Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jadzia
mistrz NPR-u
Dołączył: 01 Lis 2006
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:34, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No właśnie w moim mieście jest lekarka polecana przez lmm, która zna się na npr i chyba nawet nie przepisuje antykoncepcji. Zajmuje się też naprotechnologia. Zastanawiam się, czy nie zacząć do niej chodzić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:39, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
warto spróbować gin to wazna osoba w zyciu kobiety potrzebny jest ktoś do kogo mozna miec zaufanie...
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Wto 10:06, 12 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:04, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
krówka napisał: | Wesoly gin to wazna osoba w zyciu kobiety p. |
ale, że co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:07, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
dzieki Iskra poprawiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
za stara na te numery
Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: wlkp Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:08, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
przez chwilę naprawdę myślałam, że chodzi o to, aby gin był wesoły
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:11, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Ja to lobię lekarz z poczuciem umoru.
Moja mi nie proponowała nic. Nie wiem czy zapisała sobie, że stosuję naturalne metody (przy drugiej ciąży jej opisałam mój rozstrzelany wykres), czy po prostu nie poprosisz sama nie proponuje. Za to na drzwiach gabinetu odpowiednie plakaty, ale to "sieciówka" więc z czegoś muszą żyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:31, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Iskra napisał: | przez chwilę naprawdę myślałam, że chodzi o to, aby gin był wesoły |
Moim zdaniem to ważne, na porodówce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:37, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Na porodówce to ważne, zeby polozna była wesoła i maz! gina sie przeciez prawie nie widzi
A tak na serio to ja wlasnie miałam takiego idealnego gina podczas porodu! Ale Nie był wesoły
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:06, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
W sumie Karafka, masz rację. Zmieniam zdanie. Ważne by po porodzie na salę w czasie obchodu przechodził wesoły lekarz. Zwłaszcza na czas babyblue.
Mi taki jeden pomógł. Choć połozna też może być.
Taka rozmowa na sali:
- O a tu co, płaczemy sobie?
- A tak, bo... (tu padają powody)
- Może pani kogoś z neonatologii przysłać, to sobie panie popłaczą razem?
- Eeee, (to tym razem położna) zaraz pani seteczkę przyniosę i będzie nam lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:19, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
ja mam takiego lekarza z mega poczuciem humoru działa jak balsam choć potrafi wstrząsnąć jak trzeba i postawić do pionu. Jest delikatny ale stanowczy i ma duzy poziom empatii. Niestety terminy odległe i przyjmuje daleko...
Na porodówce i po porodzie to dobry lekarz z poczuciem humoru to udany zestaw. Połozne miłe i wesołe to jak chodzące anioły... do tego z wiedzą i doswiadczeniem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kariga
za stara na te numery
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 1566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:49, 12 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
emma napisał: |
Taka rozmowa na sali:
- O a tu co, płaczemy sobie?
- A tak, bo... (tu padają powody)
- Może pani kogoś z neonatologii przysłać, to sobie panie popłaczą razem?
- Eeee, (to tym razem położna) zaraz pani seteczkę przyniosę i będzie nam lepiej. |
rewelacja!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miśka
za stara na te numery
Dołączył: 30 Cze 2012
Posty: 2254
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:53, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny pamiętacie, czy po porodzie miałyście zwiększoną potliwość? Tak mi się przypomniało, ze ja jakiś czas po porodzie zaczęłam się straaaasznie pocić w nocy, ale tak masakrycznie, że oprócz piżamy całe prześcieradło pode mną było mokre. I tak się teraz zastanawiam, czy to normalne i hormony robią swoje, czy to była reakcja na oxy czy co innego. I czy spodziewać się powtórki tym razem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:58, 31 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Pociłam sie jak świnia
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 7:48, 01 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
ja też
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:50, 01 Wrz 2016 Temat postu: |
|
|
po porodzie i w połogu... poty
|
|
Powrót do góry |
|
|
|