Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:35, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Jak się czujesz Busolo? Doszłaś już trochę do siebie?
W Polsce nie ma urlopu ojcowskiego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:56, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Jest urlop ojcowski.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:44, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Tak z ciekawości- ile trwa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:57, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Jeśli nic się nie zmieniło, to 2 tygodnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anuszkaja
za stara na te numery
Dołączył: 18 Sie 2014
Posty: 1360
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:45, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Jest, ale po co "marnować" ojcowski, jeśli można wziąć L4? A ojcowski odebrać kiedy indziej lub połączyć z L4.
W moim otoczeniu można dostać zwolnienie na żonę w szpitalu, u ginekologa prowadzącego lub u rodzinnego. Nie korzystałam, bo nie było potrzeby, ale z tego co mi wiadomo to nie ma z tym problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:11, 02 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
2 dni okolicznosciowego jeszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:04, 03 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Dostał mąż od rodzinnego do piątku z możliwością przedłużenia. U nas się remont skończył tego dnia co poród. Jeszcze mieliśmy w jednym pokoju tapetować i listwy przypodłogowe máż sam miał kłaść. Jeszcze cały dom w rozsypce jest. Ja od wczoraj w domu. Mąż łóżko dzieciom składa. Mieli mieć miesiąc na przyzwyczajenie do nowego pokoju. Szczególnie młodszy co spał w pokoju z nami . A tu teraz będzie ciężko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mirabelka
nauczyciel NPR
Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 567
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 8:07, 03 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Powodzenia Busolo! Oby wszyscy domownicy szybko przyzwyczaili się do nowego "porządku" w domu, a Ty się niczym nie przejmuj, wypoczywaj i korzystaj z pierwszych chwil z maleństwem!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:17, 03 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Raczej mało to realne wypoczywania. Ale dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
klocia87
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:14, 03 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
A jak zniosłaś CC ? I czy to było pierwsze Twoje CC? Pytam, bo mnie czeka druga cesarka i zastanawiam się czy tak samo szybko do siebie dojdę czy będzie gorzej. Za pierwszym razem najgorzej nie wspominam choć nie mam porównania do porodu sn.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:06, 04 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Już mi lepiej. Ale brzuch mnie pobolewa. Zgina mnie wpół przy chodzeniu. Chyba z wysiłku nie wiem. To było moje pierwsze CC w porównaniu z naturalnym to masakra.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:53, 04 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Podobno, też słyszałam że cc jest gorzej...ja się boję cc jak nie wiem.
A dlaczego cc miałaś? Dobrze, że już lepiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:07, 04 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Nie mam całkiem porównania do sn do konca ale mnie cc ścięła strasznie z nóg. Nigdy bie przypuszczałam, ze czas po cc moze byc tak koszmarny ;( mam traumę do dzis...Ale moze ja nie jestem dobrym przykładem bo miałam cc po czterech ( hmmm albo pięciu?) dniach wywoływania i po 22 h mega akcji porodowej z samymi krzyżowymi. Chyba inaczej jest, jak cc jest umówiona albo odrazu na wypoczętego chociaż i tak uważam, ze to ogromna operacja
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16715
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:28, 04 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Ja miałam i sn i cc i dla cc bez porównania lepsza. Szybciej byłam na nogach, mogłam normalnie siedzieć, mniejsze krwawienie, połóg lżejszy, Ciężka była tylko pierwsza doba, potem z górki a po sn to był koszmar,
|
|
Powrót do góry |
|
|
klocia87
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 14 Lip 2014
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:02, 04 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Ja miałam planowane CC bez rozpoczynania akcji porodowej. Nie mam więc żadnego porównania do porodu SN, ale CC wspominam bardzo dobrze. Pierwsza doba po ciężka, pierwsze wstawanie bolesne, ale każdy kolejny dzień znośny. Oprócz przeciwbólowych w kroplówce nie wzięłam ani jednej tabletki. Po 10 dniach już byłam całkiem na chodzie - to chyba szybko jak na taką interwencję. Mimo wszystko boję się drugiego CC, że tym razem będzie gorzej, a tu w domu 2 latek...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|