|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:59, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja miałam gastroskopię na propofolu bez anestezjologa, wiec da sie
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:32, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
emma napisał: | Fakt, brak anestezjologa to największy problem.
W moim szpitalu dziewczyna miała vacuum i kleszcze BEZ znieczulenia, bo święta były a anestezjolog na cesarce |
A to nie jest tak, że właśnie w takim momencie kiedy trzeba użyć vacuum albo kleszczy to nie ma już czasu na anestezjologa?
Ja przy porodzie R. jak zaczęła się blokować w kanale, to widziałam że położna naszykowała kleszcze i vacuum ale po żadnego anestezjologa nie dzwoniła, więc wydaje mi się, że jak coś to też bym miała "na żywca" bo rodziłam bez znieczulenia. Kontrolowała cały czas tętno córki i przy zaburzeniu pewnie skorzystałaby z vaacum. A gdzie jeszcze czas na podanie znieczulenia ?
Ostatnio zmieniony przez kariga dnia Sob 22:33, 09 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:56, 09 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Kariga, nie wiem, może i nie ma czasu. Nie znam się w sumie.
Ale wiem, że była rozmowa na korytarzu między anestezjologiem a ginekologiem, gdzie gin powiedział, że nie zgadza się na znieczulenie, bo anestezjolog może podawać za długo a tu chodzi o życie dziecka.
Ta dziewczyna chyba wcześniej prosiła o znieczulenie, jeszcze chyba przed decyzją o vacuum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 4:07, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Emma moze chodziło o zzo? Przy porodzie zabiegowym znieczula sie miejscowo, a to robi przecież ginekolog.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:03, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
u mnie w szpitalu dziewczyny tez zabiegowe miały bez znieczulenia. Moje znajome z in. szpiali tez vacum i kleszcze bez znieczulenia jak rodziły nauralnie nie było kiedy podac, szybkie akcje sie toczyły wokól kobiety i dziecka.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matyldka
pierwszy wykres
Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:51, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ten temat jest przerażający. Serio, w XXI wieku takie rzeczy robi się na ŻYWCA?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:29, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
może takie zabiegi inaczej z boku wyglądają, a dla osoby która je miała to najważniejsze, że dziecko żyje. I ni myśli o niczym innym. A trauma może być z powodu zagrożenia życia dziecka, a nie zabiegu bez znieczulenia.
Moja mama też miała po ostatnim porodzie łyżeczkowanie, bez znieczulenia, ale nie kojarzy żeby to ją jakoś specjalnie bolało. To było 29 lat temu.
Tyle by miał teraz mój brat, zmarł po 3 dniach, urodził się z zapaleniem płuc, i niedrożnym przewodem pokarmowym, a w lublinie był wtedy tylko jeden inkubator w którym mogliby takie dziecko trzymać i był zajęty. Także i tak teraz jest lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
matyldka
pierwszy wykres
Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 9:55, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Busola napisał: | może takie zabiegi inaczej z boku wyglądają, a dla osoby która je miała to najważniejsze, że dziecko żyje. I nie myśli o niczym innym. |
Nie no, jasne, w takim czasie są inne priorytety. To zrozumiałe.
Ale jako, że ja jestem przed zakładaniem rodziny i to jest dla mnie na razie nieokreślona przyszłość to to brzmi przerażająco. Rozumiem, że jak jest nagła sytuacja to nie da się dać znieczulenia, są sytuacje kryzysowe. Nie da rady. Ale większość rzeczy, które opisałyście takimi sytuacjami nie było (chyba, że się mylę?) i co zawaliło to ludzie, którzy olali sprawę. I to podejście trochę przeraża.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:56, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jasne, że tak jest z każdym zabiegiem ratującym zdrowie czy życie w trybie pilnym. Amputacja nogi w warunkach polowych to chyba też w ostatecznym rozrachunku mniejsza trauma, niż życie bez nogi...
Ale mam brzydkie podejrzenie, że część tych kobiet mogłaby mniej wycierpieć, gdyby bardziej powszechne było traktowanie pacjentów po ludzku (nie mówię, że wszyscy czy większość lekarzy to rzeźnicy, ale w każdym zawodzie są tacy, którzy się do niego średnio nadają...).
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:05, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Ja miałam gastroskopię na propofolu bez anestezjologa, wiec da sie |
Bez pielęgniarki anestezjologicznej też?
Może u Was tak jest, ja jednak w PL widziałam i abrazje, gastro, kolono - zawsze jak było to krótkie znieczulenie, to była obstawa.
A prawda, że jak są kleszcze, czy vacuum, to już chodzi o czas, nikt do kręgosłupa nie będzie nic podawał, bo to trwa...
A przy szyciu znieczulenie nasiękowe (czyli strzykawką miejscowo podawane przez ginekologa), to już spokojnie jest dostępne zawsze i wszędzie i nie podawanie go jest dla mnie skandalem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18917
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:03, 10 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Buba, była internista i pielęgniarka. Ale czy anestezjologiczna to nie sadze.
Do kleszczy przeciez sie standardowo daje blokadę nerwa pudendus. Przynajmniej o tym wiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:35, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jestem zdegustowana. Wczoraj byłam na wizycie kontrolnej po porodzie. Badanie przebiegło sprawnie, wszystko super się zagoiło. Na koniec jednak dr sam niepytany zrobił mi pogadankę, że teraz to najlepsza dla mnie będzie antykoncepcja dlugoterminowa, czyli albo Mirena albo implant, że to się opłaca, super wygoda i 100% pewności. Ja wysłuchałam i powiedziałam, że po pierwsze chcę na razie karmić, po drugie nie interesuje mnie tego typu antykoncepcja. Ale już raczej nie wrócę do niego na cytologię, nie spotkałam się jeszcze z tak nachalnym promowaniem antykoncepcji, poprzednia gin pytała tylko, czy coś stosuję i nigdy sama nie propowala nic, chyba logiczne, że jakby to mnie interesowało, zapytalabym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 8:52, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No co ty Jadziu, nie chciałaś sobie drucików powkładać? Przecież to takie wygodne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:56, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Jadzia takie czasy... firmy farmaceutyczne są wszedzie i lansują swoje wyroby jako 100% pewność, skuteczność, wygoda. Oczywiscie skutków ubocznych nie ma albo przewyzszaja korzysci. Ja w szpitalu byłam z kobietą co dostała krwotok po spirali, załozyli jej po drugim dziecku ( 2xcc) w macicę z mięsniakami...
Lekarze proponują ale my nie musimy sie zgadzać. Proponują często wg schematu - tabsy dla kobiet co chcą dzieci i spiralę dla tych co juz urodziły tyle ile chciały...
W dzisiejsych czasach tyle mówi sie o niskiej swiadomośći kobiet wzgledem planowania rodziny ze lekarze wybiegają przed szereg...
Lepiej wybrać jak się do lekarza co zna sie na NPR albo choć szanuje szycie i wybory swoich pacjentek...
Rozumiem zdegustowanie uwierz mi. Choć pewnie ten lekarz spotyka sie z róznymi kobietami o mniejszej swiadomosci swojej płodnosci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:24, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko gdzie takiego lekarza znaleźć...
Moja zapytała tylko, czy chcę dodatkowe zabezpieczenie. Powiedziałam, że nie i na tym się temat skończył.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Ciąża Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 17, 18, 19 Następny
|
Strona 14 z 19 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|