Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:46, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Gratki siabasz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:52, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Heidi a więcej szczegółow odpoczywaj sobie, masz czas na spanie? zdrówka życzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
sylwuska90
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2012
Posty: 2074
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:55, 26 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Krówko, niestety nie mam kogoś takiego kto by polatał z dziećmi na placu. Z mojej strony rodzina ma wszystko gdzieś, a siostry w innym mieście są. Z męża strony co jedyne teściowa pomaga, ale ona też pomaga męża siostrze która ma trójkę dzieci. Wiem już że teściowa zostaje z maluchami jakby poród był i już nie raz z nimi zostawała i było dobrze... tylko jakaś taka głupia obawa jest.
No cóż, może jak wkońcu pozytywnie się nastawie to rzeczywiście trzecie dziecko wyjdzie raz dwa
siabasz gratulacje malutkiej kropeczki
heidi, co to za poporodowa poduszka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:05, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Sylwia to cięzko nie mieć wsparcia większego. Dobrze ze tesciowa zajmie sie maluchami na czas porodu, jak robiła to wczesniej i wie co i jak to masz problem z głowy. Mi czasem tez trudno zostawić dziecko, potem wydzwaniam co chwile i głupio się pytam co sie dzieje.
Zycze dobrego nastawienia na najblizszy czas, pozytwne myslenie musisz wrzucić na maxa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:22, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Poporodowa poduszka = oponka
Synek grzeczny, tylko je, śpi i trawi Póki co chodzę wyspana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:46, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Tak patrzę na tępo w jakim Heidi wróciła do domu i mam do Was pytanie: ile standardowo spędza się czasu w szpitalu po porodzie. Zawsze myślałam, że 3 dni (mówię teraz o sn), ale Heidi wyszła znacznie szybciej. Jest na to jakaś reguła, czy zależy od szpitala? I po cc też jakoś to ustalone odgórnie, czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:07, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
heidi napisał: | Poporodowa poduszka = oponka
Synek grzeczny, tylko je, śpi i trawi Póki co chodzę wyspana |
korzystaj korzystaj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:55, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Im szybciej tym lepiej zapewne jak sie nic nie dzieje to przecież po co siedzieć.
W Niemczech poza porodem ambulatoryjnym zostaje sie najcześciej 3 dni ale tylko z jednego powodu. W trzeciej dobie może być już zrobione drugie badanie U2 i dlatego kobiety zostają, żeby nie latać zaraz do pediatry.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:55, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Po cc wychodzi się zwykle w trzeciej dobie. Po sn nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:59, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
W trzeciej dobie po cc może być cieżko, no ale to od organizmu zależy. No i od samej cc. Moja mama leżała kiedyś 10 dni 😜
|
|
Powrót do góry |
|
|
ewcia87
za stara na te numery
Dołączył: 06 Gru 2013
Posty: 1508
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:28, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ja wyszłam po cc po 2 dobach (początek trzeciej). Kiedyś cc było gorszą rzeźnią, dlatego się dwa tygodnie zostawało.
Ostatnio zmieniony przez ewcia87 dnia Sob 17:28, 27 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:06, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Po sn można wyjść nawet tego samego dnia (na żądanie).
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:16, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, że najchętniej, po upewnieniu się, że wszystko jest ok czmychnąć do domu jak najszybciej .
Bezpieczniej jednak dla dzieci byłby pobyt pełny 3 dniowy rownież przy sn , ze względu na to , że w 3-4 dobie wzrasta stężenie bilirubiny, zdarza się i wcale nie tak rzadko , że wykracza poza poziom normy i dziecko sobie z tym nie radzi.
Gdy żółtaczka fizjologiczna nasili się juz po wypisie do domu robi sie problem , bo noworodka przyjmują z powrotem na oddział a matkę juz nie . Tak więc matka w różnym stanie , czasem bardzo obolała , dojeżdża na karmienie do dziecka . Znam kilka takich sytuacji .
|
|
Powrót do góry |
|
|
babajaga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Lis 2013
Posty: 2645
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:10, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Po sn 2 doby jak wszystko ok.
micelka napisał: | Po sn można wyjść nawet tego samego dnia (na żądanie). |
O ile następnego nie będę rodzić w domu to poważnie się zastanowię nad wyjściem tego samego dnia. W sumie to zależy też jakie bym miała towarzystwo na sali
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:18, 27 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Karafko po cc teraz nikt już tyle nie siedzi w szpitalu bez koniecznosci konkretnej. Standardowo w trzeciej dobie. Kobieta owszem chodzi smętnym krokiem i syczy za kazdym kolejnym ale na trzeci dzien już sie jednak chodzi calkiem nieźle No i maz dostaje dwa tygodnie opieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
|