Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ploteczki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 652, 653, 654 ... 757, 758, 759  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:39, 17 Sty 2016    Temat postu:

Anuszkaja, trzymaj sie!! Ja (mimo ze mam mini brzuch i nikt mi nie wierzy ze ide w każdej chwili rodzic ) tez chodzić, lezyc czy siedzieć nie moge. I to juz bardzo długo przez rozchodzące sie spojenie. Wiem jak ciężki to okres Smutny ale juz z dnia na dzień coraz mniej dni do konca, ja tak sie motywowałem odliczaniem.

Tak samo z ubraniami, pomysł ze juz niedługo wrócisz do swojej garderoby Wesoly głowa do góry! Trzymaj sie Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
lena_d
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 16 Kwi 2015
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:43, 17 Sty 2016    Temat postu:

Annuszkaja, to są normalne chwile. Troszkę taki urok zimowych ciąż Wesoly ja co jakiś czas próbowałam się ubrać w coś sensownego i nie wychodziło, za to załamywałam się i owszem. I zostawałam w dresach, od listopada to praktycznie tylko w dresach biegałam. A brzuszek miałam mały, poniżej 110 cm na pewno. Teraz łatwo mi pisać, ale nie łam się. Ludzie z boku tak postrzegają Cię lepiej niż Ci się wydaje. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agu
za stara na te numery



Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:51, 17 Sty 2016    Temat postu:

110 to jakaś abstrakcja dla mnie może to na np. 150-160 cm wzrostu i drobną budowę i małe dziecko
dobrze chyba, jak poza brzuchem jesteś szczupła Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:16, 17 Sty 2016    Temat postu:

brain napisał:
Ja cala ciążę bylam ubrana w piżamę, bo nie mogłam wstawać z łóżka, takze tego Mruga


brain Wesoly

anuszkaja rozumiem Cię i doskonale pamiętam jak to było. Niestety w zimie ciężej się ubrać i też miałam takie chwile załamki.
Dużo Ci zostało do porodu?
Zrób tak jak mówią dziewczyny: może fryzjer i paznokcie? Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:40, 17 Sty 2016    Temat postu:

ja mam nowy problem co ubrać bo musi być rozpinane żebym mogła karmić, a nie mam zbyt wiele takich rzeczy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ptysiak
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 18 Sty 2013
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:41, 17 Sty 2016    Temat postu:

U mnie na podobny mały kryzys sprawdziły się jednak nowe ciuchy i wyrzucenie z szafy do kartonów wszystkich letnich i za małych ubrań. Przestałam się na nie codziennie natykać i po jakimś czasie odpuściło mi Wesoly Już nie pamiętam ile razy byłam na nieudanych zakupach Smutny I też miałam coś takiego, że z dnia na dzień miałam wrażenie, że urósł mi brzuch i musiało minąć trochę czasu zanim się do "nowego" przyzwyczaiłam.

Z ciekawości się zmierzyłam i dalej już siedzę cicho, bo mieszczę się w średniej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:52, 17 Sty 2016    Temat postu:

ja miałam jak brain i takie same pizamki i szlafroczki prawie cały czas Wesoly

Annuszkaja dasz radę młoda jest ułożnona odpowiednio to super. Trzymaj się tylko dobrych wiadomości. Jak masz doła wskocz do pobliskiego lumpa tam znajdziesz kolekcję an swój obecny stan i ni ebedzie ci szkoda kasy na te pare tygodni. Komfort psychiczny tez wazny.
Kawy na wychodznym z męzem to ci zazdroszczę w ciązy... Wesoly ja bym poleciła nawet w podkoszulce i swterze męza z apaszką zeby tylko wyjść z domu. W ciazy mieliśmy podobne brzuszki Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jadzia
mistrz NPR-u



Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 14:54, 17 Sty 2016    Temat postu:

Aż się zmierzyłam z ciekawości. 100 cm w 35 t.c. to nie tak zle chyba; w poprzedniej ciąży też miałam nieduży brzuch. A i tak czuję się jak słoń. Na szczęście siedzę od dłuższego czasu na l4, więc w domu dres plus podkoszulki męża wystarczają. Na sporadyczne wyjścia mam dwie pary spodni z gumką ciążową. Największy problem był oczywiście z płaszczem. Kupiłam sobie na ciuchach większy, ale już z miesiąc temu przestałam się dopinac. Mierzylam różne płaszcze i kurtki nowe i używane, ale albo wyglądałam jak opiety baleron albo na odwrót- jak w worku. Co za radość przeżyłam, gdy na przecenie w H&mie znalazłam kurtkę ciążową, w której mieści się mój brzuch i wyglądam w miarę ok. Jednak jest różnica w tych ciuchach typowo ciażowych. Szkoda mi było kasy na taką, ale na szczęście trafiła mi się duża poświateczna przecena.
A tak w ogóle największy koszmar to dla mnie ubieranie skarpetek i butów, zasapie się przy tym jak nie wiem, co. Pewnie też tak macie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anuszkaja
za stara na te numery



Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:00, 17 Sty 2016    Temat postu:

Dzięki dziewczyny. Wiecie, mi sie wydaje, ze ja po prostu jestem zaskoczona tym, jak moja fizycznosc reaguje na ciaze. Na zmiany ciala, na niedomogi, bolesci. Niby wiedzialam, ze kazda kobieta przechodzi ciaze po swojemu, ale jakos mam wrazenie ze nawet w moim otoczeniu kobiety, ktore byly w ciazy, kreuja ten stan na błogi. A dopiero, gdy ja, na pytanie jak sie czuję, odpowiadam ze mi ciezko, to slysze, ze rozumieja, ze przechodzily przez to samo.
Do tego moja psychika najpierw przezywala szok, ze dziecka moze w ogole nie byc a teraz przezywa szok, ze bedzie i moze na dodatek zdrowe. Naprawde ciezko mi psych w tej ciazy, na poczatku nie chcialam sie do brzucha przywiazywac, cieszyc nim, glaskac, dotykac... Badania i kontrole to nie byla radosc "zobaczymy co u niej slychac", tylko "czy w ogole zyje".
Jeszcze ta nerka nieszczesna, ktora kazdego dnia moze przestac dzialac.
Tak to sie wszystko naklada a ja jęczę, ze nie mam się w co ubrac, a chyba jęczę nad całą tą moją ciążą, tym ze mi zle, ze ciezko fiz i psych, nie bylam na to gotowa. Myslalam, ze jak juz sie uda w ciaze zajsc to juz z gorki Mruga Do tego zaczynam coraz intensywniej myslec o tym, ze porod sie zbliza i ogarnia mnie kolejny stres.
Mąż, znajomi wspieraja, ale to ja nosze w sobie te wszystkie mysli i to ja musze sobie z nimi radzic. I wiem doskonale, ze wiele spraw w tej ciazy moglo pojsc o wiele gorzej, ze wiele łask na mnie spływa kazdego dnia, doceniam to po kilka razy dziennie dziekujac Bogu. Probuje sie cieszyc tym, ze mam sile ugotowac obiad, ze maz mnie na spacer do parku zabiera, ze nie krwawie, ze nerka dziala, ale jakos tak mi ciezko ostatnio. Moze hormony swiruja, bo poryczalam sie ot tak, "bo mi tak zle".

Paznokcie mam pomalowane, wlosy swiezo podciete Wesoly W lumie bylam kilka dni temu, kupilam 2 bluzki, ktore mialy byc "na za miesiac" a teraz są to moje jedyne bluzki pasujace
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:12, 17 Sty 2016    Temat postu:

oj annuszkaja przytulam Wesoly rozumiem, ze ci cieżko.

Ciesz się kochana ciązą ona szybko mija i jeszcze bedzie ci brakować tego stanu. Tego ze dziecko masz pod serduchem z dala od tego co na swiecie, ze wiesz jak kopie intensywnie to zdrowe i czujesz je w kazdej chwili. Jak potem bedzie płakać i gorączkować to panika co się dzieje i wtedy pojawiają się wspomnienia czasu brzuszkowego. To takie inne spojrzenie na ciązę. Piszę to swiadomie po moich przejsciach...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 20:34, 17 Sty 2016    Temat postu:

anuszkaja musiałabyś zobaczyć moje ciążowe wpisy, żeby się zorientować że ja waliłam prosto z mostu prawdę o tym, że stan ciążowy był dla mnie okropnie ciężki. i czułam się na maksa niewdzięczna że nie skupiam się na tym jakie mam szczęście tylko na tym, że mnie wszystko boli, jestem ociężała i gruba. No i te hormony..
Każdy ma prawo przeżywać ciążę po swojemu. Marudź ile chcesz ja Cię rozumiem kochana.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
koszatniczka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:18, 17 Sty 2016    Temat postu:

anuszkaja, biedna, masz dużo stresów w ciąży a do tego - no cóż, to nie był mój ulubiony stan. I powiem szczerze, że niespecjalnie za nim tęsknię

Ja w 40-sto stopniowe upały nosiłam rajstopki uciskowe non stop, pierwsze dni po porodzie bez tych kochanych rajstopek to był raj Laughing
więc no - jest nas więcej, kobiet, dla których błogosławieństwo tego stanu to co najwyżej ładne włosy Mruga

Możesz chodzic na basen? Albo na cokolwiek co cię relaksuje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brain
za stara na te numery



Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:01, 17 Sty 2016    Temat postu:

Byłabym sklonna zabić za stwierdzenie ze ciaza to nie choroba w momencie brania jakichś 20 tabletek na dzień ..ale o dziwo tęsknię za tym stanem Wesoly i juz bym chciala dzidzie pod sercem ale nie mogę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:15, 17 Sty 2016    Temat postu:

brain mam tak samo Wesoly tez bym chciała ale nie mam szans póki co... moze kiedyś. Choć liczę na taryfę ulgową przy kolejnej ciązy Wesoly bo lekko nie miałam przy swoich ciązach... Nie rozumiem tego ale hormony chyba mają swoją moc...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18910
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:18, 17 Sty 2016    Temat postu:

Ja sie modlę juz o rozwiazanie a myśl o następnej ciazy powoduje drgawki!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 652, 653, 654 ... 757, 758, 759  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 652, 653, 654 ... 757, 758, 759  Następny
Strona 653 z 759

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin