Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Połóg po cc a po sn
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:23, 29 Lip 2009    Temat postu: Połóg po cc a po sn

Wiem, jak to wygląda po sn. Ale teraz będę mieć cc Super i chciałabym wiedzieć czego się spodziewać. Jak wygląda sprawa z krwawieniem? Jak pielęgnuje się ranę? itd. Czekam na rady.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:34, 29 Lip 2009    Temat postu:

ja nie mam doświadczenia, ale z tego co słyszałam od innych mam, może byc od "świetnie" do "fatalnie"
nie mam pojęcia od czego to zależy, ja też każdy połóg po sn miałam inny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 17:40, 29 Lip 2009    Temat postu:

Moja bratowa miała cc i pomimo swojego koszmarnego porodu naturalnego i dość mocnego pokiereszowania nie chciałabym mieć cc. Po cc jest się zupełnie zdanym na innych, nie można wziąć dziecka na rece itp. Przynajmniej bratowa nie była w stanie przez długi czas.
Nie wiem jak to wygląda z krwawieniem i pielęgnacją rany ale wiem, że ta rana po cc goi się znacznie dłużej. Coś za coś.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:52, 29 Lip 2009    Temat postu:

to chyba zalezy. moja mama wspomina bardzo dobrze cesarke, mowi ze troche ja pociagalo jak to ciecie (a byla wzdluz cieta), po 10 dniach byla calkiem na silach, niosila wozek na drugie pietro ze mna. do tej pory sie smieje, ze jest nierodka Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:36, 29 Lip 2009    Temat postu:

kasik napisał:
to chyba zalezy. moja mama wspomina bardzo dobrze cesarke, mowi ze troche ja pociagalo jak to ciecie (a byla wzdluz cieta), po 10 dniach byla calkiem na silach, niosila wozek na drugie pietro ze mna. do tej pory sie smieje, ze jest nierodka Wesoly

jasne, że to zależy. Moja teściowa urodziła 3 dzieci przez cc (kiedy to było...) i wspomina też dobrze. A tak na marginesie - po trzecim cięciu lekarz stwierdził, że ew. klejna ciąża to zagrożenie dla życia teściowej i podwiązał jajowody
Ja stwierdzam na podstawie tylko tego, co widziałam u bratowej, że po cc też nie jest różowo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:15, 29 Lip 2009    Temat postu:

walecznaS napisał:
Po cc jest się zupełnie zdanym na innych, nie można wziąć dziecka na rece itp.

A myślisz, że ja byłam w stanie po sn?
Mi rana po nacięciu goiła się długo.
Mi chodzi o konkrety a nie zdania typu
Cytat:
pomimo swojego koszmarnego porodu naturalnego i dość mocnego pokiereszowania nie chciałabym mieć cc.

Wsciekly
Nie pytam się, co wybrać (zresztą o ile wiem, to w Polsce nie ma cc na życzenie). Doskonale wiem, że każdy poród boli, każda rana też. Chcę zwyczajnie wiedzieć jak wygląda połóg po cc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:48, 29 Lip 2009    Temat postu:

Moja teściowa pierwsze dziecko rodziła sn, drugie cc.
Opowiadała, że drugi połóg był dużo cięższy, czuła się gorzej, w szpitalu zatrzymali ją 2 tygodnie, bo najpierw żółtaczka dziecka, a potem, niespodziewanie, ona zaczęła gorączkować (a to lata 80te, mąż nie mógł jej nawet odwiedzić, w domu zostało 5letnie dziecko Shocked Confused ).
I od tego drugiego porodu ma problemy z ciśnieniem - rano ma tak niskie, że przed wypiciem kawy jest absolutnie nie do życia.
I mówiła, że brzuch dużo wolniej wracał do stanu sprzed ciąży.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:50, 29 Lip 2009    Temat postu:

fiamma75 napisał:
zresztą o ile wiem, to w Polsce nie ma cc na życzenie

jest...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:57, 29 Lip 2009    Temat postu:

espree napisał:
fiamma75 napisał:
zresztą o ile wiem, to w Polsce nie ma cc na życzenie

jest...


w moim mieście nie ma, a wręcz często przymuszają do sn.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maria
Moderator



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Irlandia jak narazie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:02, 29 Lip 2009    Temat postu:

Gail miala 2 cc na zyczenie i w sumie przy drugim porodzie uratowalo jej to podobno zycie. W kazdym razie po pierwszym wrocila do siebie szybko i nie skarzyla sie specjalnie po drugim inne komplikacje ginekologiczne (nie zwiazane z cc) utrudnily cala sprawe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
espree
za stara na te numery



Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:02, 29 Lip 2009    Temat postu:

W Wawie nie słyszałam, żeby przymuszali. Jak są wskazania to bez problemu jest cc.

Za to moja sąsiadka miała cc i wcale się nie kryła, że jest to na życzenie i jedynym powodem jest jej własny lęk przed sn (pierwszy poród miała faktycznie traumatyczny, ale skończyło się ok).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:43, 29 Lip 2009    Temat postu:

fiamma75 napisał:
[ Wsciekly
Nie pytam się, co wybrać (zresztą o ile wiem, to w Polsce nie ma cc na życzenie). Doskonale wiem, że każdy poród boli, każda rana też. Chcę zwyczajnie wiedzieć jak wygląda połóg po cc.

nie piszę co wybrać tylko moje wrażenia co do porodów.
Ale faktycznie, moja wypowiedź nie na miejscu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gagusia
za stara na te numery



Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:51, 29 Lip 2009    Temat postu:

Taką samą głupotą jest cięcie na życzenie, jak i poród siłami natury przy przeciwskazaniach do niego, a jako żywo takie istnieją. (to tak na marginesie)

Potocznie mówi się, że poród siłami natury boli w trakcie, a potem jest lepiej, przy cięciu odwrotnie. Ostatecznie jest to operacja, otwieranie brzucha, żadna frajda. Rana jak to rana, opatrunki, wietrzenie, po kilku dniach wyciągają szwy. Zazwyczaj trochę dłużej się jest w szpitalu, jak po sn się wychodzi w 3 dobie, to po cc tak w 4 lub 5-ej.
Podnosić własne dziecko można, większych ciężarów nie. Może być trochę opóźniona laktacja, zwłaszcza jeśli cięcie jest planowe, na tzw. nierozgrzanej macicy, czyli bez rozpoczętej akcji porodowej.
Są dziewczyny, które wstają, jak tylko im pozwolą i mają się świetnie, są takie, które do domu wychodzą ledwo się ruszając, ale tak naprawdę tak samo jest przy psn. Nie wiem od czego to zależy, od osobistej wytrzymałości na ból? - bo to chyba głównie o to chodzi. Nie bronić się przed lekami przeciwbólowymi, byle nie pyralgina, bo to szkodliwe dla dziecka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:19, 29 Lip 2009    Temat postu:

pyralgina w ogole nie jest najzdrowsza, no ale fajnie sie po niej spi Laughing

cc to operacja, wiadomo, ze kazdy naczej po niej dochodzi do siebie. Ale przynajmniej wczesniej mozna zaczac wspolzycie, dobrze mysle? wkoncu na dole wszystko lux, nie powinno bolec??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dona
za stara na te numery



Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 8:20, 30 Lip 2009    Temat postu:

najdziwniejsze jest to, ze 4 lata po cc nie pamietam duzo rzeczy jak to było....Mruga


fakt, rana boli, ja prosiłam o leki przeciwbulowe w szpitalu (czopki) i dało rade wytrzymac..

Fizjoterapeutki przestrzegały przed chodzeniem zgietym w pół po cc..

tam sie nic nie pozrywa..Mruga
...takze prostowac sie..

Miałam tylko na poczatku problemy z podnoszeniem Piotrusia powyzej tego łozeczka na którym lezał w szpitalu, mozna poprosic o pomoc towarzyszki z pokoju...

w ciagu pierwszych tyg nie mogłam tez dzwigac wózka..

karmienie po cc w pozycji "spod pachy", dziecko nie naciska na rane...
Bardzo fajnie mi sie tak karmiło...

Nie smarowałam niczym specjalnym rany, goiło sie wszystko dobrze, szew był wyciagniety jeszcze w szpitalu (gdzies go zostawiłam na pamiatke i nie moge znalezc gdzie Mruga no juz po jakim czasie smarowałam Cepanem, zeby blizna była mniejsza...(chyba nic nie dało)

Po cc naprawde róznie to moze wygladac, lezałam z dziewczyna, która po cc biegała po szpitalu, ja patrzyłam z przerazeniem jak ona to robi..

a krwawienie.. normalne chyba, te odchody poporodowe musza wyjśc tak czy siak...Mruga

ze współzyciem to chyba jednak trzeba czekac te 6 tyg, mysmy w kazdym badz razie czekali
połóg to połóg...


walecznaS napisał:
Moja teściowa urodziła 3 dzieci przez cc (kiedy to było...) i wspomina też dobrze. A tak na marginesie - po trzecim cięciu lekarz stwierdził, że ew. klejna ciąża to zagrożenie dla życia teściowej i podwiązał jajowody
.


moja mama była w identycznej sytuacji


Ostatnio zmieniony przez Dona dnia Czw 8:42, 30 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin