..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

buba

Trzymaj się Maniusa, czekamy na wieści! Wesoly

maybe

Maniusa, trzymamy kciuki.

szpaczek1

<przytul> Maniusa!!

Ja chyba wczoraj miałam pierwsze skurcze ... aaa, ale nie jestem do końca pewna. I trochę boli mnie spojenie łonowe. Jak byłam na górze mieszkania to mąż co jakiś wołał "Wszystko w porządku?" - chyba zaczyna się martwić

W środę idę zabrać ostatnie rzeczy z pracy i odpowiedzieć na pytanie, gdyby jakieś się pojawiły. Laptopa oddaję po środzie na czyszczenie, bo jest staruszek i strasznie zakurzony i coś wiatrak już nie wyrabia. Może uda mi się w końcu naszykować torbę do szpitala i zacząć robić pranie ubranek!! A w weekend wycieczka za łóżeczkiem

buba

Szpaczek, jak miło widzieć Twoją wypowiedź w takim radosnym tonie! Wesoly

Już coraz bliżej.

ika

maniusia trzymaj się Wesoly

Szpaczek na Ciebie już też będzie czas niedługo Wesoly

Szykuj torbe i to już ! Mruga

Nana

no to niedługo świat będzie bogatszy o młodego/młodą maniusa juniora Wesoly

A ja dziś dowiedziałam się, że mam skróconą szyjkę i mam więcej leżeć (jak to robić mając Wampirka w domu?) ehhh

luka

A ja dzisiaj mam pierwszą wizytę u lekarza... wszystkie wyniki krwi mam dobre, chyba trochę za mało żelaza i pewnie mi przepisze...
Beta HCG w niedzielę 2405
Trzymajcie kciuki, żeby zobaczył już serduszko..Bardzo się denerwuję przed tą wizytą czy wszystko jest ok...

lanolina

Wszystkie mnie przegonicie! Czuję, że będę w ciąży jak słonica. Nie dzieje się nic!!!

szpaczek1

mhh ja też się tego boję - że nadejdzie godzina zero i nic, minie, a ja będę siedziała i czekała ...
aaa
może koleżanka wybierze się na spacer?? wiem, że słoneczko w wawie już schowało się za chmury ... ale jest dosyć ciepło, więc spacer to może być fajna rzecz

może już nie dasz rady wrócić??

lanolina

Codziennie spaceruję i sprzątam. I nic Smutny

szpaczek1

Niestety w Fiałkowskim nie ma nic na temat naturalnego wywołania porodu Smutny

A co mówi twój lekarz jak przechodzisz swój termin??

Justek

Lanolina nie działają żadne sposoby na wcześniejsze wywołanie porodu, coś o tym wiem Wesoly

też się naczekałam ale dzidzia lepiej od nas wie kiedy ma wyjść. Ja też sie czułam już WIELKA w ostatnich tygodniach ale pomyśl że to już finish Wesoly

może trochę przedłużony ale już na pewno krótszy niż te ostatnie 9. miesięcy Wesoly

a jak minie 10 dni po terminie to wtedy należy już się zgłosić do szpitala (piszę to bo mi np nikt tego nie powiedział)

strzyga

no jak to jak?

mąż się powinien Tobą dobrze zająć wieczorkiem Mruga

ja urodziłam 4 dni po terminie z OM, a w dniu terminu z 1 USG

jakoś się przenoszeniem nie przejmowałam.

lanolina

Zajmuje się, Strzyga, ale to też nie działa

Wiem, że jeszcze jest w sumie czas, ale dzidzia jest raczej spora, więc trochę się stresuję, że będzie miała ponad 4 kg. Poza tym po prostu zrobił się jakiś totalny zastój, bo 3 tygodnie temu zmiękczyła mi się szyjka i lekarz straszył, że to już kwestia tygodnia. No i szyjka cały czas taka sama - ta sama długość, czop nie odszedł i nawet brzuch się nie obniżył. Żeby było śmieszniej, to nawet skurcze Braxtona zniknęły jakiś tydzień temu. Pamiętam Justek, jak było u Ciebie i że się w końcu doczekałaś

strzyga

mój miał ponad 4 kg. Mruga

wcześniej nie miałam żadnych objawów - ani skurczy, ani nic

od razu te właściwe.