmy na takim.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:09, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Wielkie gratulacje zdrowego małego mężczyzny!
Super, że wszystko jest dobrze!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:14, 10 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny Cieszę się, że dziecię zdrowe
A na zwykłym USG to i ja i mąż widzimy więcej. Ręka to ręka, kręgosłup to kręgosłup. A ten obraz 3D taki jakiś blee, ale już nie chcieliśmy ginowi tego mówić, bo w sumie inwestuje w takie coś, a my mu powiemy, że nam się nie podoba. Niech ma i się cieszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:36, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Będzie własny pod pod postem, przepraszam , ale przypomniało mi się coś.
Na połówkowym gin wspomniał o tym, że niektóre mamy potrafią w ciąży nieźle dziecko utuczyć i że to wynik jedzenia słodyczy. No i ogólnie on radzi, żeby teraz ze słodyczy raczej zrezygnować. W sumie ma to sens. Słodycze co zwierają i jak działają wiadomo, więc z tym dyskutować nie zamierzam. Tylko tak się zastanawiam, jak to jest w rzeczywistości. Jakie macie obserwacje/doświadczenia w tym względzie? Faktycznie rezygnacja (znaczne ograniczenie) słodyczy w ciąży skutkuje mniejsza wagą dziecka?
Ja ostatnio jestem mocno "niesłodyczowa" i zrezygnować ze słodyczy nie byłoby problemem, bo jednak jak pomyślę o rodzeniu 5 kg a 3 kg to jednaj widzę różnicę
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:46, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
u mnie to się nie sprawdziło. Będąc w ciąży z córcią jadłam duuużo słodyczy i córa ważyła 3350. A z synem mało jadłam słodyczy a ważył 3900. Także moim zdaniem to nie zależy od słodyczy, ale od ogólnego obżeranie się tak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:59, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Miśka, jest jak lekarz mówi (oczywiście generalnie, nie u każdego).
Kiedy jesz słodkie, wydziela się dużo insuliny, a ta jest czynnikiem wzrostu u płodu.
Zresztą ciąża to naprawdę dobry czas na zdrowe odżywianie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:31, 11 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
ja zaczynałam w ciąży i przed ciążą i po ciąży jak wróciłam do pracy - każdy dzień od pączka - a jak byłam na macierzyńskim to takie było drugie śnaiadanie na spacerze, a czasem hot dog na stacji beznynowej (pani mi nie chciała sprzedawać, bo uważała, że to nie jest dieta dla matki karmiącej ) - a syn ważył 3300
To chyba nie tylko od odżywiania zależy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:25, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | ja zaczynałam w ciąży i przed ciążą i po ciąży jak wróciłam do pracy - każdy dzień od pączka |
ależ z Ciebie pączkoholik
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
mi to gin mówiła, że ma się pewne predyspozycję co do rodzenia dzieci mniejszych albo większych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:02, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
sąsiadka, starsza pani - nie wiele mlodsza od mojego dziadka, opowiadala, że jej synowie wazyli jeden ponad 4 kg, a drugi 5100 - rodzila ich naturalnie, wtedy nie bylo dostepnego usg, i nikt nie wiedzial, ze dzieci takie duze. Wiec to byla niezla sensacja. z reszta wtedy dzieci sie ogolnie mniejsze rodzily.
A drugi przyklad, ciotka moja przytyla w ciazy 35 kg, a urodzila corkę wazaca 2900 - i to w terminie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:14, 12 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
to, to nic. mój mąż urodził się 6100 dobrze, ze tego sie nie dziedziczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 6:52, 13 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Matko ale kolosik 😜
A parowka ze stacji nie jest nawet dla niekarmiacej odpowiednia przegryzka paroweczka z makulatury, mmniam. nieraz bym sie dala pokroic za taka 😉
|
|
Powrót do góry |
|
|
|