Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Porody
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 210, 211, 212  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16718
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:30, 20 Maj 2014    Temat postu:

Hermiona, współćzuję, wiem co to za ból po oxy...

Najwązniejsze, ze wszystko dobrze się skończyło.

A w sprawach karmienia piersią zapraszam do odpowiedniego wątku. Fachowe siły tam się udzieleją.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:48, 20 Maj 2014    Temat postu:

Zaskoczyłyście mnie teraz. Po oxy jest gorszy/paskudniejszy ból? Bo ja też dostałam na "dzień dobry" i myślałam, że tak to po prostu ma boleć, a gryzłam parapet już...Czyli mnie nie bolało chyba aż tak jak Was, albo mam inny próg bólu. Ale w sumie cieszę się, że oxy dostałam, przyspieszyła akcję tak, że po 4 godzinach od odejścia wód, mały był już na świecie. Choć teoretycznie nie było wskazań do podania oxy (i tu pytanie czy takie wskazania istnieją) - odeszły wody, pojawiły się regularne skurcze i rozwarcie jakośtam postępowało do magicznych 4cm, bo potem zaraz po znieczuleniu zrobiło się pełne. W sumie trudno stwierdzić czy bez oxytocyny potoczyłoby się tak samo...

Jolu (mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam, że to Ty:P) Ty rodziłaś tam, gdzie ja, w klinice na "E", prawda? Też dostałaś oxytocynę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:51, 20 Maj 2014    Temat postu:

Glr to tez wszystko zalezy w jakim jestes juz stanie, moze jakby dopiero co wstala, wypoczatka i najedzona to te bole wydawalyby mi sie prawie niczym, ale po calym nieprzesapanym dniu, drzemce 2,5h i potem calej nocy i dniu skurczy to wydawalo mi sie juz ze umieram, bylam spiaca i wycienczona, glodna jak pies a do tego te koszmarne skorcze ktore nie dawaly sekundy wytchnienia...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:00, 20 Maj 2014    Temat postu:

niektórzy podobno, po oksytocynie nie odczuwają skurczy jako bardziej bolesnych, może jesteś grl tą szczęściarą Mruga

Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Śro 15:25, 21 Maj 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:14, 20 Maj 2014    Temat postu:

A możliwe w sumie. Ika, fakt - moja akcja porodowa była dość krótka i w zasadzie wszystko działo się po kolei, dużo potem dało też znieczulenie. Pewnie jak kobieta jest wymęczona skurczami, jak hermiona, to jest potem dużo ciężej...Ja się nie zdążyłam nawet zmęczyć i już mi podłączyli oxy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
buba
za stara na te numery



Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląskie i dolnośląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:21, 20 Maj 2014    Temat postu:

Hermiona, rzeczywiście opis mrozi krew w żyłach, najważniejsze że jesteście cali i zdrowi. Wesoly
Ale traumę pewnie masz i to niezłą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:31, 20 Maj 2014    Temat postu:

Hermiona współczuję przeżyć i bólu Smutny to i tak dobrze że nie wykluczasz kolejnych dzieci całkowicie!

Ja chyba też należę do tych wyjątków które są wdzięczne za oxy... dzięki niej miałam świetny i błyskawiczny poród bez jakiegoś mega bólu, może to faktycznie o dawkę chodzi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polly
za stara na te numery



Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:35, 20 Maj 2014    Temat postu:

Hermiona, opis traumatyczny, ale dobrze, że to już za Tobą i możecie się teraz cieszyć sobą do woli

Wiadomo, dlaczego S zaczęło spadać tętno?
Na usg nie było widać, że jest główką tak dziwnie wstawiony?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bakteria
za stara na te numery



Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:39, 20 Maj 2014    Temat postu:

hermiona, ja też mam płaskie brodawki, a dwójkę wykarmiłam Wesoly
trzymaj się, nie poddawaj w tej kwestii!!

glr, ja miałam oxy (w ogóle: wywoływanie) przy 1. porodzie, ból nie do opisania, wrażenie, że się schodzi, bo więcej się nie da wytrzymać. Przy drugim porodzie (nasza Eklinika Mruga ) ledwo zdążyłam dojechać, miałam już 10 cm rozwarcia, więc oxy była niepotrzebna Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:47, 20 Maj 2014    Temat postu:

hermiona o rany, opis porodu na prawdę ...aż mnie ciary przeszły Shocked Bidulo Smutny ale skoro poczucie humoru Cię nie opuszcza to znaczy, że już zapomniałaś co złe, a synuś wszystko wynagradza! Wesoly

Ja oba porody z oxy - spoko, chyba dobrze, że mi podali. Tak więc nie ma reguły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hermiona
za stara na te numery



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:59, 20 Maj 2014    Temat postu:

Ten spadek tętna to po moim zzo bezpośrednio. Dziś po kapaniu wreszcie się młody przyssal jak wariat! Może coś z tego będzie. Tak szczerze to mimo tego całego cierpienia to nie czuje się jakoś bardzo zmęczona czy nieszczęśliwa. Dzidziuś daje jednak dużo radości a tym bardziej że jestem w szoku że potrafię się nim póki co zająć Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ika
junior admin



Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:04, 20 Maj 2014    Temat postu:

Tak to jest byc matka wlasnie....omeczy sie kobieta jak nigdy w zyciu ale jedno spojrzenie na dziecko i caly bol odchodzi w niepamiec Wesoly Ciesze sie hermiona ze dobrze sie czujesz Wesoly
¡|
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:44, 20 Maj 2014    Temat postu:

Hermiona, współczuję przeżyć i doskonale Cię rozumiem. Ja też rodziłam z oxy, chociaż na początku lekarka uszanowała moją decyzję, kiedy odmówiłam kroplówki. Potem nic się znów nie działo więc w końcu poprosiłam o nią sama. Bolało masakrycznie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 21:44, 20 Maj 2014    Temat postu:

Z oksy to chyba jest tak, że musi być odpowiednia dawka podana i w odpowiednim czasie. Gdzieś słyszałam, że za wcześnie podana lub w zbyt dużej ilości może blokować nawet rozwieranie szyjki, ale nie wiem czy to prawda. Choć u mnie to mogło tak być. Napakowali mnie oksytocyną strasznie, miałam skurcze silne pod sufit. Wiem, bo pamiętam jak na ktg cyferki rosły. A szyjka się nie ruszała.
Mam wrażenie, że albo lekarze działają trochę po omacku (może poród wcale nie jest tak dobrze poznany jak by się mogło wydawać) albo nie wszyscy uważali na zajęciach...

Hermiona super, że się przyssał. Wiesz on mógł być z lekka znieczulony tym zoo i dlatego nie pił. A poza tym dzieci przez pierwszą dobę często nie jedzą, siary jest odrobina a one korzystają z zasobów zebranych jeszcze z krwi mamy. Tak mi mój lekarz w szpitalu tłumaczył jak na baby blue ryczałam, że mi dziecko nie ssie i na pewno spadnie waga i w szpitalu zostanę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cera
za stara na te numery



Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:14, 21 Maj 2014    Temat postu:

Traumy nigdy do konca się nie zapomni ale zdecydowanie siła naporu tego wydarzenia w głowie się zmywa. Naprawdę, wiem co mówię. Dzielna jesteś. Brawo!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Ciąża
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 210, 211, 212  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 210, 211, 212  Następny
Strona 136 z 212

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin